Zuzia nie podnosiła główki i zostaliśmy skierowani z nią na rehabilitację i do neurologa, szczepienia zostały wstrzymane na czas wyjaśnienia sprawy. Neurolog ją zbadał, powiedział że wiele dzieci ma problem z asymetrią i podnoszeniem główki i to nie jest nic groźnego tylko trzeba z dzieckiem ćwiczyć. Powiedział też, że możemy ją już szczepić (szczepionki płatne). Potem byliśmy u lekarza rodzinnego, ktory stwierdził, że Zuzia nadal słabo podnosi główkę i jeszcze wstrzymałby się ze szczepieniami. Nie wiem co mam robić szczepić małą czy nie? Dodam też że od jakiegoś czasu Zuzia podnosi już główkę razem z klatką i potrafi ją utrzymać nawet ok. 1 minuty, ale jeszcze za bardzo nie wie że można się mocniej podeprzeć rączkami i wychodzi jej to dość chwiejnie, a druga sprawa to to, że podnosi jak się jej chce, a jak się nie chce to nie podnosi. Co mi poradzicie?
Ewelina i Zuzia (ur. 23.12.03r.)
10 odpowiedzi na pytanie: szczepić czy nie szczepić?
Re: szczepić czy nie szczepić?
Natalka ma do dzisiaj problemy z podnoszeniem główki ( a jest sporo starsza od Zuzi) i jest szczepiona zgodnie z terminarzem szczepień.
Skoro dwóch lekarzy wydało sprzeczne opinie – to może zapytaj trzeciego
lwica z Natalką 05.11.2003
Re: szczepić czy nie szczepić?
Szczepić. Neurolog wie co mówi.
Re: szczepić czy nie szczepić?
Czy was też lekarz wysłał na rehabilitację, do neurologa i na usg główki (bo to też już było)? Bo u nas począwszy od lekarza poprzez rehabilitantkę aż do mojej teściowej wszyscy panikują. Ciąglę słyszę że za słabo podnosi główkę, a ona przecież robi postępy! No i sama jestem przez to całe gadanie przestraszona.
Ewelina i Zuzia (ur. 23.12.03r.)
Re: szczepić czy nie szczepić?
szczepic tak jak nakazał neurolog, my bylismy u neurologa mielismy robione (wielokrotnie) USG główki, jeździliśmy na rehabilitacje i Ala, która jest głębokim wcześniakiem, szła w zasadzie normalnym trybem szczepień tylko szczepionki dostawała płatne, nasza pani neurolog twierdzi, że przeciwskazaniami do szczepienia sa bardzo poważne uszkodzenia mózgu i padaczka, asymetrie i napięcie mięśniowe nie są przciwskazaniem
Re: szczepić czy nie szczepić?
A ja radziłabym Ci skonsultowanie się jeszcze ze specjalistą od szczepień. Poszukaj w swoim mieście Punktu Konsultacyjnego Szczepień – są tam specjaliści, którzy nawet wystawią Ci zaświadczenie że malucha można zaszczepić. Poproś swojego rodzinnego o skierowanie do takiego punktu.
Byłam w podobnej sytuacji tzn. moja Miśka miała powikłania po szczepieniu gruźlicą i nie było wiadomo czy można podawać jej dalsze szczepionki.
Pozdrawiam
Migna i Misia (28.09.03)
Re: szczepić czy nie szczepić?
Usg główki było, z rehabilitantką sama się umówiłam. Teraz czekam na wyniki badań endokrynologicznych. Jestem w ogromnym stresie. Na szczęście Nati coraz Ladniej podnosi główkę. Pisałam o tym niedawno
lwica z Natalką 05.11.2003
Re: szczepić czy nie szczepić?
Miga ma rację. My byliśmy w takim punkcie i okazało się, że jest ok.
Spróbuj podnosić Zuzię, a właściwie trzymać w pionie, tak aby obie rączki miała na Twoim ramieniu. trzymaj ją wysoko. Kurcze, nie wiem jak Ci to wytłumaczyć…
Chodzi o to, że jeśli mała będzie trzymana wysoko, to będzie ćwiczyć to trzymanie główki. To jest metoda NDT Bobath.
Nasz Micahłek też nie cierpi leżeć na brzuszku i mało kiedy podnosi głowkę podczas takiego leżakowania. Odkąd zaczęliśmy tak go trzymać, to widzimy, że nie jest to kwestia, że nei może, lecz, że nie chce.
Kasia i Michałek (2004-01-09)
Re: szczepić czy nie szczepić?
Myślę, że szczepić ale tymi płatnymi szczepionkami a nie tymi darmowymi bo te płatne nie mają skutków ubocznych. NAsz synek miał drżenia nóżek, prawdopodobnie przez nierozwinięty jeszcze do konca układ nerwowy i pediatra właśnie poleciła nam te platne szczepionki, gdyż są dobrze oczyszczone w ich skład wchodzą tylko białka z otoczek wirusa a nie całe zabite wirusy.
Agus i Kamilek (24.03.2003)
Re: szczepić czy nie szczepić?
Chodzi o to, że właśnie tak próbowalam małą trzymać, myśląc, że w ten sposób będzie ćwiczyć. Jednak neurolog powiedziała mi, że wszystkie ćwiczenia które z nią robimy nie mają sensu przy takim noszeniu dziecka, bo to co się wypracuje cofa się. Kazała nam ją nosić pleckami do siebie z lekko podgiętymi, wiszącymi swobodnie nóżkami.
Ewelina i Zuzia (ur. 23.12.03r.)
jak prawidlowo nosic…
… dziecko – polecam ci szczerze adres:
[Zobacz stronę]
na poczatku troche trudne, pozniej idzie sie nauczyc ;))
pozdrawiamy
emalka i Zuzka, ur.21.04.03
Znasz odpowiedź na pytanie: szczepić czy nie szczepić?