juz tyle razy sobie obiecywałam “żadnych experymentów z tanimi tandetnymi proszkami…”i jednak uległam….
robiłam pobieżne zakupy w małym tesco i z racji posiadania ograniczonych funduszy na zakupy…wziełam kartonik taniego proszku “made in tesco”.
pomyslałam że na 3-4 prania mi starczy a potem kupie znów bonuxa w dużej torbie…
wiecie co…gorszego gówna nie widziałam… Nie doc że wyprane rzeczy wyglądały jakby je tylko woda zmoczyla to jeszcze taki smród….. Nie puściły mi nawet plamy z jedzenia z marcina sliniaka….
efekt taki że cała pralka z powrotem została wyprana normalnym proszkiem….
wkurzyłam się…. Nie raz zdarzało mi sie kupić mały kartonik proszku z biedronki albo z lidla i szczerze mówiąc nie zauwazyłam dużej róznicy-może zapach mniej intensywny -ale prały dobrze… A to tescowe dziadostwo w ogóle nie powinno stac na półcez proszkami…
nie kupujcie tego świństwa….choćby nie wiem co….szare mydło chyba lepiej pierze i pachnie niż ten szajs!!!!!
Monika i Marcinek (15.01.04)
8 odpowiedzi na pytanie: tanie proszki do prania:(
Re: tanie proszki do prania:(
ja swego czasu używałam tych wszystkich tanich proszków, z geanta, reala, tesco, carrefura i efekt był taki że pralka była od góry do dołu cała w kamieniu, bęben zrobił się biały.prawie że wykończyłam sobie pralkę. niema szans abym kiedyś to świństwo kupiła.
violes +Natalia 11.12.04
Re: tanie proszki do prania:(
no własnie… Nie warto oszczędzac na proszkach bo pralke niszcza,ubrania nie sa czyste tylko bure i ten nieprzyjemny zapach brrr
wróciłam do mojego ulubionego bonuxa aqua i nie zamienie go na nic innego (na pewno na nic gorszego)….
Re: tanie proszki do prania:(
teraz używam dla nas vizira sensitiv ale przejde też na bonuxa bo jest rewelacyjny i w dobrej cenie :))
violes +Natalia 11.12.04
Re: tanie proszki do prania:(
hehe, ja tez raz sie nacielam tu w Czechach. Zwykle kupuje Lovele, ale raz (wlasnie ze wzgledu na te ograniczone fundusze) skusilam sie na inny, sporo tanszy dzieciowy proszek myslac, ze przeciez nie musi byc gorszy – Lovela jest reklamowana itp itd, a plam i tak w 100% nie dopiera, wiec ten moze okazac sie podobny. Podobnie jak Ty zostalam srogo ukarana – wystarczylo ze otworzylam opakowanie i sam smrod (cos jakby szczochow) mnie odrzucil na kilometr. Postanowilam nawet nie probowac w tym prac. Chcialam wyrzucic, ale wziela go ciocia, ktora bierze wszystko 😉 i w sumie nie wiem, czy w nim pierze, ale podejrzewam ze tak… Tak czy siak chcac zaoszczedzic zaplacilam podwojnie, wiec teraz glupie pomysly juz mi do glowy nie przychodza 🙂
Małgosia 3l
& Martinka 1i3m!
Re: tanie proszki do prania:(
W pełni popieram!!! W życiu już tego świństwa nie kupię. Tak samo jak płynów do płukania.
Kinga lat 11 i Igor – 1,5 roku
Re: tanie proszki do prania:(
ja też kiedyś zapomniałam o jednym z moich ulubionych powiedzeń : chytry dwa razy traci…
i kupiłam proszek carrefour… pranie śmierdziało,ale najgorsze było moje dziecko w kropki… uczulenie przez tydzień -wydałm więcej na lekarstwa niż bym kupiła jakiś drogi proszek…
Re: tanie proszki do prania:(
ja przy okazji odradzam tanie plyny do plukania – masakra!
k8 i
Re: tanie proszki do prania:(
No wlasnie – chytry 2 razy traci – pare razy tez sie o tym przekonalam 😉
A z proszkow – polecam przejsc sie na bazarek po niemiecki proszek, np. Vizir – wychodzi sporo taniej niz w sklepie a ciuchy pachna przepieknie i sa porzadnie uprane.
Ola 22m i Natalia 4l
Znasz odpowiedź na pytanie: tanie proszki do prania:(