Witajcie!!
Dziś byłam u mojego gina i okazało się, że mam niewydolność szyjki macicy czy cóś. Zazwyczaj wpisuje w kartę 2,5cm a teraz mam2 cm czyli się skróciła no i do czwartku mam leżeć a w czwartek zobaczy co ze mną zrobić ale już powiedział, że szpital i szew okrężny lub krążek. A nasz koniński szpital to takkkki syf, że powiedziałam że nie chcę tam no to on dodał, że mogę jechać do Poznania albo on sam mi założy ale mam leżeć. No i chyba zdecyduję się na zabieg w gabinecie i bedę plackiem leżeć przed TVilizorm i wszysrkie brazylijskie serjale oglądać. Przerypane!! No ale co zrobić dzidziuś najważniejszy!! A tak pozatym robił mi szczegółowe USG i powiedział, że z dzieckiem wszystko w pożądku – mam nadzieję!!!! Bo chyba gdyby coś było nie tak to by powiedział – co???
No i to tyle…pa. aha z tego wszystkiego nawet się nie zapytałam czy to dziewczynka czy chłopiec…..
6 odpowiedzi na pytanie: styczniówka po niezbyt wesołej wizycie!!
Re: styczniówka po niezbyt wesołej wizycie!!
Nie martw się. Mi też założyli krążek z powodu niewydolności szyjki (u mnie ma ona 1 cm) i kazali leżeć plackiem. I w ten sposób dotrwałam już do 36 tygodnia, który jutro się zaczyna, a za tydzień ginka zdejmuje mi krążek i czekamy aż się zacznie.
Pozdrowionka,
Karolka z Julią (11.10.2003)
Re: styczniówka po niezbyt wesołej wizycie!!
nie martw sie i mysl ze wszystko bedzie dobrze!!!jak stwierdza lekarz niewydolnosc szyjki:badaniem usg czy jakos inaczej,odpisz jak mozesz…pozdrawiam.
kasia i dzidzius 7 01 2004
Re: styczniówka po niezbyt wesołej wizycie!!
Marzenko, nie martw się tak, najważniejsze, że z Dzidzią wszystko dobrze. I możesz być spokojna, jeśli lekarz mówi, że rośnie zdrowo, to na pewno tak jest.
A to leżenie da się przeżyć. Ja też leżałam plackiem przed telewizorem, co prawda “tylko” miesiąc, ale juz tego nie pamiętam. No i może będziesz miała okazję, żeby wyhaftować Dzidzi śliczny becik albo zrobić coś równie szalonego i kompletnie bez sensu?
Najważniejsze, to być dobrej myśli a jak już Dzidzia będzie z Wami wynagrodzi Ci wszystkie wyrzeczenia.
Pozdrawiam cieplutko.
Agusia ze styczniowym Bąbelkiem
Re: styczniówka po niezbyt wesołej wizycie!!
U mnie najpierw ginka mnie zbadała normalnie tzn. “ręcznie” i powiedziała, że szyjka bardzo się skróciła więc zrobimy USG przezpochwowe, żeby dokladnie zobaczyć jak to wygląda. No i na USG przezpochwowym zmierzyła, że z mojej szyjki zamknięte pozostało 10 mm, a pozostałe 22 mm jest rozwarte na 2 cm. I właśnie na te marne 10 mm założyli mi krążek, żeby się ten stan rzeczy udało zatrzymać. Jak narazie się udalo z czego jestem niezwykle szczęśliwa, bo byłam przerażona porodem w 29 tyg. ciąży.
Pozdrawiam,
Karolka z Julią (11.10.2003)
Re: styczniówka po niezbyt wesołej wizycie!!
Marzenko!!!
Nie martw się. Napewno wszystko będzie dobrze. U mnie szyjka zaczęła rozwierać się ok. 17 tyg. Kazali mi leżeć plackiem i wstawać tylko do toalety i wszystko skończyło sie dobrze. Nie trzeba było nic robić. Nadal mam sie oszczędzać i dużo leżeć…. tak jest od początku ciąży. Więcej u mnie tych leżących dni niż tych chodzących. Ale nawet do seriali da się przekonać:) I te wszystkie Brzydule i Zbuntowane Anioły ne są takie złe:)
To wszystko dla Maleństwa!!!
Trzymam kciuki za Was i pozdrawiam serdecznie!!!!
Re: styczniówka po niezbyt wesołej wizycie!!
Wierzę, że mimo zakazu ruchu wszystko będzie ok. brazylijskie seriale na pewno czynią cuda !! Przypuszczam, że wiele forumowych dzieci zaliczyło tę piekną część wspólczesnej kultury. Powodzenia i nos do góry !! Będzie dobrze.
Znasz odpowiedź na pytanie: styczniówka po niezbyt wesołej wizycie!!