synek mnie nie lubi???!!!

nie wiem co robie nie tak ale moje dziecko woli innych ode mnie. ja go czesto przytulam, caluje, usmiecham sie do niego, czule przemawiam a on albo patrzy sie bez wyrazu na mnie albo odwraca wzrok gdzie indziej albo placze. a jak przyjdzie babcia albo dziadek to az piszczy z radosci i wywija na wszystkie strony lapkami.
i to nie chodzi o to ze nowa twarz to dziecko sie cieszy bo ja mieszkam z rodzicami i ma ich przy sobie ciagle.
jestem zazdrosna i sfustrowana. co robie nie tak?

11 odpowiedzi na pytanie: synek mnie nie lubi???!!!

  1. Re: synek mnie nie lubi???!!!

    Chyba odczekać bo dziecka na siłę nie zmusisz a innych nie odizolujesz tylko dlatego ze dziecko się do nich rwie 🙂
    Zyczę wytrwałości 🙂

    • Re: synek mnie nie lubi???!!!

      Myślę, że Twoje dziecko kocha Cię najbardziej na świecie. Tylko inna jest miłość dziecka do mamy inna do taty, a jeszcze inna do dziadków. Ciebie ma cały czas przy sobie. To Ty je karmisz, myjesz, szorujesz zęby, podajesz leki. Dziadkowie nie mają takich obowoązków wobec wnuczka. Bawią się z nim kiedy jest czysty, najedzony. Oni są tylko od przyjemniści. A ty niestety jesteś od obowiązków.

      Pozdrawiam:) Poczekaj aż sam powie Ci, że Cię kocha najbardziej na świecie.

      • Re: synek mnie nie lubi???!!!

        Jak bym widziała Młodego!;)
        Nie cierpi się przytulać! od urodzenia… Nie znosi bliskości, musi mieć przestrzeń i koniec. Może taki charkter?(ek) Indywidualista. ( tak go położne nazwały, hehe).
        też się czasem zastanawiam, czy on mnie w ogóle potrzebuje… Ale wiem, że tak! Po prostu faceci nie potrafią okazać uczuć czasem;)))))
        Np. jak wychodził z domu mój mąż, to mały zaczynał płakać…jak ja wychodzę, to nic;)
        Ale wierzę poradnikom, że mama jest niezbędna w kilku pierwszych latach…może jesteśmy dla nich, jak powietrze… Niezbędne, ale po prostu jest?;)
        A inni to atrarkcja.

        • Re: synek mnie nie lubi???!!!

          tylko ze moj synek lubi sie przytulac ale jakos bardziej do innych niz do mnie:(

          • Re: synek mnie nie lubi???!!!

            juz bym chciala zeby powiedzial:) ale on ma dopiero 4,5 miesiaca wiec chyba poczekam na takie wyznanie troche:)
            ale ciagle przesladuje mnie mysl ze powie mi kiedys ze mnie nienawidzi (wszystkie dzieci tak czasem mowia w zlosci swoim rodzicom) a ja jestem przewrazliwiona na tym punkcie i nie wiem co wtedy zrobie…serce mi peknie chyba chociaz wiem ze nie bedzie tak naprawde myslal…

            • Re: synek mnie nie lubi???!!!

              chyba przyda mi sie ta wytrwalosc:) chociaz pewnie lekko nie bedzie;)

              • Re: synek mnie nie lubi???!!!

                może za bardzo się stresujesz i twoje zdenerwowanie udziela się erykowi? wyluzuj, dla niego i tak jesteś “najlepsiejszą” mamą na świecie
                dlaczego nie ma cię na majówkach??

                • Re: synek mnie nie lubi???!!!

                  Nie martw sie też kiedyś powiedziałam pod adresem mojego taty w ściane, ze go nienawidze. Do dzisiaj mi głupio przed sama soba bo on tego nie śłyszał. Kocham go bardzo i tak było i jest.

                  No właśnie czemu nie ma Cię na majówkach?

                  Jonatan 20.04.05r

                  • Re: synek mnie nie lubi???!!!

                    Gucia,
                    chyba nie ma powodu do zamartwiania się. Nasz Synek (zaczął 7. miesiąc) zachowuje się identycznie – mogę stawać na rzęsach, robić samolociki, wygibasy, dzikie miny i nic. Kamienna twarz, a jak ma napady autyzmu – jak je nazywamy – to kompletnie nie do ruszania. Wystarczy jednak, że na horyzoncie pojawi się ktoś nowy (spoza grona ja i jego tata) Piotr wrzuca swoje eksportowe wcielenie i jest szczebiocący, uśmiechnięty, po prostu – uosobienie rozkoszy.
                    Przestałam się stresować, gdy uświadomiłam sobie, że to należy tłumaczyć inaczej – mama jest epicentrum świata dziecka, a to stwarza z jednej strony poczucie ogromnej więzi i bezpieczeństwa, ale z drugiej poczucie stałości i powtarzalności, co nieuchronnie prowadzi do znużenia. A wiadomo, że dzieci potrzebują ciągłych zmian i nowych bodźców. Dlatego dla mnie wystarczającym testem (od tego czasu przestałam być zazdrosna) jest to, że jak przytrafia się jakieś nieszczęście, to tylko na moich rękach się uspokoja 😉 To chyba znak najwyższej miłości i zaufania, prawda?
                    Gosia


                    Piotruś (12.02.2005)

                    • Re: synek mnie nie lubi???!!!

                      Dla takiego maluszka mama i ja, to jedno. Dziecko takie maleńkie do pewnego momentu nie zdaje sobie sprawy, że ono i mama to dwie odrębne istoty. Poczekaj do czasu kiedy sobie to uświadomi nie bedziesz mogła zniknąć mu z oczu i tylko do Ciebie bedzie się tuliło, nie będzie Cie odstępowało na krok…. Wtedy to możesz nawet być zmęczona tym nagłym przypływem uczuć.

                      Aga, Maciuś 9 lat i Zuzia 24.01.05

                      • Re: synek mnie nie lubi???!!!

                        Absolutnie nie masz się czym frustrować!!! Jestem tego pewna! Oczywiście, że cieszy się dziadkami, bo to jest mimo wszystko atrakcja, to nieważne, że mieszkacie razem. Dziadkowie na pewno nie spędzają AŻ tyle czasu z Maluszkiem co Ty, więc to naturalne, że ich widok to jednak jakaś odmiana. A poza tym, jak pisały dziewczyny, sfrustrowana czy też melancholijna Mama zasmuca dziecko, a rozbawieni dziadkowie je wprawiają w dobry natrój… Nosek do góry!!! Kocha Cię najbardziej na świecie i koniec! A kiedy będziesz się jeszcze więcej śmiać, wyszukiwac mu rozrywki, coś czytac zabawnie zmieniając głosy, opowiadać bzdurki, robić śmieszne miny, będzie się cieszył już na odgłos Twoich kroków, zobaczysz…;-)
                        PS Żadna przesada, nawet ta w okazywaniu miłości do mamusi 😉 nie jest dobra. U nas jest tak: w dzień, owszem, dziadkowie i babcie, ciocie i wujkowie są super, ale od usypiania jest mamusia i tyle, a w nocy brak mamy to życiowa tragedia Mikołaja, wrzeszczy “mamusiuuuuuuuu!!!” tak głosno, że nawet gdybym zaryzykowała i wyszła gdzies z mężem wieczorkiem to bym go usyszała na drugim końcu miasta 🙁 A więc wieczorkami – szlaban póki co 🙁 jak więc widzisz synek, który aż tak bardzo nie potrzebuje mamusi może sie okazać “praktyczniejszy” hehehehe

                        ada77 i miki – 20 maj 2003

                        Znasz odpowiedź na pytanie: synek mnie nie lubi???!!!

                        Dodaj komentarz

                        Angina u dwulatka

                        Mój Synek ma 2 lata i 2 miesiące. Od miesiąca kaszlał i smarkał a od środy dostał gorączki (w okolicach +/- 39) W tym samym dniu zaczął gorączkować mąż –...

                        Czytaj dalej →

                        Mozarella w ciąży

                        Dzisiaj naszła mnie ochota na mozarellę. I tu mam wątpliwości – czy w ciąży można jeść mozzarellę?? Na opakowaniu nie ma ani słowa na temat pasteryzacji.

                        Czytaj dalej →

                        Ile kosztuje żłobek?

                        Dziewczyny! Ile płacicie miesięcznie za żłobek? Ponoć ma być dofinansowany z gminy, a nam przyszło zapłacić 292 zł bodajże. Nie wiem tylko czy to z rytmiką i innymi. Czy tylko...

                        Czytaj dalej →

                        Dziewczyny po cc – dreny

                        Dziewczyny, czy któraś z Was miała zakładany dren w czasie cesarki? Zazwyczaj dreny zdejmują na drugi dzień i ma on na celu oczyszczenie rany. Proszę dajcie znać, jeśli któraś miała...

                        Czytaj dalej →

                        Meskie imie miedzynarodowe.

                        Kochane mamuśki lub oczekujące. Poszukuję imienia dla chłopca zdecydowanie męskiego. Sama zastanawiam się nad Wiktorem albo Stefanem, ale mój mąż jest jeszcze niezdecydowany. Może coś poradzicie? Dodam, ze musi to...

                        Czytaj dalej →

                        Wielotorbielowatość nerek

                        W 28 tygodniu ciąży zdiagnozowano u mojej córeczki wielotorbielowatość nerek – zespół Pottera II. Mój ginekolog skierował mnie do szpitala. W białostockim szpitalu po usg powiedziano mi, że muszę jechać...

                        Czytaj dalej →

                        Ruchome kolano

                        Zgłaszam się do was z zapytaniem o tytułowe ruchome kolano. Brzmi groźnie i tak też wygląda. dzieciak ma 11 miesięcy i czasami jego kolano wyskakuje z orbity wygląda to troche...

                        Czytaj dalej →
                        Rodzice.pl - ciąża, poród, dziecko - poradnik dla Rodziców
                        Logo
                        Enable registration in settings - general