Jak Sonia miała pare tygodni i kolkowała Emalka poradziła mi zebym ogrzała jej brzuszek strumieniem ciepła z suszarki. Mała się od razu uspokoiła. Stosowałam suszarke za kazdym razem gdy Soniaczek płakał,a ja nie mogłam znaleźć przyczyny.Efekt?- Sonia chce byc suszona przy każdej okazji. Przy karmieniu, przy zasypianiu, gdy płacze…po prostu przyzwyczaiłam ja do tego dzwięku i nie ma mocnych. Suszarka to jej ulubiona zabawka, nigdzie się bez niej nie ruszam. Na szczeście nie muszę długo suszyć żeby zadowolić moje dziecko.W zasadzie wystarczy włączyć i juz malec zadowolony. Szok.
A wasze dzieci?-maja jakies swoje przyzwyczajenia?
Mojej kolezanki syn nie zasnie bez jej atłasowej haleczki-niestety nie pozwala jej wyprac…Raz gdy to zrobiła wył przez 2 dni!Juz tego nie próbuje, a haleczka – cóz wyglada niezbyt zachęcająco.
rita25 i Sonia 03.07.03
9 odpowiedzi na pytanie: Suszarka na wszystko…
Re: Suszarka na wszystko…
hihi z ta haleczka mnie rozbawilo. No tak,pewnie chodzi o zapach mamusi
Re: Suszarka na wszystko…
Fajnie, ze moglysmy pomoc – my nadal w stanach awaryjnych uzywamy suszary hihih
pozdrawiamy
emalka i Zuzka, ur.21.04.93
Re: Suszarka na wszystko…
Moja Emilka uwielboa pszczókę pozytywkę która wygrywa “Dla Elizy”. Pewie nie jestem oryginalna, bo dzieci uwielbiają takie zabawki, ale pszczółka gra po 100 razy i Emilce się nie nudzi, śmieje się do pszczółki, aż piszczy. I już niestety pszczółka zaczyna “przeskaliwac”, bo niektóre dzwieki juz uciekają… chyba się rozwala. Ale ostatno moj mąż stwierdził, że Niunia lubi dzwięk krajalnicy i się wtedy uspokaja… sprawdzimy, zobaczymy… będę wszystko kroić co się da hihi
Kredka, mama cudnej Emilki (ur. 21 lipca 2003 r.)
Re: Suszarka na wszystko…
pielucha tetrowa – bez niej moje dziecko nie zaśnie
ale na szczęście mogę jej ją w każdej chwili wymienić
Maja z Natalką (ROCZEK!!!)
A Natalia ma świnkę
Moja Natalka dostała świnkę w prezencie. Taką gdzieś wielkości 40 cm. Jest różowa i bardzo miła w dotyku. Natali najbardziej lubi jej……… ogonek. Świnka jest jeszcze w miarę czysta ale ogonek……… Katastrofa!!!!!!! Prany już kilkanaście razy. Natalka ze świnką zasypia i coraz częściej wędruje z nią po całym domu.
Dorota i Nati skończone 10 miesięcy i już biega sama po całym domu.
Re: Suszarkowe uzaleznienie
U mnie nie ma zasypiania bez suszarki i tak już od kilku miesięcy. Nie wiem jak ją od tego teraz oduczyć.W piątek nagraliśmy z mężem odgłos suszarki na kasete i wieczorem włanczam jej magnetofon. Najlepszy hit jest kiedy kaseta się kończy i obraca na drugą strone,wtedy moja córcia momentalnie się budzi i robi wielkie oczy.W tej chwili czekam na rachunek za prąd i ciekawa jestem czy nie dostane zawału,bo suszarka podobno strasznie pobiera.
Jessi i Weroniczka z 20.03.2003
Re: Suszarkowe uzaleznienie
U nas to samo! Też musze nagrać bo wszystko na prąd wydamy 😉 no i nie będzie trzeba trzymać magnetofonu w rękach w przeciwieństwie do suszarki.
Aga i Paulinka (02.07.2003)
Re: Suszarkowe uzaleznienie
opatentuj ten pomysł
Re: Suszarka na wszystko…
U nas suszarka też pomagała. A co do przyzwyczajeń to podczas kąpieli musi trzymac w raczce wąż od prysznica.
Znasz odpowiedź na pytanie: Suszarka na wszystko…