termometr, który nie zawodzi.

Jaki termometr dla niemowlaka?
Mam 3 elektroniczne i mnie denerwują tylko, bo wiecznie źle pokazują. Bez względu na to,czy mierzę ja, mąż, czy dziecko. Jaki termometr Was nigdy nie zawiódł?
Z góry dziękuję za odpowiedzi:)

28 odpowiedzi na pytanie: termometr, który nie zawodzi.

  1. Ewelinka cudne jesteście- a Ty to taka młodziutka Dziewczyna:)Śliczne….edytuję- nie mogę się napatrzeć:)

    JA też chętnie się dowiem jaki termometr najlepiej zakupić:)

    • Dla mnie osobiście najlepszy jest rtęciowy.

      Natomiast zakupiliśmy ten nowy, z nowa cieczą.
      Albo trafił się katastrofalny albo nie umiem go używać.
      W ogóle nie mogę go wstrząsnąć. Cuda niewidy czyniliśmy, by wróciła ciesz na swoje mijesca:)

      W aptece mąż znalazł jeszcze rtęciowy i tylko tego używamy.
      Wada, to że trzeba go długo trzymać pod pachą, a przy dzieciach to niełatwe.

      • Zamieszczone przez ulaluki
        Dla mnie osobiście najlepszy jest rtęciowy.

        Natomiast zakupiliśmy ten nowy, z nowa cieczą.
        Albo trafił się katastrofalny albo nie umiem go używać.
        W ogóle nie mogę go wstrząsnąć. Cuda niewidy czyniliśmy, by wróciła ciesz na swoje mijesca:)

        W aptece mąż znalazł jeszcze rtęciowy i tylko tego używamy.
        Wada, to że trzeba go długo trzymać pod pachą, a przy dzieciach to niełatwe.

        nie trafił ci sie taki…. więcej przyjmuje zwrotów y=tych termometrów niz ich sprzedaje a miałam róznych firm u siebei w aptece.

        ja osobiscie mam elektroniczny na podczerwien do skroni. przy czym tem na skroni czesto wyższa o ok 5-6 kresek. W sumie za miarodajny uznaje na czole

        • A tak z ciekawości zapytam jak kontrolujecie prawdziwość wyników pomiaru? Mierzycie kilka razy pod rząd? Kilkoma termometrami?

          Ja mam taki najzwyklejszy elektroniczny(za 6 czy 8 zł)…coś tam mierzy…mniej więcej pomiary wydają mi się wiarygodne (nie wnikam czy co do kreski prawdziwe)
          Jedyne co na nim było w instrukcji napisane by nie kończyć pomiaru po sygnale(włącza się jak różnica w jakimś odstępie czasowym niższa niż…) ale po 5 min

          • Zamieszczone przez ania_st
            A tak z ciekawości zapytam jak kontrolujecie prawdziwość wyników pomiaru? Mierzycie kilka razy pod rząd? Kilkoma termometrami?

            Ja mam taki najzwyklejszy elektroniczny(za 6 czy 8 zł)…coś tam mierzy…mniej więcej pomiary wydają mi się wiarygodne (nie wnikam czy co do kreski prawdziwe)
            Jedyne co na nim było w instrukcji napisane by nie kończyć pomiaru po sygnale(włącza się jak różnica w jakimś odstępie czasowym niższa niż…) ale po 5 min

            ja często według elektronicznych, które posiadam mam temperaturę 34, 6, albo 35, 2-stąd wiem,że coś nie tak:)

            • Zamieszczone przez Su
              ja często według elektronicznych, które posiadam mam temperaturę 34, 6, albo 35, 2-stąd wiem,że coś nie tak:)

              A trzymasz po 5 minut?
              Bo ja jak wyjmuję przy pierwszym pikaniu to też poniżej 35 stąd doczytałam że zaleca się dłuższe trzymanie i wtedy mam rzeczywiście ok 1 stopnia wyższa

              Ostatni rtęciowy w mym domu poległ- wcale mi go żal nie było

              • Ostatnio rozbiłam rtęciowy i byłam zmuszona kupić elektroniczny. Według tego termometru mam tem. ciała 34,9-35,4. Poszłam z nim do apteki i chciałam kupić taki do ucha na podczerwień, ale aptekarka powiedziała że wszystkie które sprzedała wróciły z reklamacją i że wogóle ich nie poleca. Rtęciowych już nie można dostać, więc czym mam dziecku zmierzyć temperaturę?

                Uratowała mnie moja mama, miała dwa rtęciowe termometry i jeden mi dała. Teraz traktuję go z największą ostrożnością i mam nadzieję że nigdy go nie rozbiję!!!

                • Zamieszczone przez ania_st
                  A trzymasz po 5 minut?
                  Bo ja jak wyjmuję przy pierwszym pikaniu to też poniżej 35 stąd doczytałam że zaleca się dłuższe trzymanie i wtedy mam rzeczywiście ok 1 stopnia wyższa

                  Ostatni rtęciowy w mym domu poległ- wcale mi go żal nie było

                  tak zawsze dłużej….

                  • Zamieszczone przez ulaluki
                    Dla mnie osobiście najlepszy jest rtęciowy.

                    Dla mnie tez. I pilnuję go jak oka w głowie, bo wiem ze już nigdzie nie kupię.

                    • Zamieszczone przez domelka
                      Ostatnio rozbiłam rtęciowy i byłam zmuszona kupić elektroniczny. Według tego termometru mam tem. ciała 34,9-35,4. Poszłam z nim do apteki i chciałam kupić taki do ucha na podczerwień, ale aptekarka powiedziała że wszystkie które sprzedała wróciły z reklamacją i że wogóle ich nie poleca. Rtęciowych już nie można dostać, więc czym mam dziecku zmierzyć temperaturę?

                      Uratowała mnie moja mama, miała dwa rtęciowe termometry i jeden mi dała. Teraz traktuję go z największą ostrożnością i mam nadzieję że nigdy go nie rozbiję!!!

                      Wg tych 3 termometrów elektronicznych,które mam, nasza temp. ciała to też 34-35 st. i nie ma różnicy ile czasu trzymam…
                      Rtęciowego nie mam i już niestety nie kupię.
                      To jak do jasnej ciężkiej teraz dziecku temp.mierzyć. Jutro mamy szczepienie, a ząbkowanie w trakcie i dziś w dzień na bank miała podwyższoną, bo czułam.

                      • Zamieszczone przez ewasilek
                        Wg tych 3 termometrów elektronicznych,które mam, nasza temp. ciała to też 34-35 st. i nie ma różnicy ile czasu trzymam…
                        Rtęciowego nie mam i już niestety nie kupię.
                        To jak do jasnej ciężkiej teraz dziecku temp.mierzyć. Jutro mamy szczepienie, a ząbkowanie w trakcie i dziś w dzień na bank miała podwyższoną, bo czułam.

                        A w pupie mierzyłaś?

                        Rtęciowy w tamtym tygodniu mąż kupił(w Lublinie), jeszcze gdzieniegdzie są w aptekach

                        • Zamieszczone przez majowamama

                          polecam pirometr
                          nie trzeba przykładac do skóry, zapalac swiatła i budzić dziecka do pomiaru

                          Ja też polecam, naprawdę warto. Bardzo łatwo się mierzy. Dodam, że jestem posiadaczką wszystkich, dosłownie wszystkich rodzajów termometrów i dopiero z tego jestem zadowolona.

                          • Zamieszczone przez ulaluki
                            A w pupie mierzyłaś?

                            Rtęciowy w tamtym tygodniu mąż kupił(w Lublinie), jeszcze gdzieniegdzie są w aptekach

                            mierzyłaś, mierzyłaś…
                            Dawaj adres tej apteki:D

                            • Zamieszczone przez ewasilek
                              mierzyłaś, mierzyłaś…
                              Dawaj adres tej apteki:D

                              na początku Racławickich, koło fotografa.:)

                              Zaraz sprawdzę w necie co to jest ten pirometr

                              • Wasyl, boski podpis:)

                                co do termometrów się nie wypowiem bo sama mam zagwózdke w temacie.

                                • Zamieszczone przez ewasilek
                                  Wg tych 3 termometrów elektronicznych,które mam, nasza temp. ciała to też 34-35 st. i nie ma różnicy ile czasu trzymam…
                                  Rtęciowego nie mam i już niestety nie kupię.
                                  To jak do jasnej ciężkiej teraz dziecku temp.mierzyć. Jutro mamy szczepienie, a ząbkowanie w trakcie i dziś w dzień na bank miała podwyższoną, bo czułam.

                                  A podają stale te same wartości? Przyrastają równomiernie?
                                  Bo jak tak to nie ma problemu by skalibrować je z jednym “właściwym” i dodawać/odejmować ewentualną różnice
                                  A jakie w szpitalach używają?
                                  Tam gdzie ja bywałam zawsze najzwyklejsze

                                  • O jeju jaki fajny wątek!!!!

                                    Właśnie przedwczoraj debatowałam z “mężem”, że trzeba kupić porządny termometr, tylko nie wiemy jaki..
                                    Na naszych elektronicznych, zawsze wszyscy mamy 35 stopni, ale czytam tu, że to “normalne” jest…

                                    Idę szukać, co to pirometr i gdzie tu kupić można..

                                    • a tak przy okazji polecam korzystanie z wyszukiwarki:D
                                      przypomniało mi sie, ze zakładałam w cizy wątuś.

                                      • Zamieszczone przez Reno
                                        Ja też polecam, naprawdę warto. Bardzo łatwo się mierzy. Dodam, że jestem posiadaczką wszystkich, dosłownie wszystkich rodzajów termometrów i dopiero z tego jestem zadowolona.

                                        sprawdziłam – pirometr to taki co na odległośc mierzy. taki mają w szpialu w grodzisku. ja wtedy miałam mój do czoła i wyniki były takie same.
                                        ja mam taki tech-med Tm 100

                                        • Zamieszczone przez majowamama
                                          polecam pirometr
                                          nie trzeba przykładac do skóry, zapalac swiatła i budzić dziecka do pomiaru

                                          Zamieszczone przez Reno
                                          Ja też polecam, naprawdę warto. Bardzo łatwo się mierzy. Dodam, że jestem posiadaczką wszystkich, dosłownie wszystkich rodzajów termometrów i dopiero z tego jestem zadowolona.

                                          Dziewczyny a te sprawdzone to jakie dokładnie?

                                          Teraz w szpitalu pirometrem mierzyli nam temperaturę i spodobał mi się ten błyskawiczny pomiar 🙂

                                          Ja znalazłam taki:

                                          i taki:

                                          Znasz odpowiedź na pytanie: termometr, który nie zawodzi.

                                          Dodaj komentarz

                                          Angina u dwulatka

                                          Mój Synek ma 2 lata i 2 miesiące. Od miesiąca kaszlał i smarkał a od środy dostał gorączki (w okolicach +/- 39) W tym samym dniu zaczął gorączkować mąż –...

                                          Czytaj dalej →

                                          Mozarella w ciąży

                                          Dzisiaj naszła mnie ochota na mozarellę. I tu mam wątpliwości – czy w ciąży można jeść mozzarellę?? Na opakowaniu nie ma ani słowa na temat pasteryzacji.

                                          Czytaj dalej →

                                          Ile kosztuje żłobek?

                                          Dziewczyny! Ile płacicie miesięcznie za żłobek? Ponoć ma być dofinansowany z gminy, a nam przyszło zapłacić 292 zł bodajże. Nie wiem tylko czy to z rytmiką i innymi. Czy tylko...

                                          Czytaj dalej →

                                          Dziewczyny po cc – dreny

                                          Dziewczyny, czy któraś z Was miała zakładany dren w czasie cesarki? Zazwyczaj dreny zdejmują na drugi dzień i ma on na celu oczyszczenie rany. Proszę dajcie znać, jeśli któraś miała...

                                          Czytaj dalej →

                                          Meskie imie miedzynarodowe.

                                          Kochane mamuśki lub oczekujące. Poszukuję imienia dla chłopca zdecydowanie męskiego. Sama zastanawiam się nad Wiktorem albo Stefanem, ale mój mąż jest jeszcze niezdecydowany. Może coś poradzicie? Dodam, ze musi to...

                                          Czytaj dalej →

                                          Wielotorbielowatość nerek

                                          W 28 tygodniu ciąży zdiagnozowano u mojej córeczki wielotorbielowatość nerek – zespół Pottera II. Mój ginekolog skierował mnie do szpitala. W białostockim szpitalu po usg powiedziano mi, że muszę jechać...

                                          Czytaj dalej →

                                          Ruchome kolano

                                          Zgłaszam się do was z zapytaniem o tytułowe ruchome kolano. Brzmi groźnie i tak też wygląda. dzieciak ma 11 miesięcy i czasami jego kolano wyskakuje z orbity wygląda to troche...

                                          Czytaj dalej →
                                          Rodzice.pl - ciąża, poród, dziecko - poradnik dla Rodziców
                                          Logo
                                          Enable registration in settings - general