szwy

witajcie dziewczyny!
1 sierpnia urodzilam Synka
i mam do was doswiadczonych bardziej pytanie:
jak dlugo rozpuszczaja sie szwy?????
pozdrawiam

8 odpowiedzi na pytanie: szwy

  1. Re: szwy

    mi z tydzien sie rozpuszczaly, ale ciagnelo troszke dluzej i na pupie usiadlam po 2 tygodniach.

    gratuluje synka !

    maja i

    Adaś

    • Re: szwy

      Mysle, ze gdzies okolo tygodnia. Ja po tygodniu, w ogole nie czulam, ze bylam nacinana

      TickerFactory.com/ezt/d/1;0;28/st/20050923/k/429f/preg.png/images/obrazek.gif[/img]

      Marta, Kasper 18mcy i wrzesniowy synek (Christian)

      • Re: szwy

        Ja mialam cc ale tez tylko rozpuszczalne szwy. mam wrazenie, ze trwalo to dluzej niz tydzien.

        A w ogole to gratulacje raz jeszcze, gdzie juz je pisalam, ale moglas nie widziec (na starajacych sie).

        Mateuszek (2 lata)

        • Re: szwy

          Witaj!
          Gratuluję synka 🙂
          Najlepiej sprawdzić za pomocą partnera lub lusterka 🙂 czy szwy się rozpóściły, bo mi się nie rozpóściły i po paru tygodniach jak była u nas położna środowiskowa to mi je ściągnęła – nie bolało:)
          Pozdrawiam

          Daga i Maksik (6.05.2005)

          • Re: szwy

            mi sie wydaje ze je jeszcze mam (urodzilam 31.07.05) ciagnie mnie na dole jak nic. polozna stwierdzila, ze troche dziwnie jestem zszyta, dlatego ciagnie. jakas czesc z jednej strony zostala do drugiej przyszyta tak na poprzeg. i przy rozciaganiu (siedzeniu) dlatego ciagnie. mam nadzieje, ze nie beda musieli mnie “rozrywac” by “normalnie” przyszyc i wszystko ustatkuje sie jakos pozostawione samo sobie, ale dyskomfort jest niesamowity. pozdrawiam

            • Re: szwy

              tydzień

              Juleczka (Puchatek) 12.12.04

              • Re: szwy

                Ja też mam synka z 1 sierpnia 🙂
                A odpowiadając na pytanie: zależy od szwów. Po pierwszym porodzie miałam założone rozpuszczalne, ale takie, które miały dosyć długi czas rozpuszczania, więc po 10 dniach kazali przyjść na zdjęcie “jeśli będę miała dosyć”. Tym razem powiedzieli, że zdejmować nie będą, bo te szwy rozpuszczą się w ciągu dwóch tygodni. Nie doczekałam się – wczoraj sama je sobie zdjęłam. I teraz jest o niebo lepiej. Ale muszę przyznać, że faktycznie były już lekko rozmięknięte.
                Pozdrawiam

                Kra, Wiktorek (19.11.2003) i Marcelek (1.08.2005)

                • Re: szwy

                  po tygodniu mi wyciągnęli rozpuszczalne szwy (tak to nie pomyłka) te zewnętrzne bo wewnątrz rozpuszczały się jakies 2-3 tygodnie

                  Ewcia i Asieńka

                  Znasz odpowiedź na pytanie: szwy

                  Dodaj komentarz

                  Angina u dwulatka

                  Mój Synek ma 2 lata i 2 miesiące. Od miesiąca kaszlał i smarkał a od środy dostał gorączki (w okolicach +/- 39) W tym samym dniu zaczął gorączkować mąż –...

                  Czytaj dalej →

                  Mozarella w ciąży

                  Dzisiaj naszła mnie ochota na mozarellę. I tu mam wątpliwości – czy w ciąży można jeść mozzarellę?? Na opakowaniu nie ma ani słowa na temat pasteryzacji.

                  Czytaj dalej →

                  Ile kosztuje żłobek?

                  Dziewczyny! Ile płacicie miesięcznie za żłobek? Ponoć ma być dofinansowany z gminy, a nam przyszło zapłacić 292 zł bodajże. Nie wiem tylko czy to z rytmiką i innymi. Czy tylko...

                  Czytaj dalej →

                  Dziewczyny po cc – dreny

                  Dziewczyny, czy któraś z Was miała zakładany dren w czasie cesarki? Zazwyczaj dreny zdejmują na drugi dzień i ma on na celu oczyszczenie rany. Proszę dajcie znać, jeśli któraś miała...

                  Czytaj dalej →

                  Meskie imie miedzynarodowe.

                  Kochane mamuśki lub oczekujące. Poszukuję imienia dla chłopca zdecydowanie męskiego. Sama zastanawiam się nad Wiktorem albo Stefanem, ale mój mąż jest jeszcze niezdecydowany. Może coś poradzicie? Dodam, ze musi to...

                  Czytaj dalej →

                  Wielotorbielowatość nerek

                  W 28 tygodniu ciąży zdiagnozowano u mojej córeczki wielotorbielowatość nerek – zespół Pottera II. Mój ginekolog skierował mnie do szpitala. W białostockim szpitalu po usg powiedziano mi, że muszę jechać...

                  Czytaj dalej →

                  Ruchome kolano

                  Zgłaszam się do was z zapytaniem o tytułowe ruchome kolano. Brzmi groźnie i tak też wygląda. dzieciak ma 11 miesięcy i czasami jego kolano wyskakuje z orbity wygląda to troche...

                  Czytaj dalej →
                  Rodzice.pl - ciąża, poród, dziecko - poradnik dla Rodziców
                  Logo
                  Enable registration in settings - general