Hej !
Czy sa wsrod nas dziewczyny, ktore braly tablety po zabiegu?
Gin przepisal mi, a ja nie wiem czy mam brac,? z jednej strony chce zeby szybko mi zlecialy te cykle, nie chce mi sie na nie wyczekiwac, tym bardziej, ze mam tendencje do przedluzen, a z drugiej znowu sie nimi faszerowac?
no i powiedzial, ze nie musze po odstawieniu odczekiwac tylko od razu sie starac?
najpierw kaza czekac, potem juz nie? jak to jest?
dzieki za odp…..//////
pozdrawiam
malinka
6 odpowiedzi na pytanie: Tabletki anty- po zabiegu ???
Re: Tabletki anty- po zabiegu???
hej, Malinka!
Fajnie, ze sie w koncu odezwalas bo juz sie zastanawialam co sie z Toba dzieje. Co do tych tabletek to moj gin mi je przepisal. Kazal mi je brac przez 3 m-ce kolejne 3 odczekac i brac sie do roboty. Ja bralam je 2 m-ce bo zaczely mi sie problemy ze skora. Jak przyszam do niego po 3 m-cach od zabiegu to powiedzial, ze juz moge zaczac probowac co wlasie robie:-)) I wtedy mi powiedzial, ze te tabletki byly po to, zeby macica szybko wrocila do stanu wczesniejszego i chormony mialy to przyspieszyc. W ciagu 56 dni mialam dwa cykle a tak to moze miala bym jeden… Teraz mam srednio od 28 – 31 dni i jest ok.
Troche sie rozpisalam, ale chyba w miare jasno wyjasnilam. Tez bylam zaniepokojona po co te prochy, ale widze, ze to mialo sens.
pozdrawiam
Ninka
[Zobacz stronę]
Re: Tabletki anty- po zabiegu???
Hej Ninka !
Jestem, jestem ! Postanowilam sie znowu ujawniac! a co !
Ja mialam na poczatku dylemat, czy brac po zabiegu, czy poczekac na pierwszy okres, wybralam to drugie i czekam, tyle tylko, ze moj gin nie mowil nic o czekaniu pozniej 3 miesce na starania, to mi sie nie podoba, ale chyba i tak bede brac!
Ninka ! fajny masz wykres…..cos sie bedzie dzialo, raczej juz sie dzialo! jak czujesz?
dzieki za odpis…
malinka
Re: Tabletki anty- po zabiegu???
Ja miałam zabieg we wtorek ad od soboty zaczelam bac prochy. Z tymi trzema miesiącami to sie nie przejmuj. Mówię Ci, że po trzech pozwolił mi już próbować, ale tak naprawdę to wzięliśmy sie do roboty dopiero w tym cyklu (5) A i tak czuję, że nic nie wyszło:-(( chociaż się działo tak jak należy. Pożyjemy zobaczymy.
pozdrawiam
Ninka
[Zobacz stronę]
Re: Tabletki anty- po zabiegu???
Ja po pierwszym poronieniu dostałam tabletki anty i zażywałam je trzy miesiące na podleczenie potem trzy miesiące przerwy i mogłam juz zacząc starania o następna kropkę. Teraz niedostałam bo nawet nie prosiłam lekarza,chce do badań byc że tak powiem na czysto bez tabletek anty. Pozdrawiam
violes
Re: Tabletki anty- po zabiegu???
Czesc,
Po pierwszym zabiegu lekarz przepisla mi tabletki anty. Mialam je brac przez jakies 3 miesiac. Bralam je m-dzy innym po to by wyregulowac sobie cykle i nie zajsc tak szybko. Inna bajka to taka, ze po pierwszym cyklu je rzucilam, bo mi nie slyzyly…
Po drugim zabiegu lekarz nic nie mowil o tabletkach a ja tez o nie prosilam.
pozdraiwam,
Edith
Re: Tabletki anty- po zabiegu???
A mnie właściwie “zabroniono” tabletek. Lekarz powiedział, że jest tyle metod…i nie są takie złe. Tak poważnie, nie wolno mi brać pigułek ze względu na moją wątrobę. Niestety… Nawet przezi tak krótki czas mam sie oszczędzać aż do wyjaśnienia całej sprawy.
Poza tym.. Nie chciałm już brać tabletek – wiele lat łykałam to “świństwo” i czasem nawet żałuję, że tak było. Dziś uważam, że tabletki nie są takim magicznym “cudem” (przypominam, że jest to moje odczucie i uwzględniam tu jedynie swoją osobę). Mogłabym wymienić wiele negatywnych opinii na ich temat.
Jak będzie za jakiś czas… Nie wiem…dzis mam takie zdanie na temat stosowania tabletek.
Pozdrawiam,
Kasia
Znasz odpowiedź na pytanie: Tabletki anty- po zabiegu ???