szybkie zareczyny i jeszcze szybszy slub?

Jestem ciekawa czy duzo jest takich par ktore po kilku dniach znajomosci zdecydowaly sie pobrac…tak jak to bylo w moim przypadku…. Poznalam meza w dyskotece gdzie pracowalam i po kilku zaledwie spotkaniach postanowilismy sie pobrac co oczywiscie bylo wielkim szokiem dla otoczenia tymbardziej ze moj maz od parenastu lat na stale mieszkal w kanadzie…. A do polski przyjezdzal jedynie na wakacje…. No ale ja wtedy nie przejmowalam sie niczym bo wiedzialam ze to TEN…jestesmy juz 2,5 roku po slubie no i na razie nie narzekamy…chociaz przyznam ze bywalo trudno-musielismy sie przeciez dotrzec i nadal sie docieramy… Ale jestem szczesliwa….mamy juz 4 miesieczna coreczke….jedyny minus to to ze teraz mieszkam daleko od domu, znajomych i rodziny…przeprowadzilam sie do toronto… Ale sobie jakos radze z tesknota…

A jak wy? Czy tez tak szybko sie zdecydowalyscie?

pozdrawiam -ania

105 odpowiedzi na pytanie: szybkie zareczyny i jeszcze szybszy slub?

  1. Re: szybkie zareczyny i jeszcze szybszy slub?

    bo chyba tak naprawde nie liczy się czas jaki się jest ze sobą.. często przecież słyszy się o tym że para jest przed ślubem ze sobą 8 lat, a po ślubie coś nagle się urywa ;] i rozwód.. tak więc ja uważam że jeśli jesteś szczęśliwa to ciesz się tym szczęściem :):):) a ja życze powodzenia Tobie, Twojemu mężowi i waszej córeczce 🙂

    • Re: szybkie zareczyny i jeszcze szybszy slub?

      Moi rodzice pobrali sie po 3 miesiacach znajomosci 27 lat temu !

      Asia i

      • 3 TYGODNIE

        POZNALAM SWOJEGO MEZA NAJPIERW TELEFONICZNIE W KWIETNIU W 17 PAZDZIERNIKA PRZYJECHALAM DO USA, POZNALAM GO OSOBISCIE 5 LISTOPADA MIELISMY ZARECZYNY (TEGO SAMEGO ROKU) I PODJELISMY DECYZJE NA CALE ZYCIE!!! JESTESMY 8 LAT RAZEM! A SLUB MIELISMY 3 LATA TEMU!


        Ania i Bianca

        • Re: szybkie zareczyny i jeszcze szybszy slub?

          poznalam meza w listopadzie 2000 roku… w maju 2001 zareczyny, wrzesien 2001 slub…. Nie zaluje tej decyzji… jestem szczesliwa bardzo 😉

          joa

          • Re: szybkie zareczyny i jeszcze szybszy slub?

            Zaczeliśmy być razem w kwietniu, ślub wzięliśmy w grudniu.
            Ale wcześniej byliśmy kilka lat przyjaciółmi więc znaliśmy się nieźle.

            Monika & Nina (21 m-cy)

            • Re: szybkie zareczyny i jeszcze szybszy slub?

              bylam w podobnej moge powiedziec sytuacji, totalne szalenstwo niektorzy mogliby powiedziec lub spontanicznosc:) a ja w tej danej sekundzie wiedzialam, ze to jest wlasnie to,czego szukalam przez cale zycie:) do tej pory nie zaluje:) tez jestem z toronto, tu wlasnie osiedlismy razem jako rodzinka i jest nam milusinsko:) milo tez widziec “tubylca”
              pozdrawiam

              • Re: szybkie zareczyny i jeszcze szybszy slub?

                Pobraliśmy się po 3 mies przyjazni.Jesteśmy już ze sobą 15 lat.I nie mogę powiedzieć,że musieliśmy się jakoś ciężko docierać.Kochamy się,miłością przykrywamy wady i jestęmy szczęśliwi. Mamy 4 córki,które są naszym szczęściem:-)

                • Re: szybkie zareczyny i jeszcze szybszy slub?

                  w grudniu sie poznalismy. 8 marca maz mi sie oswiadczyl a w lipcu byl slub:)
                  czy zaluzje – nie – ale faktem jest, ze docieramy sie do dzis;)

                  • Re: szybkie zareczyny i jeszcze szybszy slub?

                    No nieźle zawsze myślałam, że takie szybkie zaręczyny i śluby to tylko w komediach romantycznych

                    Ania i Martusia 2,5-latka

                    • Re: szybkie zareczyny i jeszcze szybszy slub?

                      Witaj to tak jak w moim przypadku po kilku spotkaniach chyba dokładnie po 4 postanowiliśmy sie zaręczyć 26 grudnia odbyły sie oficjalne zaręczyny a 10 czerwca ślub:) Jak do tej pory jesteśmy szczęśliwym małżeństwem ale jak wspomniałaś my również sie nadal docieramy pozdrawiam

                      • Re: szybkie zareczyny i jeszcze szybszy slub?

                        Po 3 mies. wiedzieliśmy, że to jest to a po kolejnych 3mies. byliśmy małżeństwem:)

                        i
                        Mat 2,7l

                        • Re: szybkie zareczyny i jeszcze szybszy slub?

                          poznalismy sie przez internet (ponad miesiac mnie namawial na spotkanie) pod koniec lipca 2005 spotkalismy sie po raz pierwszy, a w listopadzie 2005 szukalismy sali na wesele (kazdy myslal ze jestem wciazy, ze tak szybko slub) a we wrzesniu byl nasz slub (wczesniej chcielismy ale nie bylo wolnych terminow) i tak jak u was docieramy sie do dzis…

                          • My się zaręczyliśmy po 5 m-cach i już blisko 4,5 roku jestem narzeczoną :p.

                            • w kwietniu 1998 meza poznalam przez telefon. On mieszkal w Nowym Jorku ja w Gdyni. Gadalismy 3 razy w tygodniu po kilka godzin, w pazdzierniku przyjechalam do Nowego Jorku do Niego na 2 tygodnie. Pojechalismy do Las Vegas i tam sie zareczylismy. Wrocilam do Polski na 3 tygodnie odebralam dyplom z uczelni, sprzedalam nowiusienkie renault ktore kupilam przed wyjazdem do USA zlozylam wymowienie z pracy i juz na stale przyjechalam do USA. 3 lata po zareczynach odbyly sie nowe zareczyny i slub!!! (mam 2 pierscionki). Malzenstwem jestesmy 6lat,. Razem prawie 10. Na poczatku bylo trudno. Bardzo trudno, potem bylo super. Ostatnie jakies pol roku przezywamy ogromny kryzys. Moze jeszcze sie wszystko ulozy!!!

                              • Zamieszczone przez AnnaK26
                                w kwietniu 1998 meza poznalam przez telefon. On mieszkal w Nowym Jorku ja w Gdyni. Gadalismy 3 razy w tygodniu po kilka godzin, w pazdzierniku przyjechalam do Nowego Jorku do Niego na 2 tygodnie. Pojechalismy do Las Vegas i tam sie zareczylismy. Wrocilam do Polski na 3 tygodnie odebralam dyplom z uczelni, sprzedalam nowiusienkie renault ktore kupilam przed wyjazdem do USA zlozylam wymowienie z pracy i juz na stale przyjechalam do USA. 3 lata po zareczynach odbyly sie nowe zareczyny i slub!!! (mam 2 pierscionki). Malzenstwem jestesmy 6lat,. Razem prawie 10. Na poczatku bylo trudno. Bardzo trudno, potem bylo super. Ostatnie jakies pol roku przezywamy ogromny kryzys. Moze jeszcze sie wszystko ulozy!!!

                                Tego Ci zycze! A powiedz – jak doszlo do poznania przez telefon? Internet rozumiem, ale telefon… zaintrygowalas mnie 🙂

                                • Zamieszczone przez Jane
                                  Tego Ci zycze! A powiedz – jak doszlo do poznania przez telefon? Internet rozumiem, ale telefon… zaintrygowalas mnie 🙂

                                  Nasza kochana TP SA, POMYLKA, On dzwonil do rodziny na poludnie Polski a dodzwonil sie do mnie na polnocy he, he….

                                  • Zamieszczone przez AnnaK26
                                    Nasza kochana TP SA, POMYLKA, On dzwonil do rodziny na poludnie Polski a dodzwonil sie do mnie na polnocy he, he….

                                    i iiiii….. robi sie ciekawie… 🙂 🙂 🙂

                                    • nas poznala siostra mojego mezczyzny, ale pisalismy najpierw tylko smsy albo rozmawialismy przez telefon bo ja mieszkalam w Dublinie, a on w Polsce, po miesiacu pojechalam na wakacje do Polski i wtedy sie spotkalismy, widzielismy sie przez tydzien i wtedy Ariel przyjechal do mnie i zamieszkalismy razem, to bylo latem 2006, w listopadzie zeszlego roku zareczylismy sie i trwamy w tym stanie az Olivia (nasza corcia) troche podrosnie,
                                      wiem, ze to nie jest odpowiedz na pytanie zawarte w tytule ale chcialam sie z Wami podzielic moja historia 🙂
                                      pozdrawiam

                                      • Zamieszczone przez syla27
                                        i iiiii….. robi sie ciekawie… 🙂 🙂 🙂

                                        Super 🙂 To sie nazywa zrzadzenie losu 🙂

                                        • slub wzielismy w 10 rocznice chodzenia, wiec sie nie wypowiem za bardzo na temat “szybszej wersji “:):):)

                                          Znasz odpowiedź na pytanie: szybkie zareczyny i jeszcze szybszy slub?

                                          Dodaj komentarz

                                          Angina u dwulatka

                                          Mój Synek ma 2 lata i 2 miesiące. Od miesiąca kaszlał i smarkał a od środy dostał gorączki (w okolicach +/- 39) W tym samym dniu zaczął gorączkować mąż –...

                                          Czytaj dalej →

                                          Mozarella w ciąży

                                          Dzisiaj naszła mnie ochota na mozarellę. I tu mam wątpliwości – czy w ciąży można jeść mozzarellę?? Na opakowaniu nie ma ani słowa na temat pasteryzacji.

                                          Czytaj dalej →

                                          Ile kosztuje żłobek?

                                          Dziewczyny! Ile płacicie miesięcznie za żłobek? Ponoć ma być dofinansowany z gminy, a nam przyszło zapłacić 292 zł bodajże. Nie wiem tylko czy to z rytmiką i innymi. Czy tylko...

                                          Czytaj dalej →

                                          Dziewczyny po cc – dreny

                                          Dziewczyny, czy któraś z Was miała zakładany dren w czasie cesarki? Zazwyczaj dreny zdejmują na drugi dzień i ma on na celu oczyszczenie rany. Proszę dajcie znać, jeśli któraś miała...

                                          Czytaj dalej →

                                          Meskie imie miedzynarodowe.

                                          Kochane mamuśki lub oczekujące. Poszukuję imienia dla chłopca zdecydowanie męskiego. Sama zastanawiam się nad Wiktorem albo Stefanem, ale mój mąż jest jeszcze niezdecydowany. Może coś poradzicie? Dodam, ze musi to...

                                          Czytaj dalej →

                                          Wielotorbielowatość nerek

                                          W 28 tygodniu ciąży zdiagnozowano u mojej córeczki wielotorbielowatość nerek – zespół Pottera II. Mój ginekolog skierował mnie do szpitala. W białostockim szpitalu po usg powiedziano mi, że muszę jechać...

                                          Czytaj dalej →

                                          Ruchome kolano

                                          Zgłaszam się do was z zapytaniem o tytułowe ruchome kolano. Brzmi groźnie i tak też wygląda. dzieciak ma 11 miesięcy i czasami jego kolano wyskakuje z orbity wygląda to troche...

                                          Czytaj dalej →
                                          Rodzice.pl - ciąża, poród, dziecko - poradnik dla Rodziców
                                          Logo
                                          Enable registration in settings - general