Postaram się napisać wszystko w wielkim skrócie, byłabym wdzięczna o Wasze opinie !!!
Plamiłam od 5 tyg. ciązy, brałam leki(luteina, dufaston, kaprogest itd..) i lezałam… tak było do 13 tygodnia… dzidzia rozwijała się bardzo dobrze i plamienia ustały. W 15 tyg. dostałam silnego krwotoku – pojechałam do szpitala… okazało się, że dzieciątko żyje tylko odkleiła się kosmówka… znowu leżałam tyle, że już całkiem “plackiem” i w szpitalu – prawie 3 tygodnie dostawałam leki i cały czas plamiłam…Dnia 28-09-2004 -w 18 tyg. ciąży miałam USG (nadal w szpitalu) i okazało się, ze nie ma już sladów odklejania kosmówki, serduszko biło a dzidzię już czułam… zastanowił mnie tylko wiek bo z USg wyszło 16 tyg 1dz a powinno już być tydzień więcej… w nocy tego samego dnia, po tak fantastycznym USG dostałam skórczy rozwierających, odeszły mi wody i musiałam urodzić moje maleństwo…. Lekarz stwierdził, że wody były brudne i cuchnące, a lekarka odbierająca “poród” stwierdziła, że “poszła cała kosmówka”…. Po mojej słodkiej kruszynce została tylko pamięć, ryczę dalej i zastanawiam się dlaczego tak się stało… 1,5 roku czekałam na ciążę, czy teraz bedzie podobnie…. kiedy zacząć starania… czy była w tym wszystkim moja wina??
Czy miałyście podobnie…. skąd te brudne wody płodowe, czy to przez tą odklejającą się kosmówkę???
Proszę napiszcie coś…. do mojej lekarki nie pójdę jeszcze przez 1,5 tygodnia, nie chcę jej widzieć, mam wrażenie, że ciąża była źle prowadzona, że najłatwiej przepisać leki i już…
a wynik histopatologii też dopiero za dwa tygodnie…
Czekam i dziękuję !!…. Misia i Emilka-Aniołeczek
1 odpowiedzi na pytanie: Szukam przyczyny… może potraficie mi pomóc !!!
Re: Szukam przyczyny… może potraficie mi pomóc !!!
Misia, strasznie trudno tak cos poradzić… Mam nadzieję, że znajdzie się ktoś, kto odpowie na dręczące Cie pytania… Moze to była jakaś infekcja? Może wywołał ją wcześniejszy krwotok… nie wiem, gdybam tylko. Zapytaj może eksperta na bocianie…
Myślę, że najważniejsze jest, żebyś znalazła dobrego lekarza, któremu będziesz mogła zaufać. Na gazecie jest prywatne forum “biała lista dobrych ginekologów” – może zajrzyj tam, skoro nie ufasz swojej lekarce, to chyba od tego powinnaś zaczać.
No i przede wszystkim dbaj o siebie, odpoczywaj dużo, może na razie daj sobie spokój z lekarzami, bo to będzie na pewno stresujace zadanie. Może powinnaś nabać trochę sił?
Trzymaj się, Agata
Znasz odpowiedź na pytanie: Szukam przyczyny… może potraficie mi pomóc !!!