Otóż…..krótki rys historyczny – na początek.
Małż w garderobie wybudował mi wielkie szafisko.
W tej chwili od miesiąca z kawałkiem stoi sam szkielet. 😉
Dziś się zaparł, że mi tę szafę skończy – i tu całe forum trzyma kciuki żeby się nie rozmyślił 😉
I teraz pytanie: jak przechowujecie ciuchy??? Bo nie wiem w jakich miejscach mam se półki zaprojektować… nie wiem czy wiecej miejsca na wieszaki czy na polki ;/
np. Wasze ciuchy wiszące na wieszakach – jak wieszacie?
Kolorami? Rodzajami (np. najpierw bluzki dł. rękaw, potem krótki), a jak spodnie – na wieszakach czy na półkach? Spódnice? Wieszak czy półka?
Co z mnącymi się szalami – wieszak czy półka?
Ciuchy dzieciece? Bluzki – zlozone w kostkę czy w prostokąt? Jak wygodniej? Jak zmieści się więcej na 1 kupce?
Spodnie dziecięce – wieszak czy półka?
Jedyne co wiem – to ze na bielizne beda koszyki….
HELP.
13 odpowiedzi na pytanie: Szafa…szafa….SZAFA!!!!!!!
kochana na wstepie pozazdroszcze szafy bo u mnie wciaz ich za malo, jesli chodzi o sam projekt to pomysl czy po kazdym praniu bedziesz skladac czy wieszac rzeczy z suszarki, jezeli prasujesz ciuchy od razu po wysłuszeniu szkoda składac je w kostke lepiej na wieszak. U mnie na wieszaku laduje sporo rzeczy wszelkie marynarki koszyle bluzki ktore ciezko złozyc np z satyny lub te ktore maja 1000 wiazan,
zawsze wieszam rzeczy od tych najlzejszych materiałowo czyli satyna przewiewna bawełna do ciezkich i tak ze wszystkim np bluzki, koszule, sukienki marynarki swetry ewentualnie bluzy i kurtki plaszcze – tylko ja mam zboczenie na tym punkcie bo pracuje w ciuchach, tshirty składam, jeansy rozwniez na półke bo to sie czesto zakłada i nie mam czasu wiecznie pamietac o wieszakach, koszyki na bielizne wiadomo super sprawa, jezeli chodzi o szale, czapki czy apaszki rowniez stosuje pudla takie zwykłe z ikea ktore laduja nanajwyzszej połce te najmniej potrzebne lub sezonówki, moj maz natomiast preferuje chaos i wrzuca co gdzie sie zmiesci 🙂
nie wiem czy pomoglam pewnie wprowadzilam jeszcze wiekszy chaos 🙁
janetvip1 – bardzo pomogłaś.
nie prasuje, wieszam do suszenia (lub jak wyciagam to z suszarki) ze nie trzeba prasowac. jesli cos sie zgniecie bardzo – przed samym zalozeniem przeciagam zelazkiem.A wlasnie gdzie chowac zelazko???? i deske????
Wygospodarowac sobie polke na gorace zelazko????Nie moge zostawiac na desce do ostygniecia bo mam 3 porąbane koty….
No pewnie, że trzymam
Ja mam pół na pół, oprócz samej góry, gdzie mam półkę przez całą długość szafy – na pościel, ręczniki itp.
Pozostała część jest podzielona na równe części
w jednej półki – część półek wysuwana – taka jakby szuflada, ale bez frontu
mieszczą mi się tam np. bluzki w 2 rządkach
i dzięki wysuwaniu mam łatwy dostęp do tego drugiego rzędu
W drugiej części wieszak
mam tam 2 drążki – 1 wyżej, drugi niżej, spokojnie się tam mieszczą bluzki koszulowe, żakiety, marynarki K., spódnice, spodnie z materiału
dżinsy, bluzki, koszulki, swetry itp. są w części półkowej
rodzajami 🙂
Spodnie z materiału – wieszak
dżinsy – półka
moje 2 spódnice na krzyż wiszą na wieszakach
szale, szaliki, czapki, rękawiczki, apaszki w komodzie w przedpokoju
a jaka jest różnica między kostką a prostokątem
tzn. bluzki J. rękawy do środka i “tułów” na pół
to chyba prostokąt
spodnie na pół nogawkami do siebie i jeszcze raz na pół w połowie nogawek
– też wychodzi kształt prostokątny
więc ja chyba składam w prostokąty
Pomogłam?
A masz miejsce w garderobie, żeby tam wstawić deskę?
i półeczka na żelazko też by tam mogła być
w razie czego po prasowaniu odkładasz na półeczkę, zamykasz drzwi i z bańki
asiku pospiszę się pod Tobą standardowo 🙂
No ba, wcale mnie to nie dziwi 😀
prawie wszystko wieszam
mam pomieszczenie zwane “garderoba” wiec mi tak latwiej
wieszam w zbiorach pt. plaszcze i kurtki zimowe, suknie dlugie (bo po drugiej stronie pod drazkiem do wieszakow mam stojak na buty), suknie krotkie, potem spodnice, spodnie, marynarki, bluzki
szale na osobnym wieszaku przewieszone, apaszki i takie tam tez
na kurtki typu dzinsowe mam zwykle kolki wbite w sciane, tam tez zawieszam paski
dzieciakowe wszystko poskladane raczej w prostokaty
z dzieciakowych wisza tylko kurtki, kamizelki i kilka koszul odswietniejszych;)
polecam zasade jeden wieszak na jeden ciuch – niby wiecej miejsca zajmuje, ale organizacyjnie uzyteczne
oczywiscie 🙂
poukladaj tam ładnie bo fotki bede chciała
tego cuda widzieć 😀
ja zamiast pólek mam kosze (jedna szafa z koszami, druga z wieszakami). Zaleta jest taka, że dzięki temu ze kosz ma boczne scianki kupki zlozonych ubrań się nie rozsypują. Ponadto jak się zmienia pora roku i chcę letnie rzeczy schować wyżej a na dół przełożyc ciepłe ubrania to po prostu zamieniam kosze miejscami. No i wygodne jest to że po wysunięciu mogę się lepiej przyjrzeć zawartości.
U Michałka też kosze (pół szafy kosze, pół – wieszaki).
W koszu ze spodniami składam ubrania w 2 rzędy, w koszu z bluzkami – 4 prostokaty ubrań, 2 z przodu i 2 z tyłu. Nie wiem czy coś pomoglam, pewnie nie za wiele bo rozumiem że kosze planujesz tylko do bielizny tak? Czy jeszcze nie zdecydowalas?
ja jestem też w trakcie robienia szafy
i tak mam drążek na wieszanie o długości 3 m. nisko nad tym mam 4 długie półki o szerokości 35 chyba bo tyle mi potrzeba by położyć M koszulki na raz złożone. Wieszam spodnie, spódnice, koszule, bluzy, kurtki. Myślałam o wieszaniu koszulek ale wieszaki mi robi takie nietypowe wygięcie – nie wiem czy wiesz o co mi chodzi.
Mam koszyki z Ikei nakładane na półki i tam trzymam skarpetki, rajstopy.
koszyk na prasowanie. na ścianie wisi mi taki organizer, zastanawiam się nad czymś na buty, ale robić będziemy to sami więc nie wiem co to ma być jeszcze.
Półki mam dosyć niskie, bo nie chcę mieć wysokich wież, bo znając mojego M wyciągnie jedno a resztę się rozpadnie. Więc poszłam w mniej wysokie półki
Nie wiem czy pomogłam
Jak to wyglada. Podoba mi się pomysł, nie wiem jak wykonać 🙂
Jak wrócę do domu to zrobie fotkę i wstawię 🙂
No dobra – moja szafa w zasadzie stoi (brak tylko rzedy polek i drzwi…
Ale juz czesc ubran w niej mieszka – ciuchy dzieci postanowilam sladac w kwadracik i tak na 1 polce mieszcza mi sie 2 rzadki kwadracikow 🙂
Na wieszaku jest duzo – glownie moje rzeczy + meza koszule marynarki itp, pod wieszakami zrobilismy jeszcze 2 rzedy polek na roznego radzaju rzeczy – np. moje swetrzyska. taka sama wielka polka jest ponad drazkiem – tam bede pchala rzeczy typu koc, jakies zapasowe poduszki itp. Na samym dole wielkiej polki – buty w pudełkach, a na gornych polkach tak gdzie trzeba z taboretu siegac rzeczy sezonowe.
Znasz odpowiedź na pytanie: Szafa…szafa….SZAFA!!!!!!!