Szykowanie mleka modyfikowanego!

Witam !
Pytanie kieruje do mam karmiących butelką mlekiem modyfikowanym.
Jak szykuje cie mleko dal swoich dzieci…tzn ja szykuje je tuż przed jedzeniem na jakies 15 minut wcześniej i wkładam do podgrzewacza.
A jak wy to robicie??

I kolejne bardzo ważne pytanie..
Czy mozna 2 razy podgrzeć to samo mleko w butelce?
U nas czasami jest tak ze mała zje ok 100 ml potem ja boli brzuszek i popłacze troche a za ok 30 minut dojada bo dalej jest głodna no i brzuchol juz nie boli, bo sie kolka skończyła.
Więc ja szykuje nową porcje mleka dla niej, swieżą bo to w butelce jest już zimne i niestety wylewam je do zlewu.

A czy mogła bym je jeszcze raz podgrzać i podać małej??

Napiszcie proszę!
Buziaczki

45 odpowiedzi na pytanie: Szykowanie mleka modyfikowanego!

  1. Re: Szykowanie mleka modyfikowanego!

    Są różne metody. Nie karmię na godziny, dlatego nie wiem dokładnie, kiedy moje dziecko będzie głodne, samo sobie to reguluje. Butelkę z odmierzoną wodą trzymam cały czas w podgrzewaczu, jak zaczyna się głodek dosypuję mieszankę i gotowe. W miejsce pustej stawiam drugą butelkę z wodą. I tak w kółko. Bardzo wygodne. Szczególnie w nocy, jak budzi mnie syrena (chociaż teraz to już tylko nad ranem), to nie będę czekać przecież na podgrzewacz (chyba każdy działa wolno).

    Jak Szymek nie zje końcówki mleka, to ją wylewam i nie wciskam za pół godziny, nie chce to nie je. Najwyżej następnym razem będzie chciał wcześniej lub więcej. Sądzę, że końcówkę, która Ci zostaje, można podać po ponownym podgrzaniu. Na opakowaniu jest napisane, żeby resztki należy wyrzucić, ale tu chodzi o to, żeby nie podawać po kilku godzinach, a nie 30 min.

    Edysiu, tak odchodząc od tematu, czy Twoje dziecko często wymiotuje lub bardzo ulewa? Wydaje mi się, że Twoje problemy niejadkowe wynikają z tego, że karmisz małą o konkretnej godzinie. Jak byś może odpuściła i pozwoliła jej samej decydować ile i kiedy ma jeść, to nawet dłużej przespana nocka Ci się przytrafi i dziecko będzie chętniej jadło Zdziwisz się na pewno. A dziecko samo sobie krzywdy nie zrobi. Nie martw się. U nas to działa, dlatego z całego serca polecam. Jak chcesz pogadać, mój nr gg jest w ustawieniach.

    Pozdrawiam.

    Ania i Szymek (21.07)

    • Re: Szykowanie mleka modyfikowanego!

      Ja tez mam caly czas wode w butelce w podgrzewaczu, a jak Oli jest glodny to dosypuje mleko, mieszam i gotowe! czasem przygotuje mleko i Oli nie chce jesc to wstawiam spowrotem do podgrzewacza i daje za pol godzinki. Ale resztek nie zostawiam, wylewam i nie trzymam gotowego mleka dluzej niz 3 godziny.

      Asia i Oliwierek 14.01.2004

      • Re: Szykowanie mleka modyfikowanego!

        Natalka zwymiotowala mozeze 2 razy a ulewa tylko wtedy jak jej sie nie odbije i to tez nie zawsze.

        Niestety próbowałam karmic ja na “zawołanie” ale ona nie woła to jest śmieszne i tragiczne za razem ale moje dziecko moze z 5 razy dosłownie zapłakało jak było głodne i to tylko wtedy jak była bardzo rozbudzona i zbliżała sie jej godzina karmienia.
        Fajnie by było, jak to by działało… Ale nie u nas niestety

        …W czwartek byłam u pediatry i mała ma 400 gram niedowagi wyglada jak glizda chuda a długa.
        Teraz daje jej “dopychacza” tzn mleko zamiast na wodzie robie na wodzie po ugotowanym ryżu…tak zaleciła pediatra i sie sprawdza jak na razie a po 3 miesiacach slinac będzie..

        Jak Natalia nie zacznie jeśc grozi nam szpital i zastrzyki a tego bym bardzo nie chciała !
        .. To nie są moje wymysły i marudzenia…to na prawde jest problem !
        Ja juz nie wiem co się z nia dzieje… Ale tak ma od urodzenia…zje trochę i śpi !

        Dobrze, ze rosnie bo urodziła się mając 51 cm a teraz na pewno ma 56 bo ubranka w tym rozmiarze są akurat a niektóre nawet za małe.

        …Ale tak jak pisałam wyglada jak glizda…dłługa a chuda…
        We wtotek ide z nia na badania krwi.. Ale wątpie by tam coś znaleźli…bo jeszcze moze miec mało zelaza i od tego tak słabo je…zobaczymy…

        Buziaczki

        • Re: Szykowanie mleka modyfikowanego!

          Mam nadzieję, że wszystko będzie w porządku i Natalka będzie miała apetyt. A Ty musisz być bardzo niewyspana…
          W którym centylu jest Natalka, że tak mało waży?
          Pozdrawiam.

          Ania i Szymek (21.07)

          • Re: Szykowanie mleka modyfikowanego!

            Nie wiem w którym centylu ale w 6 tygodniu i 1 dzień ważyła 3800 ! Według skali 400 gram ponizej normy !
            A wyspana to raczej jestem bo mała dosyć ładnie spi w nocy i ja śpie ok 6 godzin na dobe nie jest żle !
            Buziaczki

            • Re: Szykowanie mleka modyfikowanego!

              Edysiu droga – informacja jak przygotować mleko jest zawarta na opakowaniu – tak samo jak informacja, że nie należy przechowywać mlke już pitego ze względu na bakterie ze śłny. MLeko przygotowane wcześńiej można przechowywać ok. 2 h – po tym czasie kiśnie – powąchaj takie przestane zrozumiesz o czym piszę.

              Ile to dziecko je?? 100 ml na raz?? i chuda??
              moja 100 ml na raz jadła mając 3-4 miesiiące. Jak była w wieku Natalii jadła 30-60ml jednorazowo. Od poczatkui karmie na żadanie. Zapytaj Gacki – ona ma dziecko niepłaczące z głodu i od nowości karmiła według zegarka – więcej pomoże.

              Mleko należy robić w ciepłej wodzie. U mnie podgrzewacz działą 24h – zawsze jest w nim butela wody w odpowiedniej temperaturze – przelewam potrzebną ilość i robie mieszanke. Nigdy nie odgrzewam drugi raz tego samego mlejka. Wole zrobić mniej i dorobić niż za dużo i wylać.

              madzia i

              • Re: Szykowanie mleka modyfikowanego!

                Wg jakiej skali, bo nie znam. Moje dziecko ważyło w 6 tyg. 4kg (waga urodzeniowa 3kg) i usłyszałam od lekarki, że jest ok ale mogłoby być mniej i też było by dobrze! Nic z tego nie rozumiem 🙁 Możesz mi podać jakiegoś linka do tej skali?
                Pozdrawiam.

                Ania i Szymek (21.07)

                • Re: Szykowanie mleka modyfikowanego!

                  Nie dam Ci linka, bo tak powiedziała pediatra…. specjalnie poszłam do innego prywatnie, zreszta ponoc jednej z najlepszych w miom mieście pani profesor…

                  Ale widzisz sama, kazdy lekarz mi mówi to samo, ze Natalka jest za chuda…

                  Ja juz nie mam siły o tym gadać bo temat jedzenia mojego dziecka działa na mnie jak przysłowiowa “płachta na byka” odpukać dzisiaj jadła bardzo ładnie aż jestem w szoku 120-160 na kazde karmienie i to z dopychaczem z ryżu moze faktycznie ta pediatra znalazła ” złote lakarstwo” na moje dziecko…, jak juz pisałam to podobno super specjalistka…oby tak było ! Jaka ja bym była szczęśliwa…
                  Tfu, ftu…oby nie zapeszać

                  Buziaczki

                  • Re: ten sam problem

                    Jak na razie mała przybierała na wadze ale tak już od tygodnia do mam koszmar – butelki jej nie mogę nawet wcisnąć tylko smoka by ssała, nawet 6 godz wytrzymała i nie była głodna, tylko się bawiła i śmiała a jak już je to 60ml a jest z 11.08. Karmiłam piersią ale ona raczej się nią bawiła niż ssała a teraz to jak poczuje cyca to od razu głowa w drugą stronę. A ile Twoja dzidzia przybrała na wadze od urodzenia? Ja jeszcze poczekam parę dni i idę z nią do lekarza…może jest coś na apetyt. W nocy też nie je bo jak idzie spać o 22 to przeważnie śpi do 5, 6 rano.

                    ficówka

                    • Re: ten sam problem

                      Aaaaa do tego to moja glizda ma jakieś 62cm i chude nogi i rączki i denerwują mnie komentarze rodziny na ten temat!!!

                      ficówka

                      • Re: ten sam problem

                        Moja Natalka przybrała na wadze 1300 gram z 2500 ( waga z którą wyszła ze szpitala ) na 3800 w ciagu 6 tygodni i 1 dnia.
                        Teraz byłam z nia prywatnie u lekarza..ponoc super pediatry i kazała zamiast na wodzie mleko robic na wodzie po ugotowanym ryżu.. taki zapychacz
                        …i polecam z całego serca wszystkim niejadkom, bo od 2 dni to nie to samo dziecko w domu !!!
                        Zjada mi od 120 do 150 w dniu dzisiejszym i to mleko na tym “dopychaczu” czyli sporo więcej niz jak by zjadła samo mleko na wodzie w tej ilości.
                        Spróbuj..polecam na prawde działa !
                        Na moje dziecko zadna metoda nie skutkowała a to mleko na “ryzu” rewelacja !!
                        jak tak dalej bedzioe jadła tfu..ftu by nie zapeszyć… to na koniec 2 mieiąca zycia powinna ważyć spokojnie 4500 ! ale by było rewelacyjnie !!
                        A co do spania to moja córa spi w nocy od 24 wtedy jest karmienie do 6 rani bo znowu ja karmie i ona nie płacze o tych porach ze jest głodna ja musze sobie nastawic budzik, wstać z łóżka, zrobic mleko i obudzic moje dziecko na jedzenie !!!
                        Fajnie co

                        Buziaczki

                        • Re: ten sam problem

                          Kto Ci powiedział że za mało przybrała na wadze. 1300 w 6tyg to bardzo dobrze bo norma jest 700 na miesiąc. Moja Maja w 6tyg przybyła mniej i lekarz kazał mi karmić tylko piersią i po co ja dokarmiam. Niestety Maja nie chce cyca w dzień:(. A z tym ryżem to spróbuję bo znowu poszła spać z pustym brzyszkiem a jadła o 13:( W ciągu doby to nie je więcej niż 5 razy i raczej 90 🙁

                          ficówka

                          • Re: ten sam problem

                            Czy możesz mo podać proporcje- ile wody a ile ryżu, czy ta woda ma być taka gęsta. Ja jakim mlekiem karmisz Natalkę?. A ja mam jeszcze taki problem że mała nie chce ssać z butelki Aventu (umie to robić tylko na spaniu !!!) i nie wiem czy jej kupić takiego zwykłego smoka:(

                            ficówka

                            • Re: ten sam problem

                              Natalka je Nan 1.
                              Szykuje jej mleko na 150 ml z tym, ze 80-90 leje wywaru z ryzu a reszte wody.
                              Ryz gotuje na 1 litrze wody 1 torebke, ryz wyławiam a woda z niego zotaje do robienia mleka.
                              Natalka tez je butelka Aventu ale ma juz smoczek nr 3 zw3łaszcza przy ruyzu bo jest to gęstrze a jej sie tez nie chce ssać wiec 3 jest ok.
                              Herbatki jej podaje ze smoczka nr 1 no i zwykłe mleko bez ryzu na smoczku 2…
                              ..Ja juz tyle kombinacji robiłam i tyle prób z róznymi rzeczami, ze takie opcje sa najlepsze. spróbuj u swojej dzidzi
                              Acha a wode z ryzu zwiekszałam w porcji stopniowo a zaczełam od 40 ml…

                              Buziaczki

                              • Re: ten sam problem

                                Dzięki za informacje:) Maja też je Nan1, a smoczek na trójprzepływowy Aventu (a to dlatego że pediatra zalecił mi mleko Bebiko Omneo na problemy brzuszkowe i było fatalne – klucha taki i wtedy zaczęły się te problemy z jedzeniem). A dajesz dzidzi smoczka na uspokojenie? Już gotuję ten ryż:) Mam nadzieję że pomoże. Dzięki:)

                                ficówka

                                • Re: ten sam problem

                                  Daje jej smoczka, ale ona za bardzo go nie chce ssać jak by chciała, to by było super, bo by ja było łatwiej uspokoić a takto to butelka z herbatka hippa lub woda z glukoza bo tym ja najczęściej przepajam i sie wtedy uspakaja…bo Natalka zazwyczaj jak płacze to dlatego, ze ma kolkę i ja brzuchol boli !
                                  Napisz koniecznie jak Ci dzidzi jadła mleko na wodzie z ryżu, bo jestem ciekawa.
                                  Buziaczki

                                  • Re: ten sam problem

                                    No nie najlepiej jeszcze bo 100ml i to na dwie raty:( jak przysypiała. Ja też przepajam Hippem i mam jeszcze wodę koperkową z apteki i takie kropelki esputikon na kolkę. Może jutro będzie lepiej. Napiszę:)

                                    ficówka

                                    • Re: ten sam problem

                                      Ja na kolki daje małej tylko Infacol z leków i jestem z niego dardzo zadowolona. Kolki Natalka ma najczęściej międzi 18-19 a potem 20-21:30 to takie godziny, kiedy wem, że gdy nadchodzą to muszę ją wziąść na ręce bo zaraz się zacznie..
                                      Więc w podgrzewać wkładam herbatke koperkową hippa i czekam aż się zacznie….
                                      Ale nie jest to tragednia, więc ten Infakol polecam.
                                      I pisz jak twoja dzidzia wcina !
                                      Buziaczki

                                      • Re: ten sam problem

                                        Zjadła 120ml o 6 rano a potem po 10 też 120ml, trochę była przy ccycu:) (pokarmu mam jak na lekarstwo przez to jej jedzenie:( ) Zobaczymy jak będzie przez cały dzień. Buziaki

                                        ficówka

                                        • Re: ten sam problem

                                          To to super to chyba znaczna poprawa? Pisz jak wam dalej idzie… bo u nas ten ryżyk sprawia cuda
                                          Buziaczki

                                          Znasz odpowiedź na pytanie: Szykowanie mleka modyfikowanego!

                                          Dodaj komentarz

                                          Angina u dwulatka

                                          Mój Synek ma 2 lata i 2 miesiące. Od miesiąca kaszlał i smarkał a od środy dostał gorączki (w okolicach +/- 39) W tym samym dniu zaczął gorączkować mąż –...

                                          Czytaj dalej →

                                          Mozarella w ciąży

                                          Dzisiaj naszła mnie ochota na mozarellę. I tu mam wątpliwości – czy w ciąży można jeść mozzarellę?? Na opakowaniu nie ma ani słowa na temat pasteryzacji.

                                          Czytaj dalej →

                                          Ile kosztuje żłobek?

                                          Dziewczyny! Ile płacicie miesięcznie za żłobek? Ponoć ma być dofinansowany z gminy, a nam przyszło zapłacić 292 zł bodajże. Nie wiem tylko czy to z rytmiką i innymi. Czy tylko...

                                          Czytaj dalej →

                                          Dziewczyny po cc – dreny

                                          Dziewczyny, czy któraś z Was miała zakładany dren w czasie cesarki? Zazwyczaj dreny zdejmują na drugi dzień i ma on na celu oczyszczenie rany. Proszę dajcie znać, jeśli któraś miała...

                                          Czytaj dalej →

                                          Meskie imie miedzynarodowe.

                                          Kochane mamuśki lub oczekujące. Poszukuję imienia dla chłopca zdecydowanie męskiego. Sama zastanawiam się nad Wiktorem albo Stefanem, ale mój mąż jest jeszcze niezdecydowany. Może coś poradzicie? Dodam, ze musi to...

                                          Czytaj dalej →

                                          Wielotorbielowatość nerek

                                          W 28 tygodniu ciąży zdiagnozowano u mojej córeczki wielotorbielowatość nerek – zespół Pottera II. Mój ginekolog skierował mnie do szpitala. W białostockim szpitalu po usg powiedziano mi, że muszę jechać...

                                          Czytaj dalej →

                                          Ruchome kolano

                                          Zgłaszam się do was z zapytaniem o tytułowe ruchome kolano. Brzmi groźnie i tak też wygląda. dzieciak ma 11 miesięcy i czasami jego kolano wyskakuje z orbity wygląda to troche...

                                          Czytaj dalej →
                                          Rodzice.pl - ciąża, poród, dziecko - poradnik dla Rodziców
                                          Logo
                                          Enable registration in settings - general