szkoła rodzenia

1. Anonim Dodane ponad rok temu,

   Re: szkoła rodzenia

   Ja jeszcze nie chodze, troche za wczesnie, ale bardzo chcialabym w przyszlosci uczeszczac do takiej szkoly, mam nadzieje, ze bede miala okazje i zdrowko mi na to pozwoli:)

   colora + maly ktoś

   Odpowiedz
2. 13aga Dodane ponad rok temu,

   Re: szkoła rodzenia

   Hej, ja jeszcze nie chodze ale zamiezam chodzic przedewszytkim ze wzgledu na cwiczenia ruchowe poniewaz siedziac w domu nie moge sie zmobolizowac do jakichkolwiek cwiczen i sztywnieje

   Odpowiedz
3. Anonim Dodane ponad rok temu,

   Re: szkoła rodzenia

   Myślę, że warto chodzić na takie zajęcia… Nawet jeśli nie planujecie porodu rodzinnego…ja z mężem od początku marca chodzę do szkoły rodzenia mimo tego, że przy porodzie nie będzie obecny (tzn nie do samego finału 😉 )… nie ćwiczę ponieważ mi nie wolno… Ale uczę sie oddychać torem brzusznym… położna mówi jak zachować się kiedy rozwarcie nie bedzie dość duze by móc przeć (oddychanie na pieska..ziajanie ;-)hihi to wzudza najwiecej entuzjazmu mam i tatusiów)… poza tym zdobyłam już sporo informacji o pielęgnacji noworodka..karmieniu piersią( co robic gdy jest malo pokarmu, jak reagowac gdy pokarm słabo splywa, jak postepowac przy zapaleniu piersi)…były też zajęcia omasażu niemowlęcia, kąpieli i dolegliwosciach u maluszków… w planie są zajęcia o antykoncepcji po porodzie… nauka parcia i przebieg całego porodu… myślę że naprawdę warto… nawet jesli potraktujesz to jako wyrwanie sie na chwile z domu… mnie te zajęcia uspokajają, bo czuję sie lepiej przygotowana do roli mamy i do tego by rodzić… Niewiedza jest powodem wielu stresów związanych z ciążą a dzięki szkole rodzenia mogę tych stresów uniknąć… jeżeli tylko nie musisz leżeć plackiem w łózku to warto wyjsc z domu raz czy dwa w tygodniu na te zajęcia..ja wprawdzie mam przykaz leżenia ale nie takiego nieustannego więc dopóki czuję sie na siłach chętnie wybywam z domu do szkoły 🙂 szczególnie że to jedyne moje “wycieczki krajoznawcze” od długiego już czasu

   Pozdrawiam

   Weronka (termin 6.06.03)

   Odpowiedz
4. mag77 Dodane ponad rok temu,

   Re: szkoła rodzenia

   hej,
   ja chodze i uwazam, ze warto, dowiesz sie o pielegnacji noworodka, przebiegu porodu, cwiczenia oddechu i duzo innych pozytecznych informacji. Jesli nie mozesz cwiczyc warto sie zapisac na teorie.
   pozdrawiam

   Magda z maleństwem na 18.06

   Odpowiedz
5. agniecha25 Dodane ponad rok temu,

   Re: szkoła rodzenia

   Hej
   My chodzimy z mężem od 24 tygodnia.
   Uważam że nwprawdę warto.
   pozdrawiam
   Aga i Ania lub Pawełek ( 30.06.03)

   Aga

   Odpowiedz
6. ave Dodane ponad rok temu,

   Re: szkoła rodzenia

   Ja też ostatnio mocno rozważam taką ewentualność, bardzo chciałabym chodzić, ale trudno mi się zdecydować, bo jedyna szkoła rodzenia jaka jest w moim mieście kosztuje 450zł. To naprawdę bardzo dużo, bo robiłam wywiad wsród dziewczyn z forum (a jestem z małego miasta). Gdybym nie wiedziała że gdzie indziej jest dużo taniej to pewnie łatwiej bym się zdecydowała! Zobaczę jeszcze.

   ave (termin 10 lipiec) + Nikola!!!!

   Odpowiedz
7. aleksandra27 Dodane ponad rok temu,

   Re: szkoła rodzenia

   Ja chodze od 29 tygodnia, i jestem bardzop zadowolona. Zwłaszcza, że grosza za nią nie płacę – wszystko pokrywa kasa chorych. Zorientuj sie w szpitalu w którym chcesz rodzić, może też organizują zajęcia.
   Gorąco polecam
   Pozdrawiam

   Ola i Mateuszek (28.04.03)

   Odpowiedz
8. Anonim Dodane ponad rok temu,

   Re: szkoła rodzenia

   oj..to rzeczywiscie bardzo drogo… pewnie też miałabym wątpliwosci i wahałabym się… szczegolnie ze za tą cenę możesz zakupić sobie porządne książki o pielęgnaci dziecka i przebiegu porodu… A o naukę oddychania poprosić lekarkę przy wizycie… przyznam ze gdybym musiała tyle płacić to 100 razy bym się zastanowiła… mimo iż uważam te zajęcia za porzyteczne i ważne za tą cenę chyba dałabym sobie spokój.. Albo poszukałabym w innym mieście szkoły… Ale tu z kolei musisz brac pod uwagę swoje samopoczucie…

   Weronka (termin 6.06.03)

   Odpowiedz

Znasz odpowiedź na pytanie: szkoła rodzenia