dzisiaj się dowiedziałam, że moja koleżanka, z którą spotkałam się ostatnio dwa razy, zachorowała na świnkę. Nie ukrywam – jestem trochę przerażona…
Nigdy nie chorowałąm na tą ” zarazę”, a podobno objawy tej choroby występują po 3 tygodniach.
Dzwoniłam do mojej lekarki i dowiedziałam się, że jedynie mogę wzmocnić swój organizm poprzez picie wapna i łykanie Rutinoskorbinu, bo jako takiego leczenia w przypadku tej choroby nie ma…(?)
Czy wiecie coś na ten temat, może istnieje jeszcze “coś” co mogłoby pomóc i najważniejsze- jakie są skutki uboczne i czy wpływa to choróbsko na maluszka?!
Liczę na Was i pozdrawiam
zorina
25tc
2 odpowiedzi na pytanie: świnka
Re: świnka
Miesiąc temu pojawił się tu na forum temat o śwince, przepisałam wtedy dziewczynie fragment z książki o tym, oto link do tamtej wypowiedzi:
[Zobacz stronę]
Pozdrawiam i życzę powodzenia
Aga & baby
Re: świnka
Nie wiem niestety jak się ustrzec świnki, ale chciałabym Cię pocieszyć. Kuzynka mojego męża zachorowała na świnkę w 6. miesiącu ciąży, czyli podobnie jak Ty jesteś. Zaraziła się od swojej 4-letniej córki. W marcu br. urodziła śliczną, zdrową dziewczynkę. Nic jej kompletnie nie było. Nie denerwuj się więc i myśl pozytywnie, bo Twój stres bardziej może zaszkodzić maleństwu niż sama świnka.
Pozdrwawiam
39tc
Znasz odpowiedź na pytanie: świnka