Testy alergiczne

1. klucha Dodane ponad rok temu,

   a jak przeczytasz i będziesz miała jakies pytania
   z miłą chcęcią odpowiem, jak będe wiedziała
   a jak nie ja to na pewno inna mama alergika 🙂

   Odpowiedz
2. gloriana Dodane ponad rok temu,

   Dieta eliminacyjne przed testami?

   czy wprowadzenie diety eliminacyjnej przed wykonaniem testów z krwi ma wpływ na ich wynik?

   Odpowiedz
3. gloriana Dodane ponad rok temu,

   Dieta eliminacyjna przed testami?

   czy wprowadzenie diety eliminacyjnej przed wykonaniem testów z krwi ma wpływ na ich wynik? Czy może to mieć wpływ na wysokość IgE całkowitego? Ja zrobiłam synkowi testy po 4 tygodniach diety, nic nie wykazały… Może to właśnie z tego powodu…

   Odpowiedz
4. kate123 Dodane ponad rok temu,

   Dziękuję za linki, zaraz zapoznam się z ich treścią.

   Odpowiedz
5. kate123 Dodane ponad rok temu,

   Poczytałam i wiem już, że są to nakłucia.
   Jak przygotować na nie dziecko? Mój Olek panicznie boi się zastrzyków, więc co mu powedzieć? Jak mu to przedstawić, żeby się nie bał i nie robił awantury na miejscu?

   Odpowiedz
6. lilavati Dodane ponad rok temu,

   Zamieszczone przez Kate123
   Poczytałam i wiem już, że są to nakłucia.
   Jak przygotować na nie dziecko? Mój Olek panicznie boi się zastrzyków, więc co mu powedzieć? Jak mu to przedstawić, żeby się nie bał i nie robił awantury na miejscu?

   Może przejdź się tam gdzie będziecie robić testy i poproś o jeden nożyk niech dziecko zapozna się w domu, że to naprawdę nic nie boli – u nas się sprawdziło, do tego uśmieszki na rączce malowane przez robiącą testy, korona na głowie sprawiły, ze i młodszy dał swoje łapki – niestety nie mieliśmy przerwy w lekach i na samej próbie histaminowej która nie wyszła się u młodszego testy skończyły – a była niezła okazja
   To naprawdę nic nie boli – porównywalne z ukłuciem słomki w rączkę
   Powodzenia

   Odpowiedz
7. klucha Dodane ponad rok temu,

   Zamieszczone przez Kate123
   Poczytałam i wiem już, że są to nakłucia.
   Jak przygotować na nie dziecko? Mój Olek panicznie boi się zastrzyków, więc co mu powedzieć? Jak mu to przedstawić, żeby się nie bał i nie robił awantury na miejscu?

   ja zaczęłam z Zu ćwiczyć testy już miesiac wcześniej
   przez zabawę
   najpierw miśki
   potem my
   a na końcu odważyła się Zuzia

   na przedramieniu rysowaliśmy długopisem oznaczenia
   potem kroplomierzem od kropel do nosa dla niemowlaków były kładzione kropeki
   a następnie delikatnie nakłuwaliśmy ciałko

   oczywiście nie da się poćwiczyć tego szczypania i swędzenia
   ale da się wyuczyć aby dziecko wysiedziało ten czas
   z grubsza będzie wiedziało jak to wszystko wygląda

   na testy wzięłam babcię do pomocy
   ja z małą na kolanach, trzymajac ją przy łokciach, babcia z drugiej strony trzymała za dłonie
   do tego ksiazka do czytania
   i jakoś poszło

   Odpowiedz
8. ahimsa Dodane ponad rok temu,

   No właśnie dziś miałam wizytę u alergologa a ta mi z marszu testy zapodała….zero przygotowania-ale Mati bardzo dzielnie dał radę:)

   Grzecznie siedział i nie histeryzował;) wyszło mu mało alergenów-trawy, zboża i żyto….

   Odpowiedz
9. klucha Dodane ponad rok temu,

   Zamieszczone przez ahimsa
   No właśnie dziś miałam wizytę u alergologa a ta mi z marszu testy zapodała….zero przygotowania-ale Mati bardzo dzielnie dał radę:)

   Grzecznie siedział i nie histeryzował;) wyszło mu mało alergenów-trawy, zboża i żyto….

   z jednej strony dobrze
   z drugiej i tak sezon letni przechlapany
   do tego zboza i zyto to nie tylko pyłki
   to też pokarm i musisz brac to pod uwagę w obserwacjach

   Odpowiedz
10. mama80 Dodane ponad rok temu,

    U nas też dziś były testy alergologiczne, mała tak machała ręką że wszystkie kropelki się szybko wytarły Nie przygotowywaliśmy jej specjalnie bo i tak by nie zrozumiała tego
    ale mimo to wyszła silna alergia na białko i zółtko jaja kurzego, trawy, brzozę, olchę, leszczynę i roztocza. Mamy nakaz yrzucenia dywanów z domu i leki przeciwalergiczne. No i zakaz szczepień szczepionkami hodowanymi na bazie białka jaja kurzego czyli odra itp

    Odpowiedz
11. mata-hari Dodane ponad rok temu,

    U nas lekarka planuje odczulanie Michała, a ponieważ na ostatnich skórnych testach wyszło, jakoby Michał przestał już reagować na roztocza, na które kiedyś miał alergię (oczywiście masa innych rzeczy wyszła), a które ona u nas podejrzewa z racji całorocznych objawów, więc w zeszłym tygodniu znowu pobieraliśmy Młodemu krew na testy z surowicy. Ciekawa jestem w jakim stopniu pokryją się z wynikami skórnych.
    Byłam w szoku, bo Młody dał rękę, pozwolił sobie ją ścisnąć opaską, zacisnął piąstkę i nawet nie wydał najmniejszego dźwięku, jak pielęgniarka wkłuwała się i ściągała krew (wcale nie tak mało). Siedział spokojnie i patrzył, jak krew wężykiem leci do fiolki

    Odpowiedz
12. mama80 Dodane ponad rok temu,

    zuch chłopak!

    Odpowiedz
13. lilavati Dodane ponad rok temu,

    Ahimsa fajnie, ze mieliście testy z marszu – matka nie zdążyła się nastresować to i dziecki się nie udzieliło
    My też tej jesieni zaczynamy odczulanie

    Odpowiedz
14. ahimsa Dodane ponad rok temu,

    Może i fakt, hehe. Póki co nie mówiła nic o odczulaniu- w pazdz. kolejna wizyta.

    I oczywiście sakramentalne ILE karmiła pani piersią

    Już, już miałam odp. że go karmię do teraz ( 5 lat)

    Odpowiedz
15. klucha Dodane ponad rok temu,

    Zamieszczone przez ahimsa
    Może i fakt, hehe. Póki co nie mówiła nic o odczulaniu- w pazdz. kolejna wizyta.

    I oczywiście sakramentalne ILE karmiła pani piersią

    Już, już miałam odp. że go karmię do teraz ( 5 lat)

    zawsze pytają
    do statystyk jest im potrzebne

    a nie pytali Cię czy cc czy naturalny?
    bo mnie tak

    Odpowiedz
16. ewike Dodane ponad rok temu,

    Mieliśmy testy tydzień temu. Matka durna nie wpadła na to by tu poszperać, sama się zestresowała i nerwową atmosferę wprowadzała (choć bardziej chodziło o to by mieć już za sobą, by sie nie odwlekło o kolejne pół roku) Cała rozmowa z dzieciem oparła się o opowiadanie, że Jaś (dobry kolega) tez już miał takie badania… Jęczał, marudził ale daliśmy radę przez ten kwadrans. Miał sprawdzane kurze, pleśnie, drzewa, trawy, pierze i chomika i nic.
    Jak zwykle nic nie wiem. Laryngolog ostatnimi czasy skłaniała się ku temu, że płyn w uszach na tle alergicznym choć również dodała, że na testach moze nic nie wyjść. Alergolog nie chce juz nas widzieć w sumie na szczęście – niemiła baba. Wysmażyła karteczkę do laryngolog i zaproponowała zdiagnozowanie refluksu żołądkowo – przełykowego ( nie ulewał)

    Odpowiedz
17. lilavati Dodane ponad rok temu,

    Zamieszczone przez ahimsa
    Może i fakt, hehe. Póki co nie mówiła nic o odczulaniu- w pazdz. kolejna wizyta.

    I oczywiście sakramentalne ILE karmiła pani piersią

    Już, już miałam odp. że go karmię do teraz ( 5 lat)

    Ja dzisiaj dla odmiany ścięłam się z pediatrą (kobieta nastawiona anty do wszystkich alergologów, dzieci cały czas chce mi leczyć aloesami i innymi cudami z herbalife)
    Dowiedziałam się, ze truję dzieciaki antyhistaminami
    że alergie to nie wyleczone infekcje
    wypruła mnie wewnętrznie wymiana zdań z tą Panią

    Odpowiedz
18. ahimsa Dodane ponad rok temu,

    Zamieszczone przez Klucha
    zawsze pytają
    do statystyk jest im potrzebne

    a nie pytali Cię czy cc czy naturalny?
    bo mnie tak

    Nie o poród nie-ale wieeelak dezaprobata poszła jak powiedziałam ile go karmiłam ( czyli nic).
    Dla pani nietolerancja laktozy ( która teraz mi wmawia) nie byla przeszkoda;) tez z nia zdania wymieniłam.

    Aniast- no comment.

    Odpowiedz
19. inkaj Dodane ponad rok temu,

    Zamieszczone przez ania_st
    Ja dzisiaj dla odmiany ścięłam się z pediatrą (kobieta nastawiona anty do wszystkich alergologów, dzieci cały czas chce mi leczyć aloesami i innymi cudami z herbalife)
    Dowiedziałam się, ze truję dzieciaki antyhistaminami
    że alergie to nie wyleczone infekcje
    wypruła mnie wewnętrznie wymiana zdań z tą Panią

    Ło Matyldo- choc wiemy że baba nie ma racji- to zawsze w ustach kwasny smak zostaje po takiej jatce….

    Odpowiedz
20. lilavati Dodane ponad rok temu,

    Zamieszczone przez inkaj
    Ło Matyldo- choc wiemy że baba nie ma racji- to zawsze w ustach kwasny smak zostaje po takiej jatce….

    W sumie powinnam już być przyzwyczajona, ale jakoś po każdym spotkaniu mam niesmak i dylematy

    A jak Bartuś? Nie było mnie w kraju, po powrocie nie mogę znaleźć chwili aby coś dłuższego odpisać ale śledzę w sąsiednim wątku Wasze zmagania

    Odpowiedz

• 1
• 2
• Następne »

Znasz odpowiedź na pytanie: Testy alergiczne