Kochane mamusie chciałam wam ogłosić, ze jutro o godz. 8.00. mam się stawić w szpitalu a w środę przyjdzie na świat przez cc moja Basia. Także nowa grudniówka się sypnie i dołączę do was.
W związku z tym mam pytanie. Kochan mamusie co ja po porodzie mogę jeść. A raczej czego mi nie wolno?????????????????????????
No bo przecież będzie wigilia i co ja mam robić???????????/
Poproszę o listę rzeczy, których powinnam unikać 🙂
Buziaki Anka i Basia {40 tydzień} co waży już ponad 3,5 kg
4 odpowiedzi na pytanie: Świeża mama na wigilii :(
Re: Świeża mama na wigilii 🙁
Witaj
Mam na imię Ania i mam 3 miesięczną córeczkę- Martę. Na początek- wszystkiego dobrego i powodzenia w środę. A jeśli chodzi o dietę świeżo upieczonej mamy, to chyba krótsza byłaby lista tego co można niż tego co zabronione do jedzenia. To znaczy jeśli chcesz zminimalizować prawdopodobieństwo kolki i uczuleń u Twojego malucha. (a może nie będzie takiej potrzeby i będziesz mogłą jeść wszystko lub prawie wszystko- tak się też zdarza) Jeśli chodzi o mnie to ignoruję isnienie następujących produktów:
mleko- pod każdą postacią (czasem można sobie pozwolić na odrobinę sera żółtego- jeśli nie występuje wysypka u dziecka)
jajka
czekolada
cytrusy
orzechy
miód
kwaszona kapusta i ogórki
mięso i wędliny wieprzowe
owoce pestkowe
wszystko, co zawiera gluten
no i generalnie należy unikać wszelkich “utrwalaczy”
Nie wiem czy o czymś nie zapomniałam. w każdym razie życzę Wesołych Świąt- tym razem na pewno przejedzenie nam nie grozi. Pozdrawiam
Ania
Re: Świeża mama na wigilii 🙁
pamiętam, że gdy ja rodziłam na rynku pojawiły się moje ukochane truskawki- straszną męką było dla mnie patrzenie jak mąż robi sobioe koktajle, posypuje je cukrem, je solo
a co do niejedzenia- to napewno żadnych kapust, fasoli, możesz spokojnie zjeść barszczyk wigilijny /ale niezbyt doprawiony/ dużo pij wody, z soków to na początek chyba tylko jabłkowy, można kompot, generalnie nic co mogłoby spowodować wzdęcia u Ciebie, a tym samym u maluszka.
Jadłam biszkopty, flipsy, ryż prażony, chleb ciemny i z ziarnem /słonecznik/ ser biały, jogurt /ale uważaj czy maluszek nie dostanie po tym skazy białkowej/
nie jedz grzybów, co do ciast- mały serniczek nie zaszkodzi
trochę chaotycznie, ale może coś wybierzesz z tego dla siebie.
Sprawa najważniejsza- jak wprowadzisz nowy produkt, odczekaj, sprawdz jak na niego zareaguje dzidzi, jeśli nic nie będzie się złego dziać, możesz spokojnie jeść nowinki.
Gosiek i Tamara, która ostatnio lubi pokazywać języczek /ur.10.05.02./
Re: Świeża mama na wigilii 🙁
jejku juz?????????
zycze powodzenia;-)))))))))))))))))))
z ty jedzeniem to jest roznie…..jedne jedza wszystko(ja) a innne tylko suchy chleb..musiosz sama probowac w malych ilosciech i obserwowac dziecko….. Napewno nie jedz potraw wzdymajacych i ciezkostrawnnych….. A z reszta to kolo fortuny
MAMA ZABKUJACEJ PRAWIE ROCZNEJ EWUNI
Re: Świeża mama na wigilii 🙁
Strasznie się cieszę……..
A co jedzenia, to będziesz tak szczęśliwa, że pewnie nawet nie spojrzysz na potrawy wigilijne…….
Julka kulka i prawie 6 miesięczny Karolek
Znasz odpowiedź na pytanie: Świeża mama na wigilii :(