Super na święta, ale nie tylko. Robiłam wczoraj, zajęło mi to dosłownie kilka minut, no nie biorąc pod uwagę czasu na schłodzenie 😉
30 dag mąki
20 dag masła
10 dag cukru pudru
2 żółtka
Mąkę przesiać, dodać szczyptę soli, masło. Posiekać nożem (jak każde kruche ciasto nie należy za bardzo rozgrzewać rękami). Dodać cukier i żółtka. Zagnieść i włożyć na ok 30 min do lodówki. Rozwałkować na grubość ok. 3-4 mm, wycinać, smarować żółtkiem roztrzepanym z łyżką wody. Można posypać czym się chce, byle było jadalne (np. grubym cukrem). Rzucić na blachę, najlepiej na papier do pieczenia i piec w 200 stopniach aż będą rumiane.
Można do ciasta dodać przy wyrabianiu sok z cytryny – wtedy będą cytrynowe, albo cynamon (ok.1 łyżeczki)-będą cynymonowe przeze mnie ulubione, albo imbir, albo coś innego.
Mówię Wam pychotka, a robi się je b.szybciutko
Ola i mala Ninka ur. 30 maja 2003
Znasz odpowiedź na pytanie: