I jak tam w świeta, dziewczyny? Jak obżarstwo? 🙂
U mnie fajnie, spokojnie i domowo. Rano sniadanko,potem spacer(jakos trzeba spalic to co sie zjadlo, no i Ninka domaga sie swojej przechadzki) a teraz spokojne popoludnie…. Sielanka wrecz 🙂
Jutro obiad u tesciow.
Mam nadzieje ze Wam tez jakos milo te swieta mijaja.
Acha i moj dół nawet gdzies zniknal 🙂
Od wczoraj jest jakos lepiej miedzy mna i mezem 🙂
Pozdrowienia!
1 odpowiedzi na pytanie: świeta,świeta….
Re: świeta,świeta….
I tak trzymać… Michałek grzeczniutki. U rodziców miło i domowo… Jedzonko pyszne… Synek w sumie spędził 3h na podwórku, a my trochę mniej (bo on miał drzemkę na balkonie)… Teraz chwila dla siebie. Dzeicko śpi, mąż przygrywa an gitarze… Faaaaajnie….
Znasz odpowiedź na pytanie: świeta,świeta….