technika ściągania pokarmu

Mam pytanie – jak to robicie? Jak robić niby nalezy – wiem, ale ciekawa jestem, jakie sposoby u Was się sprawdzają? Zawsze można się czegoś nwzajem od siebie nauczyć… :-)))
Chodzi mi o to:
1. o jakiej porze dnia?
2. czy jedno ściąganie = 1 pierś?
3. czy pogrzewacie ze smoczkiem, czy dokręcacie go później?
4. czy wstawiacie do lodówki (kiedy pokarm nie jest zamrażany) także ze smoczkiem, czy wyłącznie z tą zakrętką na butekę?
5. czy używacie tej silikonowej nakładki “niby” masującej?
6. czy stosujecie szybkie pociągnięcia, czy raczej takie, jak zalecane są w instrukcji Aventu?

No i w ogóle co jeszcze ciekawego byście mogły powiedzieć o swoich spostrzeżeniach?

14 odpowiedzi na pytanie: technika ściągania pokarmu

  1. Re: technika ściągania pokarmu

    Skoro Lea pyta – trzeba odpowiedzieć! 🙂
    ad. 1 – w zasadzie o każdej (teraz się to zmieni, hihi)
    ad. 2 – nie – piersi doję na zmianę – kilka minut jedna, później druga, aż pokarze się dno 🙂
    ad.3 – nie dotyczy, ale się chętnie już dowiem,właśnie, jak się robi?
    ad.4 – jw
    ad.5 – owszem, ściągam o wiele więcej mleka z nakładką
    ad. 6 – zgodnie z instrukcją 🙂
    dodam jeszcze, że podczas dojenia dość mocno masuję piersi “w stronę odpływu” – bo jak nie masuję, to mam wrażenie “niedodojenia”. O Boże, jaki mnie głupawy humor dopadł 🙂 soorki Lea 🙂
    pozdrawiamy
    emalka i Zuzka, ur. 21.04.03

    • Re: technika ściągania pokarmu

      hihihi humor jest mi potrzebny, ja to lubie takie wstawki 🙂
      własnie wiecie co robie? siedze na mus do nocy, bo musze sciagnąc pokarm… ide jutro do pracy na kilka godzin (koniec urlopu, są wakacje ale rada pedagogiczna jest – moze potrwac nawet 6 godzin) i potrzebuję dwie porcje mleka
      jedną odciągam zazwyczaj wieczorem kiedy mały śpi, w trakcie jego najdłuższego snu… a dzis potrzebuję dwie, wiec czekam… paranoja… rano nie udoję, bo wczesnie musze wstac, zresztą on rano je cokolwiek dziwnie, nieprzewidywalnie i nie wiem wtedy, czy mogłabym sciągać…

      piersi tez staram sie masować.. Emalko, powiedz mi, jak transportowałaś mleko do szpitala? w termosie jakimś czy jak? zawsze mnie to intryguje….

      • Re: technika ściągania pokarmu

        Lea, ja mialam wizyte u gina i stwierdzzilam ze wydoje sie tuz przed. jak sie okazaalo 2 kropelki tylko wyszly. nie wiem co sie dzieje, wczesniej sprawnie mleko lecialo, a teraz nie chce zassac piersi. w instrukcji nic o tym nie ma. w rezultacie maly musial ze mna jechac, takze nie licz na ostatnia chwile!

        aneta i mati, ur.8.05.03

        • Re: technika ściągania pokarmu

          No ja transportowałam (brzmi, jakbym conajmniej tirem woziła) w takim styropianowym termosiku ze snoopym :). Ale wczoraj np. widziałam babkę, co przywiozła 100ml butelczynę w 4 litrowej bańce na mleko, wypełnionej lodem 🙂
          pozdrawiamy
          emalka i Zuzka, ur. 21.04.03

          • Re: technika ściągania pokarmu

            Jejku ja wlasnie tez siedzialam zeby sie wydoic i moje malenstwo sie obudzilo i mnie wydoilo 🙁 sciagnelam chyba 10 ml czyli wielkie nic i co najdziwniejsze nic nie polecialo z piersi ktorej nie podalam malemu. Co ja jutro zrobie

            Asia z Jeremim (04.03.03.)

            • Re: technika ściągania pokarmu

              Ja najwięcej wyciagałam rano. Mała wsawała o 6 więc ja 15 minut szybciej i zawsze ściągnęłam. Po 2 – 3 tygodniach doszłam do takiej wprawy że 15 minut starczyło żeby ściągnąć na 1 karmienie, ok. 150 ml. Później szkoda mi było tych kilku minut snu i ściągałam z jednej a mała ciągnęła z drugiej. Wtedy szybciej leci. Na szczęście juz koniec ze ściąganiem. Wakacje. Też jestem nauczycielką.
              Mleczko było wstawiane do lodówki i gotowane (podgrzewane) ze smoczkiem.

              Monika i Wiktoria (5 miesięcy)

              • Re: technika ściągania pokarmu

                :-))))))))

                guciak i Ninka ur. 27.04.2003

                • Re: technika ściągania pokarmu

                  A daleko masz do szpitala?
                  Ja woziłam albo w pudełku z lodem jak przejazd miał mi zająć dużo czasu, albo po prostu wrzucałam butelkę z mlekiem do torby.

                  Jesli zaś chodzi o zakładanie smoczka, to podgrzewałam ze smoczkiem, a w lodówce trzymałam w zakręconej butelce bez smoczka. Co ja piszę, trzymam i podgrzewam!!!
                  POzdrawiam

                  Kaśka mama Zuzanki (16.10.2002)

                  • Re: technika ściągania pokarmu

                    Pielęgniarki powiedziały mi żebym sciagala tak: 7 min jedna piers i pozniej tyle samo druga,nastepnie 5 min jedna i druga i 3 min jedna i druga. Nigdy nie zwracalam uwagi kiedy sciagac robilam to jak bylo mi potrzebne ale moze zeczywiscie jakas pora dnia jest lepsza nie wiem. W lodowce nie moze byc dłuzej mleko jak 24 godz to wiem tez od pielegniarek, do lodowki wkladam bez smoczka a podgrzewam ze smoczkiem. Pare razy przyznam, ze nie podgrzewalam, bo takie sciagniete mleczko mozna trzymac 2 godzinki w temp pokojowej. Nie uzywam nakladki, stosuje szybkie pociagniecia

                    pozdrawiam

                    Justyna i Tomek ur. 9.04.2003

                    • Re: technika ściągania pokarmu

                      Hi hi bardzo dobry poradnik- i jakie fachowe określenia 🙂

                      • Re: technika ściągania pokarmu

                        Absolutnie nie na ostatnią chwile, u mnie to nierealne 🙂

                        • Re: technika ściągania pokarmu

                          Ja nie woże mleka do szpitala, po prostu byłam ciekawa… no i ciekawiło mnie własnie jak przewieźć mleko…. gdybym miała taką potrzebę… Nie wiem też jeszcze, jak poradze sobie z pracą….

                          • Re: technika ściągania pokarmu

                            Ja miałam wczoraj dokładnie to samo… ściągnęłam max. 40 ml a dziecko się obudziło i to kompletnie wybudziło! No i po ściąganiu już było…

                            • Re: technika ściągania pokarmu

                              ja też tak robiłam. Szymuś ssał z jednej a laktator z drugiej 🙂 Wtedy DUZO szybciej leci

                              Magda i Szymulek (06.04.03)

                              Znasz odpowiedź na pytanie: technika ściągania pokarmu

                              Dodaj komentarz

                              Angina u dwulatka

                              Mój Synek ma 2 lata i 2 miesiące. Od miesiąca kaszlał i smarkał a od środy dostał gorączki (w okolicach +/- 39) W tym samym dniu zaczął gorączkować mąż –...

                              Czytaj dalej →

                              Mozarella w ciąży

                              Dzisiaj naszła mnie ochota na mozarellę. I tu mam wątpliwości – czy w ciąży można jeść mozzarellę?? Na opakowaniu nie ma ani słowa na temat pasteryzacji.

                              Czytaj dalej →

                              Ile kosztuje żłobek?

                              Dziewczyny! Ile płacicie miesięcznie za żłobek? Ponoć ma być dofinansowany z gminy, a nam przyszło zapłacić 292 zł bodajże. Nie wiem tylko czy to z rytmiką i innymi. Czy tylko...

                              Czytaj dalej →

                              Dziewczyny po cc – dreny

                              Dziewczyny, czy któraś z Was miała zakładany dren w czasie cesarki? Zazwyczaj dreny zdejmują na drugi dzień i ma on na celu oczyszczenie rany. Proszę dajcie znać, jeśli któraś miała...

                              Czytaj dalej →

                              Meskie imie miedzynarodowe.

                              Kochane mamuśki lub oczekujące. Poszukuję imienia dla chłopca zdecydowanie męskiego. Sama zastanawiam się nad Wiktorem albo Stefanem, ale mój mąż jest jeszcze niezdecydowany. Może coś poradzicie? Dodam, ze musi to...

                              Czytaj dalej →

                              Wielotorbielowatość nerek

                              W 28 tygodniu ciąży zdiagnozowano u mojej córeczki wielotorbielowatość nerek – zespół Pottera II. Mój ginekolog skierował mnie do szpitala. W białostockim szpitalu po usg powiedziano mi, że muszę jechać...

                              Czytaj dalej →

                              Ruchome kolano

                              Zgłaszam się do was z zapytaniem o tytułowe ruchome kolano. Brzmi groźnie i tak też wygląda. dzieciak ma 11 miesięcy i czasami jego kolano wyskakuje z orbity wygląda to troche...

                              Czytaj dalej →
                              Rodzice.pl - ciąża, poród, dziecko - poradnik dla Rodziców
                              Logo
                              Enable registration in settings - general