Zastanawiamy się nad wyjazdową formą spędzenia Bożego Narodzenia. Niby to sprzeczne z tradycją i sama nie wiem, jak będę się czuć, ale serdecznie dość mam spędzania świąt w kuchni (na dodatek z 9miesięcznym brzuchem). Stąd ten pomysł.
Czy macie jakieś doświadczenia? Jak to w praktyce wygląda? Co sądzicie o takiej formie? Może możecie polecić jakieś spraedzone pod tym kątem hotele.
38 odpowiedzi na pytanie: Święta w hotelu
byłam raz
4 lata temu w listopadzie zmarła moja teściowa i mąż nie chciał świąt spędzać tak jak zwykle
w sumie było fajnie, odpoczęliśmy, dzieciak (wtedy tylko jeden, trzylatek) miał co robić, bo i aquapark był i super wypasiona, duża sala zabaw
takie wczasy zimą 🙂
pospacerować było gdzie, młody na sankach jeździł, byliśmy na kuligu
zorganizowana była tylko kolacja wigilijna, wieczerza na 700 osób 🙂 była szopka, zespół śpiewający kolędy
każda rodzina miała swój stolik, te z dziećmi miały miejsca w pobliżu szopki
dzień Bożego Narodzenia i Szczepana to już zwykłym torem hotelowym się toczyły, dzień jak co dzień, ze standardowym menu itd
wspominam miło 🙂
byliśmy w Gołębiewskim w Mikołajkach, ok 10 dni, wyjechaliśmy przed Sylwestrem
Brzmi super. O cos takiego właśnie nam chodzi (no moze poza tymi 700osobami 🙂 ). My szukamy czegoś w górach-jeśli ktoś zna fajny hotel, bede wdzieczna.
to może Gołębiewski w Wiśle? 😉
byliśmy w górach
ale nie w hotelu
w prywatnej kwaterze
w Poroninie
było cudownie
ale co roku nie chciałabym takich świąt
raz na jakiś czas owszem
ja mąż, starszy syn 3 lata miał a młodszy 7 miesięcy
Tak troszke brzydko jego cena wygląda :/
ano niestety tak to już jest, że im więcej atrakcji tym cena wyższa
moze nie az tak liniowo ale jasne-cos za cos. albo mniej atrakcji albo gorsza lokalizacja albo nizszy standard… ewentualnie jesli wszystko jest ok,a cena przyzwoita-brak wolnych miejsc :/
Fasolada a skąd jesteś? Np Diament w Ustroniu ma fajną ofertę świąteczną sama nad tym myślałam;).
Są takie pakiety, atrakcje dla dzieci, i chwila relaksu dla rodziców. W końcu nie zdecydowaliśmy się bo, po przeanalizowaniu, stwierdzilismy, że ze wszystkiego raczej nie skorzystamy przy naszych 3 letnich tajfunkach;). A to samo będziemy mieć w domu który moi tesciowie maja w górach:). Tez nie widze sie z tym gotowaniem, przygotowaniem, ale czesciowo cos zrobimy a czesciowo zamówimy.. I swobody bedzie troche wiecej, akurat w Diamencie jak bylismy rok temu z dziecmi, krzywo patrzyli jak chciala moja tesciowa kanapke wziac dla dzieci, bo podczas sniadania nie jedli tylko bawili sie.. No to sa dzieci wiec trzeba troche wyrozumialoscu, a kelner podszedł i powiedział ze jedzenia nie mozna wziac.. Taki niesmak pozostal, ale moze od tego czasu obsługa jest bardziej przychylna.
Akurat wszedzie gdzie bylismy za granicą, nie bylo problemu zeby wziac coś na wynos dla dzieci, a w PL wielkie oburzenie.
bo ludzie umiaru nie mają i wynoszą tony jedzenia
w Gołębiu wisiała kartka: każda kanapka wynoszona na zewnątrz płatna 10zł 😉
raz chciałam zapłacić, bo młody nie zjadł śniadania to mi powiedzieli, że kanapkę dla dziecka mogę wziąć, byle nie 10
że ludzie wynosili mnóstwo żarcia, żeby miec na kolację (kolacji w pakiecie nie ma, trzeba sobie samemu w restauracji hotelowej opłacić)
Wstyd mi za takich ludzi, dzicz normalnie.
Jednak jak się płaci za pobyt z dziećmi, oczekuję wyrozumiałości i podejścia, że skoro dzieci nie zjadły to zjedzą później, i nikomu się nic nie stanie jak weźmiemy 2 kanapki.
mama,juz patrze na Diament-dzieki. jestem z krakowa. w wisle/ustroniu wieki nie bylam. czy tam sa jakies fajne deptaki,swiatelka, koniki-cos co by sie Mlodemu spodobalo?
ostatnio bylismy na weekend w wadowicach w Mlyn Jacka- rewelacyjny hotel, bardzo fajna obsluga. tylko malo ‘gorsko’ :/ znalazlam hotel skalny w zakopanem-tylko troche wyglada nna starawy i nie wiem. wole mniejsze raczej mniejsze hotele…
Fasolada klimat jest fajny:). Myślę, że na Święta będzie jeszcze lepiej. My byliśmy latem, a i tak wieczorem chłopaki szalały na placu zabaw który był wewnątrz. Niedaleko jest park, gdzie można wyjść na spacer, karczma.
W Zakopanym dobry hotel na te kilka dni jak sprawdzałam kosztował prawie 3 razy tyle co Diament.
Dlatego też jak jeszcze myslalam o wyjeździe to np wziac sam hotel i osobno wigilie w karczmie. W zakopanym były takie oferty, tylko ja w październiku już szukałam, ale może coś jeszcze się znajdzie..
Poinformujcie mnie, czy dobrze patrzę.
Ja sie na cenach nie znam, więc mogę strzelić gafę.
Powiedzcie mi, czy cena w Diamiecie w kwocie ponad 2000 zł to jest za dwie osoby z dziećmi, czy dodatkowo sie opłaca?
Druga rzecz, to rozumiem za trzy doby kwota?
tak, to cena za 2osoby za 3noce. my mamy dziecko bezplatnie (Mlody jeszcze 😉 ),do starszaka pewnie trzeba cos doplacic.
ten diament faktycznie wyglada super!!! przynajmniej ogladajac oferte na telefonie 🙂
musze sobie ustron poogladac jeszcze i opinie o najblizszym oddziale polozniczym 😉
m sie zachwycil diamentem i wlasnie ma rezerwowac. w ustron jest podobno jakis odnowiony rynek,deptaki. poza tym 15min od hotelu jest mini zoo ze zwierzatkami lesnymi. mamy tylko dylemat-w tym hotelu jest opcja 3 i 4*-mama potrafisz doradzic. roznica 100zl na dobie.
Trzeba by tam zadzwonić i zapytać czy nadal oferują te pakiety i jaka jest obecnie cena.
Nasz pakiet miał kosztować na 3 dni 1710 zł z dwoma łóżeczkami dla dzieci, wyżywieniem i atrakcjami świątecznymi.
4* tj chyba SPA dodatkowo dopytajcie w hotelu.
Przeliczyłam, mi wyszło z trójką dzieci około 2500 zł, o ile uznaliby bliźniaków za jeszcze 6latków(9 grudnia kończą 6 lat )
Trójka to nie dwójka to pewnie wiecej się płaci. Pisałam już, że w październiku tam dzwoniłam i prosiłam o ofertę czyli dużo wcześniej. Teraz wszędzie będzie już drożej.
Znasz odpowiedź na pytanie: Święta w hotelu