Witam
Na tym forum jestem pierwszy raz.
Staramy się o dziecko ale mam nieregularne @ i nie jest tak łatwo trafic w dni płodne bo nawet nie wiem dokładnie kiedy je mam.
Jak narazie nie wychodzi
Zakupiłam sobie testy owulacyjne:Di teraz bede sie nimi kierowac.
Czy są one skuteczne i 100%? hmmm bo o to mi chodzi
2090 odpowiedzi na pytanie: testy owulacyjne
Witam w naszych skromnych progach,
ja właśnie ostatnio stosowałam testy owulacyjne po 3 nie trefionych cyklach, dzięki testomj jestem teraz w 8tc.
Trzymam kciuki,
Dzięki za pocieszenie bo juz sama nie wiedziałam co o nich myslec,chociaz jeszcze ich nie próbowałam.
A te twoje trzy nie trafione cykle to jak juz stosowałas testy??
Testy się nie sprawdziły?
Nie to były cykle bez testów z testami od razu zaskoczyliśmy.
kata1977
Mogłabys mi napisac jakie to uczucie jak dzieki tym testom zaszłas w ciąże?
Bo ja z mężem sie staramy i staramy oczywiscie długo to nie trwa ale narazie nic nie wychodzi a ja tak bardzo pragnę już byc w ciąży.
Dlatego własnie na allegro zamówiłam te testy i w nich pokładam nadzieję.
Myślisz ze mogą sie nie sprawdzić?
kata1977
TRZYMAJ KCIUKASKI
A JA BEDE ZA TWOJA DZIDZIE TRZYMAŁA
BUZIACZKI
Mam podobny stosunek do sprawy jak Szpilki:)
Czesto problem z zajeciem w ciaże moze byc po stronie psychologicznej (nawet nie zdajemy sobie sprawy jak czesto to jest własnie przyczyną) a wtedy testy pogarszają tylko sprawę, wprowadzaja wiecej stresu, sztucznosci.
piszesz, ze staracie sie krótko…ja osobiscie nie wprowadzałabym “sztuczności” no ale decyzja nalezy do Ciebie oczywiście
O! Szpilki napisała Ci całą prawdę 🙂 Poza tym mi one średnio wychodziły – zawsze mi się wydawało, że ta druga kreska nie taka – więc sobie odpuściłam. A owulację na pewno miałam już 2 razy w życiu :p
To nie jest tak jak ty piszesz szpilki
Mąż też chce miec juz drugie dziecko,to jest nasza wspólna decyzja.
Wiesz uczucie bycią w ciąży jest ogólnie wielkim szczęściem i nie ma dla mnie znaczenia czy dzięki testom czy bez ich pomocy. Nie powinnaś chyba całej wiary i nadziei pokładać w tych testach. Fajnie, że one są i pomagają nam czasami, ale jak Wam się nie uda to wcale nie powinno być dla Ciebie tragedią. Nie możesz żyćia spędzać na liczeniu cyklu, dni pładnych i odliczaniu czasu na trminie @ bo zwariujesz. Ja wiem, że to dla Ciebie ważne i strasznie tego pragniesz, ale spokojnie – wszystko w swoim czasie, zajmij się może czymś innym pozwól się pochłonąć innym zajęciom.
Powodzenia i cierpliowści.
Magda2109 – nie tyle w testach pokładaj nadzieje, co w czynnych staraniach 😉
ale testy mogą ci pomoc, pomogą określic moment owulacji i obserwować czy ona wogole jest
jest to jakiś punkt zaczepienia, jeśli np. ciężko z określeniem rodzaju śluzu
powodzenia ci zycze i przyjemno-owocnych starań 🙂
Ja to za bardzo wszystko chyba wyolbrzymiłam.
To nie jest tak ze ja myśle o ciąży cały czas i nic innego nie robię,mogło to tak zabrzmiec.Ale to nie tak. Poprostu juz jestem gotowa na drugie dziecko i to wszystko.A że pragnę to chyba nic w tym złego. Testy mają mi w tym tylko pomóc.
Pozdrawiam Jumo, kata1977
Magda dobrze piszesz ale z jednym sie nie zgodzę
Oczywiście najlepiej jak natura sama zadecyduje ale czasami naturę trzeba wspomóc, myślę, że wiele tutaj mam na forum które gdyby zdały się wyłącznie na naturę do tej pory mogły by upragnionego malucha nie doczekać
Zgadzam się z Tobą aniastw 100%
Nieraz trzeba naturze pomóc i ja własnie to bede robic po nastepnej @ która ma nastąpic na początku stycznia.
Pozdrawiam kata1977,aniast,jumo
Trzymajcie kciuki
Nam nie wychodziło przez 3 cykle i postanowiłam zakupić testu owulacyjne. Zaskoczyło od razu, ale przede wszystkim test pokazał mi, że owu może być w innym dniu niż 13-15 dc. Ja wtedy zielona byłam 😀
Zgadzam się tez ze Szpilkami :D. Można sprawdzić przez parę cykli czy owu w ogóle jest, ale uzależniać się od nich tez nie wolno, bo problem może leżeć gdzie indziej.
Życzę powodzenia w staraniach 😉
Ja spróbowałam i udało się za pierwszym razem. Tak więc polecam.
Ja zrobilam z 50 testów, testowałam prawie codziennie w okolicach owulacji i nigdy nie wyszly mi pozytywnie. Odstawilam testy, odstawilam kalendarzyk i udalo sie w pierwszym cyklu bez jakichkolwiek “pomagaczy”.
Pozdrawiam serdecznie i życze jaknajszybszego zaciążenia, przy okazji przesyłam ciążowe fiuidki.
TickerFactory.com/ezt/d/1;10051;6/st/20080523/dt/6/k/0191/preg.png[/img]
nasikalam mnostwo testow i nie zaszlam
dopiero jak zrezygnowalam z tego i odstresowalam sie z teraz juz…. z nienacka pojawil sie szymon…. womencie gdy juz przestawalm powoli wierzyc w normalne zajscie
Ja z aniołkiem zaszłam z temperaturą, śluzem, monitoringiem i testami… a teraz wysiurałam już sporo i nic.
JA!:)
poniżej wynik- aczkolwiek nie tak od razu się udało.
Znasz odpowiedź na pytanie: testy owulacyjne