Interesuje mnie, czy Wasze fasolki były w 100% planowane i wyczekiwane? Bo mnie się przydarzyło w miesiąc po odstawieniu tabletek i choć pani doktor mówi, że nie mam się czym martwić, bo te tabletki takie nowoczesne teraz itp…, to jednak gdzieś tam w głębi malutki niepokoik istnieje. Czy któraś ma już doświadczenie w tym względzie?
Beata z Majowym Groszkiem
14 odpowiedzi na pytanie: Tabletki antykoncepcyjne a zapłodnienie
Re: Tabletki antykoncepcyjne a zapłodnienie
MUSZĘ CI POWIEDZIEĆ, ŻE W ŻYCIU NIE BRAŁAM ŻADNYCH TABLETEK A TO DZIECKO PLANOWANE BYŁO JUŻ OD 7 LAT. ALE PO ROZMOWACH Z KOLEŻANKAMI, TO ZAZWYCZAJ KAŻDA ODCZEKAŁA TE MIN. 3 MIESIĄCE. ALE MOŻE TO FAKTYCZNIE ZALEŻY OD TABLETEK. TERAZ SĄ TAKIE UDOSKONALENIA.
GOSIA I MALUTKA KRUSZYNA 20,11,2002
Re: Tabletki antykoncepcyjne a zapłodnienie
Ja zrobilam roczna przerwe przed zajsciem w ciaze. Taki przypadek jak Twoj, czyli szybko po odstawieniu, jest czesto spotykanym. trzeba jednak uwazac. Niech lekarz nie tlumaczy Ci tego w ten sposob, bo glupio to robi. Hormony to zawsze hormony i ingerencja w organizm. Znam jednak dziewczyny, ktore zaszly szybko po odstawieniu tabl. i co?
URODZILY ZDROWE DZIECI.
Tak wiec nie martw sie na zapas. Przerwa nie jest jednak konieczna, ale zalecana. Buziaczki przez brzusio dla fasolki:)
– Anetka i ząbkujący Adaś
Re: Tabletki antykoncepcyjne a zapłodnienie
mnie lekarz powiedział że nie trzeba czekać po odstawieniu tabletek. teraz tabletki już po kilkanastu godzinach są wypłukiwane z organizmu. Czasami możliwa jest po nich ciąża mnoga ale sa to skrajne przypadki. Pozatym mi właśnie zalecał próbować właśnie zaraz po gdyż wtedy szybciej możesz zajść.
pozdrawiam
W każdym razie absolutnie nie szkodzi jak zajdziesz w ciążę bezpośrednio po odstawieniu tabletek
Asia /ciągle starająca się/.
Re: Tabletki antykoncepcyjne a zapłodnienie
Ja zrobiłm przerwę 2 miechy i zaszłam od razu 🙂 Brałam pigułki ponad 10 lat a tu już niedługo oczekuję Baśki :))
Buziaki Anka i Basia {36 tydzień}
Re: Tabletki antykoncepcyjne a zapłodnienie
Ja brałam pigułki 4 lata zanim je odstawiłam, żeby zajść w ciążę. Zwróć uwagę, że to zależy jakie pigułki brałaś, ja przez te kilka lat zmieniałam na coraz to nowocześniejsze (zaczynałam od Rigevidonu a skończyłam na Minulecie). Ulotki tych pigułek mówią co innego i w związku z tym również lekarze mogli dawać różne rady dostosowując je do przyjmowanych tabletek. Po pigułkach starej generacji dobrze było odczekać nawet pół roku, na tych nowoczesnych piszą, że możliwe jest zajście w ciążę zaraz po ich odstawieniu.
Moja rada: nie martw się na zapas, Twój lekarz, który wie jakie tabletki brałaś na pewno powiedział Ci co potrzeba. Musisz wierzyć, że wszystko będzie dobrze, bo Twój smutek gorzej wpływa na Groszka niż całe zdarzenie
z pozdrowieniami Ewelina z Nikolą (01.04.03)
Re: Tabletki antykoncepcyjne a zapłodnienie
Beatko droga!
Czym Ty się martwisz – Twój Groszek już duży i rośnie zdrowo – więc czym tu się przejmować.
Jedyne komplikacje po tabletkach – o jakich słyszałam to ciąża mnoga, albo wręcz niemożność zajścia w ciążę. W Twoim przypadku – ani jedno ani drugie. Dbaj więc o Groszka i niczym się nie martw!
AnnaR + Picasek (03.05.2003)
Re: Tabletki antykoncepcyjne a zapłodnienie
no włąśnie, mnie wszystko totalnie poprzestawiały. Już 3 cykl wariuje i włąśnie od tego biorę duphaston. Brr Nigdy więcej tabletek.
A Tobie szczęściaro udało się od razu
Pozdrowionka dla brzusia
Asia /ciągle starająca się/.
Re: Tabletki antykoncepcyjne a zapłodnienie
Moje dziecko było planowane. Czytaj: namawiane (przez męża). Jadłam tabletki baaardzo dłuuugo. Odstawiłam, poczekałam 3 miesiące, zaszłam :0)
Ale dopiero odkąd jestem tu na forum wiem, że jestem szczęściarą :0)
Pozdrawiam
GOHA i Dareczek
mama kwietniowa
Re: Tabletki antykoncepcyjne a zapłodnienie
Moje dziecko było planowane. Czytaj: namawiane (przez męża). Jadłam tabletki baaardzo dłuuugo. Odstawiłam, poczekałam 3 miesiące, zaszłam :0)
Ale dopiero odkąd jestem tu na forum wiem, że jestem szczęściarą :0)
Pozdrawiam
GOHA i Dareczek
mama kwietniowa
Dzięki
dzięki dziewczynki za dobre słowa! Tak się martwiłam tylko troszeczkę, ale teraz to już mi przeszło 🙂 Też mam koleżankę, która po tabletkach próbowała przeszło pół roku, więc sama się zdziwiłam, że u mnie to tak piorunem poszło i to jeszcze w teoretycznie niepłodnych dniach 🙂
Pozdrawiam ciepło!
Beata z Majowym Groszkiem
Re: Dzięki
witam Wszystkie Przyszłe Mamusie:)
jestem w podobnej sytuacji; ponieważ chciałam zajść w ciążę bardzo szybko (sytuacja pracowa tę decyzję przyspieszyła), to jeszcze biorąc tabletki porobiłam wszystkie konieczne badania oznajmiając mojemu lekarzowi, że chcę zajść w ciążę; przepisał mi kwas foliowy, wyniki badań okazały się dobre (poza żelazem) i on polecił mi odczekać 2 cykle; na moje pytanie, czy każe odczekać ze względu na ewentualne problemy zdrowne moje lub dzidziusia odparł, że absolutnie nie, powiedział to o czym pisałyście, że zawartość tabletek jest wypłukiwana z moczem w ciągu 24 godzin a jedyny minus (bądź plus) to większe prawdopoodobieństwo ciąży mnogiej; ponieważ to nas z mężem akurat nie stresowało, więc wzięliśmy się za “pracę” i efekty były już w pierwszym cyklu:)
teraz czekamy na dzidziusia, który ma się urodzić w czerwcu (wg moich obliczeń) lub w lipcu (wg pierwszego USG)
pozdrawiam Was cieplutko, będę tu zaglądać:)
Re: Tabletki antykoncepcyjne a zapłodnienie
Wiesz co?Jestem w identycznej sytuacji jak Ty.Zaszlam w ciaze od razu kiedy odstawilam tabletki. Moja lekarka mnie musiala niezle uspokajac,bo tak panikowalam ze cos z dziecku bedzie. Tez wszedzie czytalam, ze trzeba odczekac trzy cykle itd. Jednak lekarka powiedziala mi, ze to sa hormony i moga powodowac ciaze mnoga, a tak to bedzie ok. Poza tym wytlumaczyla mi nawet, ze niektorzy lekarze kobietom ktore maja problemy z zajsciem w ciaze zapisuja pigulki, aby po ich odstawieniu bylo latwiej zajsc:)Chodzi o to, ze po odstawieniu pigulek ma sie wiecej dni plodnych, zwlaszcza w pierwszeym cylku i sa one trudne do okreslenia. Tak wiecwszystko z reguly reguluje sie dopiero po trzech miesiacach. Tak wiec nie martw sie!Wiem, ze to nie latwo,ale lekarz wie lepiej co zapisuje i jak to dziala.
Pozdrowionka dla Ciebie i Twojego brzusia
Nelly i 26 tyg.Ludzik
Re: Tabletki antykoncepcyjne a zapłodnienie
ja zaszlam w ciaze jedzac tabletki,mialam takiego cykora ze nawet nie jestes w stanie sobie wyobrazic. Powiedziano mi ze nie mam sie czym przejmowac bo przeciez kobiety ktore sie staraja biora silniejsze hormony.A te w tabletkach nie sa tak grozne. Mi lekarz powiedzial tylko ze powinnam podac do sadu firme(tu sie smial). Teraz jestem szczesliwa mama ponad 2 tyg OPlivera jest zzdrowy,urodzil sie spory wiec te tabletki nic nie zaszkkodzily. Nie warto sie martwic,ja rozumien jak bys wziela np:postninol(ten co po stosunku sie bierze)to byms sie mogla martwic a tak ciesz sie ciaza bo to teraz jest najwazniejsze. Pozdrawiam
Re: Tabletki antykoncepcyjne a zapłodnienie
Jak to zrobiłaś?? MIałaś biegunkę, wymioty?? Zawsze mnie ciekawiły takie przypadki zajścia w ciążę pomimo jedzenia tabletek.
Pozdrawiam
GOHA i Dareczek
mama kwietniowa
Znasz odpowiedź na pytanie: Tabletki antykoncepcyjne a zapłodnienie