Szukając noclegu w Rabce trafiłam na takie coś…

[Zobacz stronę]

brrrr….. a może jestem przewrażliwiona?

Mati 01.04 Marta 04.05

39 odpowiedzi na pytanie: Szukając noclegu w Rabce trafiłam na takie coś…

  1. Re: Szukając noclegu w Rabce trafiłam na takie coś…

    Na pewno nie wysłałbym tam mojego dziecka!!!!!
    Zwrot BEZ OPIEKUNÓW od razu mnie poraził… No ale może i ja jestem przewrażliwiona.

    • Re: Szukając noclegu w Rabce trafiłam na takie coś…

      dość przerażajace , też bym tam dziecka nie wysłała, co za czasy mamy…..

      usuwamy fotki i privy,może forum drgnie
      DoDo 18 m

      • Re: Szukając noclegu w Rabce trafiłam na takie coś

        Aga, w takim razie ja też do przewrażliwionych należę…

        Beata i Maciek (11.02.2004)

        • Re: Szukając noclegu w Rabce trafiłam na takie coś…

          to chyba przewrazliwionych jest wiecej…

          okropienstwo, od razu zle mi sie skojarzylo- BEZ OPIEKUNOW, WUJASZEK…

          —————————
          Marta & Mesia 11.05.04

          • Re: Szukając noclegu w Rabce trafiłam na takie coś…

            Moim zdaniem to jest podejrzane i wcale nie uważam, że jesteśmy pod tym względem przewrażliwine.
            W każdym razie za nic w świecie nie wysłałabym dziecka w to miejsce.
            Pozdrawiam

            Gosia i Olivia (26.06.05)

            • Re: Szukając noclegu w Rabce trafiłam na takie coś…

              Hmm, dla mnie brzmi podejrzanie… Na pewno bym tam dziecka nie posłała.

              • Re: Szukając noclegu w Rabce trafiłam na takie coś…

                Ja też w takim razie z tych przewrażliwionych.
                Ciekawa jestem czy ktoś z takich wczasów korzysta.

                Ala i Filipek (29.07.2003)

                • Re: Szukając noclegu w Rabce trafiłam na takie coś…

                  na mnie też to podziałało dziwnie..i ta nazwa: “U wujaszka” brrr

                  [Zobacz stronę]

                  • Re: Szukając noclegu w Rabce trafiłam na takie coś…

                    Ja też się dopisuję do tych przewrażliwionych, już sama nazwa odtrąca, brrr….

                    • Re: Szukając noclegu w Rabce trafiłam na takie coś…

                      faktycznie dziwne….

                      Magda i Jula (12.12.04)

                      • Re: Szukając noclegu w Rabce trafiłam na takie coś

                        ale numer…
                        nie jesteś przewrażliwiona

                        Ola i Natalka [2czerwca2003]

                        • Re: Szukając noclegu w Rabce trafiłam na takie coś…

                          Nie posłałabym tam dziecka… Nigdy…..

                          Aga z Szymkiem (24.03.1999) i Julcią (12.06.2004) !

                          • Re: Szukając noclegu w Rabce trafiłam na takie coś…

                            Dla mnie też brzmi dość dziwnie….

                            Kaśka

                            Łukasz (3l.) i Karolina (9 m-cy)

                            • Re: Szukając noclegu w Rabce trafiłam na takie coś…

                              nie rozumiem tematu tego posta, co w tym dziwnego??? mysle ze kojarzy wam sie to z jakims osrodkeim prowadzonym przez pedofili,,,,nie dajmy sie zwariowac

                              • Re: Szukając noclegu w Rabce trafiłam na takie coś…

                                Ja też nie rozumiem co w tym dziwnego? Myslę, że właściciele pensjonatu chcieli być oryginalni (hihihi chyba im nie wyszło z tego co czytam ) i wymyslić coś nowego, co przyciągnie klientów. Wydaje mi się, że założenia były takie, żeby zrobić coś w rodzaju sanatorium dla dzieci. Sama jako dziecko byłam w sanatorium w Rabce i pamiętam, że było tak jak w szpitalu. Myślę, że są rodzice, którzy wolą posłać dziecko w miejsce, gdzie opiekuje się nim ciocia i wujek niż pelęgniarki w białych fartuchach.
                                Ja rozumiem, że czasy są niebezpieczne, ale bez przesady.

                                Aga, Maciuś 9 lat i Zuzia 24.01.05

                                • Re: Szukając noclegu w Rabce trafiłam na takie coś

                                  Całe dzieciństwo do 13 roku życia rodzice zawozili mnie do Rabki do pensjonatu któy działał na takich zasadach. Maksymalnie latem było do 20- ga dzieci, obok sad i ogród, całe dnie brykało się po powietrzu. Do opiekunów mówiło się cociu, wujku. Faktycznie atmosfera była rodzinna.
                                  I choć w erze podefilów być moze nie brzmi to zachęcająco ( teraz to nawet posadzenie dziecka na kolanach Mikołaja moze okazać się odrażające) To ja jednak bardzo mile wspominam tamte wakacje i ferie.

                                  ika i Igor 01.04.2004

                                  • Re: Szukając noclegu w Rabce trafiłam na takie coś

                                    dla mnie też to jest dziwne i na pewnno bym tam kuby nie wysłała

                                    ILONA I KUBEK+lipcusiątko

                                    • Re: Szukając noclegu w Rabce trafiłam na takie coś

                                      No właśnie to chyba znak czasów, taki spadek społecznego zaufania…
                                      Ja nawet przez moment bym nie pomyslała o wysłaniu tam dziecka.

                                      I abstrahując od “bardzo złych” skojarzeń wysłanie pięciolatka samego napawa mnie zgrozą. Teraz jak z byłam z dziećmi w szpitalu, na naszej sali leżał 9-latek. Sam, mama być z nim nie mogła. Jak on tęsknił i płakał wieczorami… A taki pięciolatek? Ciekawa jestem jakby się “wczasował” sam, BEZ OPIEKUNÓW?

                                      • Re: Szukając noclegu w Rabce trafiłam na takie coś

                                        widzisz ja tam byłam od 5 roku życia ( chyba nawet 4 ) ze swoim starszym bratem. I było tam na tyle dużo ciepła, ze naprawdę nie pamietam by było mi źle. Pamiętam, ze ciocie wytulały kazdego malucha. Jak trzeba było to nawet nosiły na rękach i były na zawołanie na każdy krzyk nocny i płacz.
                                        Sporo gorzej wspominam kolonie w wieku lat 7, gdzie nikogo nic nei obchodziło czy dzieciem jest dobrze czy nie.
                                        Co do bycia z dzieckiem w szpitalu to wydaje mi się, ze jednak to troszkę inaczej, ale ja swojego Młodego też nie wyobrażam sobie TERAZ zostawić gdzieś w nieznanym miejscu w wieku lat 5.

                                        ika i Igor 01.04.2004

                                        • Re: Szukając noclegu w Rabce trafiłam na takie coś

                                          A ja wysłaąłm do nich maila z pytaniem dlaczego bez opiekunów. Ciekawa jestem poprostu co i czy odpowiedzą
                                          A poza tym to myślę, że takie czasy skłaniają nas do takich skojarzeń, że “u wujaszka” ALe lepiej być ostrożnym. A poza tym większość z nas jest mamami mniejszych dzieci i pewnie nie wyobrażamy sobie jeszcze żadnej formy rozstania z naszymi maluchami – to tez może mieć wpływ.
                                          Pozdrawiam

                                          cszynka i Ola (06.01.2003)

                                          Znasz odpowiedź na pytanie: Szukając noclegu w Rabce trafiłam na takie coś…

                                          Dodaj komentarz

                                          Angina u dwulatka

                                          Mój Synek ma 2 lata i 2 miesiące. Od miesiąca kaszlał i smarkał a od środy dostał gorączki (w okolicach +/- 39) W tym samym dniu zaczął gorączkować mąż –...

                                          Czytaj dalej →

                                          Mozarella w ciąży

                                          Dzisiaj naszła mnie ochota na mozarellę. I tu mam wątpliwości – czy w ciąży można jeść mozzarellę?? Na opakowaniu nie ma ani słowa na temat pasteryzacji.

                                          Czytaj dalej →

                                          Ile kosztuje żłobek?

                                          Dziewczyny! Ile płacicie miesięcznie za żłobek? Ponoć ma być dofinansowany z gminy, a nam przyszło zapłacić 292 zł bodajże. Nie wiem tylko czy to z rytmiką i innymi. Czy tylko...

                                          Czytaj dalej →

                                          Dziewczyny po cc – dreny

                                          Dziewczyny, czy któraś z Was miała zakładany dren w czasie cesarki? Zazwyczaj dreny zdejmują na drugi dzień i ma on na celu oczyszczenie rany. Proszę dajcie znać, jeśli któraś miała...

                                          Czytaj dalej →

                                          Meskie imie miedzynarodowe.

                                          Kochane mamuśki lub oczekujące. Poszukuję imienia dla chłopca zdecydowanie męskiego. Sama zastanawiam się nad Wiktorem albo Stefanem, ale mój mąż jest jeszcze niezdecydowany. Może coś poradzicie? Dodam, ze musi to...

                                          Czytaj dalej →

                                          Wielotorbielowatość nerek

                                          W 28 tygodniu ciąży zdiagnozowano u mojej córeczki wielotorbielowatość nerek – zespół Pottera II. Mój ginekolog skierował mnie do szpitala. W białostockim szpitalu po usg powiedziano mi, że muszę jechać...

                                          Czytaj dalej →

                                          Ruchome kolano

                                          Zgłaszam się do was z zapytaniem o tytułowe ruchome kolano. Brzmi groźnie i tak też wygląda. dzieciak ma 11 miesięcy i czasami jego kolano wyskakuje z orbity wygląda to troche...

                                          Czytaj dalej →
                                          Rodzice.pl - ciąża, poród, dziecko - poradnik dla Rodziców
                                          Logo
                                          Enable registration in settings - general