szukam pomocy i nie wiem….

Witam !
Mam pytanie w sumie to jestem lekko podłamana, chociaż wiem, że to może dopiero początek mojej drogi “przez męke” i, że nie jestem “tą pierwszą i ostatnią”..
Czy któraś z dziewczyn zna może przypadki, gdzie przy braku owulacji można wywołać owulację i jednak posiadać potomstwo. Miesiączki miałam z reguły zawsze nieregularne, leczyłam sie i przy leczeniu było wszystko ok, leczenie również odnosiło sie do podniesienia poziomu progesteronu, ale po zakończeniu leczenia cykle znów się wydłużały, poziom progesteronu w II fazie wahał się, był na bardzo niskim poziomie)
Zmieniłam lekarza- (obecny jest z polecenia -ponoć
” cudotwórca” (?)
Lekarz stwierdził u mnie cykle bezowulacyjne (na podstawie pomiaru ptc- wsumie jednego cyklu, ale to mu wystarczyło.., jak również znów ten progesteron w II fazie, za każdym razem kiedy robiłam badanie, a było ich kilka poziom mieścił sie na b. Niskim poziomie ).
Lekarz wie, że zależy mi na czasie z poczęciem choć ja mam jeszcze ksztę cierpliwości i tłumacze sobie “nic na siłę”, ale boję się,że to może trwać latami….. A jednak w niedługim czasie chciałabym mieć dzidzię.
Najgorsze jest to ( i tu podzielam zdanie forumowiczek,że moje koleżanki akurat teraz zostają mamami, będą mamami…to jest przykre i ściska mnie żal,że ja jestem “inna”)
Obecny lekarz po diagnozie o cyklu bezowulacyjnym przepisal mi na początek tabletki antykoncep. na 2 miechy- “a noż wstrzymane jajeczka się “rozszaleja” -w sumie to nie wierzę w to, że taka metoda może coś pomóc…, bo czy “jajeczka” mogą się rozszaleć skoro są i tak uparte. Myślę, że trzeba bedzie zadziałać bardziej radykalnie.

Czy ktoraś z was wie jakie są metody wywołania jajeczkowania i z jakim skutkiem, ile czasu trzeba czekać.. Aby coś sę ruszyło, z jakim skutkiem??.
Jak to wogóle wyglada praktycznie..?

W sumie ostatnio juz nie myśle o tym,aż tak intensywnie… Ale są dni kiedy jestem załamana, boje się,że ta moja przypadłość jest dość poważna i trudna do leczenia, że trudno bedzie odnieść jakiś pozytywny skutek… Mam tak różne mysli,że czasem juz godze sie z tym najgorszym.
Dziekuje za wszelkie odpowiedzi
Pozdrawiam Was Gorąco !

ps.super, że można choc w taki sposób podzielić się swoją przypadłościa..

Pozdrawiam!!

Ania

9 odpowiedzi na pytanie: szukam pomocy i nie wiem….

  1. Re: szukam pomocy i nie wiem….

    ania,

    Ja nie borykam się z problemami braku owulacji ( u nas niestety mężulek ma słabą armię) ale chciałam CIę powitać na forum i zapewnić, że trafiłaś w dobre miejsce…jest wiele tutaj dziewczyn, które mają podobne problemy….wiem, że opowiedzą Ci co u nich zostało zrobione…wiem, że istnieją leki, które moga pomóc (np. CLO)…..

    Najważniejsze to mieć wiarę także ni gódź się najgorszym i przyj do przodu…będziesz jeszcze szczęśliwą mamą!

    Marti z aniołkiem i wielką nadzieją

    • Re: szukam pomocy i nie wiem….

      Muszę Ci powiedzieć, ze lekami antykoncepcyjnymi raczej nic nie wskurasz, ja też straciłam trzy miesiące na Diane 35 (bez rezultatu), później pół roku na luteinę, moja pani doktor zapewniała mnie że wywoła owulację – guzik prawda, miałam tylko rezularne miesiączki. A jak wspominałam jej o Clo to mowiła, ze się nie podejmie takiego leczenia bo często clo wywołuje ciąże mnogie itd. W końcu trafiłam do kliniki leczenia niepłodności, brałam clo przez trzy miesiące i też nic, niby owulacja była, ale do zapłodnienia nie doszło, teraz jestem stymulowana Gonalem (na wynik musze poczekać…). Ale przede wszystkim chciałabym Ci powiedzieć, zebys znalazła dobrego lekarza, który Cię poprowadzi i nie traciła czasu na niby leczenie, bo szkoda Twojego czasu, cierpliwości, nerwów. A na cud nie ma co czekać:)

      [Zobacz stronę]

      • Re: szukam pomocy i nie wiem….

        Aniu,
        ja juz czekam na dzidzie 18 miesiecy i sie nie moge doczekac, chociaz mam owulacje. takich problemow jak ty nie mialam, ale zapewniam cie ze rozumiem co czujesz.
        jesli moge ci cos poradzic to po raz kolejny zmien lekarza. nie jestem ekspertem ale sadze ze madry i dobry lekarz nie wydaje takich opinii po jednorazowej obserwacji. nie wiem czy i ewentualnie jakie badania mialas ale badanie w kolko tylko progesteronu nie jest miarodajne.
        przede wszystkim glowka do gory i do roboty!!!
        polecam zmiane lekarza na bardziej chetnego do pomocy!
        trzymaj sie cieplutko, napewno bedziesz mamusia szybciej niz ci sie wydaje:)

        buziaki,

        Ola

        • Re: szukam pomocy i nie wiem….

          chyba jednak zmienie lekarza,nie wiem czy jak skoncze teraz opakowanie tabletek (zostało mi 9) zaczynac drugie opakowanie po 7 dniach z odstawienia czy udac sie do innego specjalisty, mam jeszcze pare dni…musze chyba podjąc decyzje o kolejnej zmianie lekarza..
          To jest okropne co my przechodzimy, ale czego sie nie zrobi dla macierzynstwa

          Dziekuje i pozdrawiam

          • Re: szukam pomocy i nie wiem….

            mam dokładnie ten sam problem co ty.
            Jeśli mogę ci coś poradzić to zmień lekarza, takie czekanie na cud jest całkiem bez sensu.
            Ja byłam leczona dokładnie w ten sam sposób, przyjmowanie środków antykoncepcyjnych to tylko półśrodki a nam potrzeba konkretnego działania.
            napisz z jakiego miasta jesteś to może uda nam się znaleźć dobrego lekarza.

            pozdrawiam rrenya

            • Re: szukam pomocy i nie wiem….

              wiesz co ja poronilam niedawno i tez nie wiem czy nie mam problemow z ovu mimo tego ze zaszlam w ciaze ale jak niektore dziewczyny piosza o swoim sluzie w fazie ovu to im zazrdroszcze, bo ja az takich to nie mam. no i wyczytalam w madrej ksiazce (pislam juz to kilku osobom tutaj na forum) ja biore cynk dziala on wspomagajaco na ovu do yego biore tez olej lniany tez ma ponoc na to momoc a dodatkowo ma jeszcze dzialanie na plodnosc i kobieca i meska. pisalam o tym oleju w (poronirniach) do INKI wiec mozesz sobie poczytac jak masz ochote. rozmawial tez z moim lekarzem i powiedzial ze nie ma nic w tych witaminkach zlego> oczywiscie zapytaj swego lekarza. i badz dobrej nadziei bo kazda z nas takie nadziei potrzebuje. pozdrawiam

              olka

              • Re: szukam pomocy i nie wiem….

                Głowa do góry! Będzie dobrze! Ja też nigdy nie miałam regularnych miesiączek ( co 30 do 64 dni) I u mnie też stwierdzono brak owulacji. Zaczęłam łykać Clostilbegyt od 5-9 d.c. Po jednej dawce nie było efektu,ale po podwójnej wystąpiła owulacja i tak już 3 cykl z pięknymi pęcherzykami. A do tego cykle mi się wyregulowały i trzy razy było 32 dni. Wiadomo,że u każdego to sprawa indywidualna,ale ginek powiedział mi,że jest to długie,męczące leczenie,ale prawie zawsze kończy się sukcesem! Więc czekam coraz bardziej niecierpliwie na swoją kolej. I będzie dobrze ;-). Trzymaj się! A u mojej kumpeli wykryto PCO i podano antykoncepty na 2 miesiące i drugi cykl po odstawieniu ich zaciążyła. Dziś jest w 5 miesiącu i ma taki przepiękny brzuszek! Ach! Pozdrawiam Aga

                • Re: szukam pomocy i nie wiem….

                  Dziewczyny dzikei podnioslyscie mnie na duchu, w sumie to miesiac mi zostal tych antykoncepcyjnych…jeszcze to łyknę, a potem juz zaczynam dreczyć lekarza, zeby działal radykalnie.Jak nie to dam sobie z nim spokoj.
                  Jestescie kochane, ze dalyscie znac..

                  POZDRAWIAM GOrąco!!!!!!

                  • Re: szukam pomocy i nie wiem….

                    a propos jestem z Wrocławia. Moze tak na marginesie któras z Was kochaniutkie zna dobrego specjaliste???
                    Ja ponoc chodze do jednego z lepszych ale kto wei>>??????

                    Buziaki!!!!

                    Znasz odpowiedź na pytanie: szukam pomocy i nie wiem….

                    Dodaj komentarz

                    Angina u dwulatka

                    Mój Synek ma 2 lata i 2 miesiące. Od miesiąca kaszlał i smarkał a od środy dostał gorączki (w okolicach +/- 39) W tym samym dniu zaczął gorączkować mąż –...

                    Czytaj dalej →

                    Mozarella w ciąży

                    Dzisiaj naszła mnie ochota na mozarellę. I tu mam wątpliwości – czy w ciąży można jeść mozzarellę?? Na opakowaniu nie ma ani słowa na temat pasteryzacji.

                    Czytaj dalej →

                    Ile kosztuje żłobek?

                    Dziewczyny! Ile płacicie miesięcznie za żłobek? Ponoć ma być dofinansowany z gminy, a nam przyszło zapłacić 292 zł bodajże. Nie wiem tylko czy to z rytmiką i innymi. Czy tylko...

                    Czytaj dalej →

                    Dziewczyny po cc – dreny

                    Dziewczyny, czy któraś z Was miała zakładany dren w czasie cesarki? Zazwyczaj dreny zdejmują na drugi dzień i ma on na celu oczyszczenie rany. Proszę dajcie znać, jeśli któraś miała...

                    Czytaj dalej →

                    Meskie imie miedzynarodowe.

                    Kochane mamuśki lub oczekujące. Poszukuję imienia dla chłopca zdecydowanie męskiego. Sama zastanawiam się nad Wiktorem albo Stefanem, ale mój mąż jest jeszcze niezdecydowany. Może coś poradzicie? Dodam, ze musi to...

                    Czytaj dalej →

                    Wielotorbielowatość nerek

                    W 28 tygodniu ciąży zdiagnozowano u mojej córeczki wielotorbielowatość nerek – zespół Pottera II. Mój ginekolog skierował mnie do szpitala. W białostockim szpitalu po usg powiedziano mi, że muszę jechać...

                    Czytaj dalej →

                    Ruchome kolano

                    Zgłaszam się do was z zapytaniem o tytułowe ruchome kolano. Brzmi groźnie i tak też wygląda. dzieciak ma 11 miesięcy i czasami jego kolano wyskakuje z orbity wygląda to troche...

                    Czytaj dalej →
                    Rodzice.pl - ciąża, poród, dziecko - poradnik dla Rodziców
                    Logo
                    Enable registration in settings - general