Mam pytanie. Kupiłam dziecku dużego zółwia Tiny Love i dzwoneczki tej samej firmy.
Tymon ma juz 3 miesiące, ale żółwia się raczej boi i odwraca głowę jak zółw zaczyna się śmiać i gadać. Nie chce na niego nawet spojrzeć. Co do dzwoneczków to podobnie. Leży sobie i patrzy na nie. Zabawką Fisher Price się bawi (grająca sowa), ale dzwonki go nie interesują.
Na obu zabawkach jest napisane 0+, więc zastanawiam się kiedy Wasze dzieci zaczęły się tym bawić, a może też nie chcą?
pozdrawiam
14 odpowiedzi na pytanie: Tiny Love
Re: Tiny Love
Moja też ma żólwia i jakieś dwa tygodnie temu też się go bała. Teraz nie wiem, jutro spróbujemy znowu. Wydaje mi się, że trochę zbyt głośne odgłosy wydaje ten żółw.
Re: Tiny Love
A moja Emilka ma dużego żółwia i bardzo go lubi 🙂 Na szczęście nie okazał się za głośny, choć słyszałam, że tak może zareagować. Natomiast matę Tiny Love bardzo polubiła od początku, ale jeszcze nie odkryła wszystkich np. szeleszczących zakamarków. Wszystko jednak w swoim czasie, jak nie teraz to za tydzien. Powodzenia.
Kredka i Emilka (21.07.03 r.)
Re: Tiny Love
Zapomniałam dodać – miała 3 mies. jak kupiliśmy a od 3,5 zainteresowała się zabawkami.
Kredka i Emilka (21.07.03 r.)
Re: Tiny Love
Dzwoneczki zostały kupione chyba jak Iza miała 1,5 miesiąca… Jak tylko zaczęła machać nózkami to z radością w nie kopała, potem podobnie rączkami, a póxniej uczyła się na nich chwytać… Także dzwoneczki według mnie sa super zabawką… Może Tymek dopiero musi ją odkryć…
Re: Tiny Love
A jak bawi się tym żółwiem? Sama go naciska, czy z pomocą?
Re: Tiny Love
Za[pmniałam dodać 😉
SUPER ZDJECIE, A FRYZ JESZCZE LEPSZY !!!!
Re: Tiny Love
i bawi się n imi jeszcze, czy już przestała?
Re: Tiny Love
Ja kupiłam Natalce pachnącą przytulankę (wydaje takie same odgłosy ja żółwik). Natalka na razie ignoruje hipcia.
Czekamy, aż do niego dorośnie.
Re: Tiny Love
Nadia dostała Lwa Tiny Love kiedy skończyła 6 tygodni. W zasadzie od poczatku na niego patrzyła, interesowała się gdy zaczynał chichrać, po kilku dniach śmiała się razem z nim i coraz częściej do niego gadała po swojemu. Teraz lwa tarmosi we wszystkie strony, podgryza ogon, ale wieczorem uwielbia sie w niego wtulać i z nim zasypiać.
Tymek pewnie potrzebuje troszkę czasu, żeby się nim oswoić. Podejrzewam, że za kilka – kilkanaście dni chętnie sobie z żółwikiem “pogada”
Dharma i córcia Nadia (14.09.2003r.)
Re: Tiny Love
Emilka dostała przedwczoraj matę TL ZOO. Na razie leży i sie wpatruje w zabawki (wczoraj przez 50 minut ). Jest wyraznie zainteresowana ale do zabawy to chyba jeszcze kawałek czasu – a też napisane jest na tym 0+. Chyba że to na tym ma na razie polegać. Sama jeszcze nie macha rączkami do tych zwierzaczków. Czasami wkładam jej do rączki zabawki a gdy po chwili trzymania wypuści je z ręki i wszystko zaczyna nad nią skakać to jest zdziwiona i rozradowana. Może coś z tego będzie – chyba jest na dobrej drodze. Może Tymek też potrzebuje troszke wiecej czasu zeby zająć się żółwiem?
pozdrawiamy
Re: Tiny Love
My mamy duzego zolwia. Laura na poczatku gapila sie na niego jak zaczarowana, to pewnie przez te wylupiaste oczy, ale bala sie jak go wlanczalam. Zanosila sie histerycznym placzem.
Teraz wogole stracila nim zainteresowanie.
Soley i Laura Amelia 12 08 03
Re: Tiny Love
Mati musial sie do zolwia przyzwyczaic…
Re: Tiny Love
Nikoś dostał żółwia na Mikołaja czyli jak skończył 2 m-ce. Od razu mu spasował, zwłaszcza że oczko jest odpowiednich rozmiarów by je włożyć do buzi. Teraz jak słyszy tylko śmiech żółwika rozgląda się i otwiera szeroko oczy jak go dojrzy. Poza tym jak śpi z tym żółwiem to przez sen głoska go po głowie. Uważam że to naprawdę był trafiony prezent. Pozdrawiam.
Lawinia i Nikoś (25.09.2003)
Re: Tiny Love
Bawi się… Spędza na macie w ogóle dużo czasu, ale mało lezy na plecach, ale jak już leży i ma dzwoneczki w zasięgu rączek to międli te ptaszki i międli;-)
Znasz odpowiedź na pytanie: Tiny Love