Stycznioweczki-plan dnia

Witam! Nie moge uwierzyc, ze Gabrysiaczek niedlugo skonczy 4 miesiace. Z jednej strony fajnie, ze tak rosnie bo coraz wiecej sie smieje, rozpoznaje mnie z daleka i wszytko ja interesuje, ale z drugiej juz nie jest malutkim dzidziusiem.Kolki praktycznie jej minely…. Ale niestety przyzwyczajenie do noszenia i ciaglego zajmowania sie nia nie chce za bardzo zniknac.Ostatnio znowu budzi sie po dwa razy w nocy, a zdazylo sie jej przespac dwie pod rzad po 9 h, kurcze nie moge wymyslic co moglo to spowodowac. Przedwczoraj Gabrysia zrobila w nocy kupke (chociaz nie ma juz znia problemow dostala czopek bo bardzo plakala i miala smierdzace wyjatkowo baczki – stad ta nocna kupka).Wyobrazcie sobie ze moj maly osrusek nie zrobil wszytkiego, kiedy po kilku seriach odczekalam chwilke izaczelam ja przewijac……co to byl za strzal. Stolik do przewijania, szuflady i wykladzina na poltora metra zostaly ozlocone.4 rano budze meza- bo rece tez mam cale w kupce- a Gabrysiunia usmiech od ucha do ucha. Byla tak zadowolona swoim wyczynem ze troche mi zajelo zanim ja uspalam. Teraz czekam na kupke podczas kapieli, a kapie sie w duzej wannie razem z tatusiem, hi,hi, ja jestem na zewnatrz.
No i zboczylam z tematu. CHcialam was zapytac czy macie juz jakis plan dnia. U mnie jedyna w miare stale rzecza jest jest pobudka ok 7, spacer ok 12:30 i kapiel o 19:30. Probowalam cos wymyslec z cycusiem ale mi nie idzie. Nie wiem czy jetsem tak marnie zorganizowana, czy z takim maluszkiem to normalna rzezcz. Napiszcie prosze jak jest u was i jak spedzacie dzien. Moze wasze pociechy maja ulubione zabawy. Gabi lubi skubac kwaczaca kaczke- maskotke, byc trzymana na przeciwko swoich maskotek – zeby mogla wszytkie naraz widziec no imusze ja cala obcalowywac, ze szczegolnym uwzglednieniem stopek.
Pozdrowienia i calusy dla waszych pociech

OlenkaR i Gabrysia (27.01.04)

4 odpowiedzi na pytanie: Stycznioweczki-plan dnia

  1. Re: Stycznioweczki-plan dnia

    a u nas plan jest prosty: jedzonko – sen lub zabawa w lezaczku po jedzonku (zabawki mam na takim stojaku) – zabawa na kocu lub spacer i od nowa: jedzonko itd itd az do 19-ej wtedy kapiel, jedzonko do lozka i spac Mam o tyle dobrze ze Adrianek jest spokojny (w miare) i nie wymaga takiej uwagi, staram sie go nie nosic na rekach, a zabawiac jak sobie fika na kocu: potrafi niezle sie kecic i z pleckow na brzuch i odwrotnie i tez strasznie lubi jak go caluje!!! a ja lubie to jeszcze bardziej!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

    • Re: Stycznioweczki-plan dnia

      U nas jest w miarę regularnie :
      5-6 pierwsze jedzonko ( po nim nie śpimy )
      8-9 kolejne jedzonko
      krótka drzemka 45 min
      11 kolejny posiłek
      po nim spacer do 14
      wracamy, jemy jeśli nam się chce wychodzimy drugi raz ( mam fajny park zaraz za blokiem ) jeśli nie bawimy się na macie itp.
      17 jedzonko później znów zabawa
      około 20 kąpiel, posiłek i spanie
      o 23 jeszcze raz jedzonko ( zazwyczaj już przez sen ) i tak do rana
      Szy jest podobnie jak Adrianek Anet przyzwyczajony do różnych zabaw w pozycji niekoniecznie na rękach.
      Jest bardzo pogodny i wiecznie uśmiechnięty. Ostatnio opanował dźwięk typu bzzzz z wpychaniem języczka między usta. Strasznie nas to bawi

      Bejka i Szymek 25.01.2004

      • Re: Stycznioweczki-plan dnia

        Hejka!
        U nas wygląda to dosyć regularnie:)Wstajemy o 6-7 jemy,buszujemy z 2 godzinki i znowu idziemy na dzrzemkę 1-1,5.Zjadamy mleczko troszkę się bawimy i idziemy na spacer.Wracamy ok 14 troszkę sie bawimy i znowu jemy i wychodzimy na spacer. Po spacerze bawimy sie o 20 kąpiel,jedzonko i spanie:)W nocy wstajemy o 2-3 szybko znika mleczko i z powrotem słodko zasypiamy:)I od rana znowu to samo:)
        A ulubioną zabawą Patryczka jest przekręcanie się po całym łóżeczku albo stukanie w pianinko:)

        wszystkie styczniowe mamy z maluszkami:)

        Ania i Patryczek (24.01.2004)

        • Re: Stycznioweczki-plan dnia

          punktem kulminacyjnym,a raczej punktami mojego marcinka jest jedzenie,to chyba lubi najbardziej,a jaki jest ryk jak na sekundkę wyjmę mu butle z buzi żeby go “odpowietrzyć” albo jak się zakrztusi.dzień mamy juz dosyć unormowany.ok 5-6 mały zaczyna się wiercić co oznacza pierwsze mleczko(rano niedużo ok 90-100 ml).przed każdym karmieniem podaje mu herbatkę i wypija 20-40 ml.,po mleczku i beknięciu biorę go do naszego łóżka i śpimy razem do 8-9.wtedy to marcinek sie budzi i zaczyna swoją codzienną walkę z kupą i monologi,którymi mnie budzi i rozśmiesza do łez.po przewinięciu jest następne mleczko,tym razem trochę zagęszczone kleikiem (120-140 ml)oraz soczek jabłkowy ok 30 ml.do 12-tej troche zabawy,przytulania,smyrania,czasami drzemki.po południowym jedzonku(też ok 130 ml) idziemy na 1,5 godz na spacer – o ile oczywiście nie leje.po spacerze daje mu tarte jabłko z marchewką( ok 4 łyżeczek) i kłade go do łóżeczka i bawi się sam ok 1 godziny(mam czas na przygotowanie obiadu). o 15 znów herbatka i mleczko.do 18 bawimy się zabawkami,maskotkami,swoimi rączkami itp.o 18 zaczynam wprowadzać kaszkę ryżową z jabłkiem.robię butelkę mleka ok 140 ml z czego odlewam 40 i robię na tym kaszkę. Na razie to wygląda tak że daje mu łyżeczkę kaszki i zaraz butelkę bo płacze jak opętany.w ten sposób zjada kaszkę i wypija mleko,mam nadzieję że przyzwyczai sie do jedzenia samej kaszki-będę zmniejszała ilośc mleka a zwiększała kaszki. ok 20 jest kąpiel. znów się bawimy,czasami leżymy przed tv i oglądamy seriale.po ostatniej butelce ok 21( ok 100 ml) maleństwo zasypia w łóżeczku,przeważnie sam,czasami jak ma gorszy dzień to siedzę przy nim,głaszczę go po główce albo trzymam za rączkę.śpi spokojnie do 5-6 i znów dzień od początku…

          Monika i Marcinek (15.01.04)

          Znasz odpowiedź na pytanie: Stycznioweczki-plan dnia

          Dodaj komentarz

          Angina u dwulatka

          Mój Synek ma 2 lata i 2 miesiące. Od miesiąca kaszlał i smarkał a od środy dostał gorączki (w okolicach +/- 39) W tym samym dniu zaczął gorączkować mąż –...

          Czytaj dalej →

          Mozarella w ciąży

          Dzisiaj naszła mnie ochota na mozarellę. I tu mam wątpliwości – czy w ciąży można jeść mozzarellę?? Na opakowaniu nie ma ani słowa na temat pasteryzacji.

          Czytaj dalej →

          Ile kosztuje żłobek?

          Dziewczyny! Ile płacicie miesięcznie za żłobek? Ponoć ma być dofinansowany z gminy, a nam przyszło zapłacić 292 zł bodajże. Nie wiem tylko czy to z rytmiką i innymi. Czy tylko...

          Czytaj dalej →

          Dziewczyny po cc – dreny

          Dziewczyny, czy któraś z Was miała zakładany dren w czasie cesarki? Zazwyczaj dreny zdejmują na drugi dzień i ma on na celu oczyszczenie rany. Proszę dajcie znać, jeśli któraś miała...

          Czytaj dalej →

          Meskie imie miedzynarodowe.

          Kochane mamuśki lub oczekujące. Poszukuję imienia dla chłopca zdecydowanie męskiego. Sama zastanawiam się nad Wiktorem albo Stefanem, ale mój mąż jest jeszcze niezdecydowany. Może coś poradzicie? Dodam, ze musi to...

          Czytaj dalej →

          Wielotorbielowatość nerek

          W 28 tygodniu ciąży zdiagnozowano u mojej córeczki wielotorbielowatość nerek – zespół Pottera II. Mój ginekolog skierował mnie do szpitala. W białostockim szpitalu po usg powiedziano mi, że muszę jechać...

          Czytaj dalej →

          Ruchome kolano

          Zgłaszam się do was z zapytaniem o tytułowe ruchome kolano. Brzmi groźnie i tak też wygląda. dzieciak ma 11 miesięcy i czasami jego kolano wyskakuje z orbity wygląda to troche...

          Czytaj dalej →
          Rodzice.pl - ciąża, poród, dziecko - poradnik dla Rodziców
          Logo
          Enable registration in settings - general