to były moje najgorsze święta!

Jest mi smutno. Zawsze uwielbiałam te święta i czekałam na nie z niecierpliwością. Ale teraz mam inne uczucia. Mam nadzieję, ze za rok gdzieś wyjadę… Zawsze dziwiłam się ludziom, którzy na czas świąt wyjeżdżali na egzotyczne wyspy i obchodzili święta inaczej niż reszta. A teraz w ogóle się im nie dziwię. Dlaczego?
Bo nie dość, że zabrakło mojego taty (wiem, to drugie święta bez niego, ale jakoś nie mogę się do tego przyzwyczaić), to jeszcze pokłóciłam się z mężem, kóry pokłócił się z moją mamą i swoimi rodzicami. Mało tego – Dawiś wyzdrowiał, ale mnei dopadło. Nawet nic nie zjadłam, bo nie byłam w stanie. I musiałam jechac do teściowej i robić dobrą minę do złej gry. Teściowa wkurzyła mnie w wigilię (poszło o to, że nie dałam Przemkowi do pracy jadła wigilijnego, ale jak miałam dać, jak czekałam na neigo z wieczerzą!). Jakby tego było mało, to Dawid nauczył się warczeć i rzucać na plecy! Raz tak się rzucił, że nie wyrobił i walnął główką w drzwi! Nic mu sie nei stało, nawet nie zapłakał, tylko warknął na drzwi, kopnął je i poszedł dalej. Mało? No to jeszcze Wam powiem, ze nikt się do siebie nie odzywał! Jak Przemek był w domu, to zamknął się w pokoju i spał! A jak wstał, to wychodził do matki, z którą też się pokłócił, bo szybko wrócił i znów uwalił się na łóżku! Jedyną osobą cieszącą się z prezentów był Dawiś. W domu zamiast rodzinnej, ciepłej atmosfery panowała obłuda, milczenie i wrogość. Zamiast słuchać kolęd oglądaliśmy kolejną opowieść wigilijną, a w te świeta leciały chyba ze 4 rodzaje!. Odechciało mi się wszystkiego i wieczorem cicho popłakałam sobie w poduszkę. I co Wy na to? Nie mam już nawet ochoty iść na sylwestra, ale mam już zaproszenia i nei będę robić cyrków.
Mam nadzieję, że dla Was swięta były cudowne i rodzinne.

erica i Dawcio 15.10.2004

18 odpowiedzi na pytanie: to były moje najgorsze święta!

  1. Re: to były moje najgorsze święta!

    Pocieszę Cię, że ja też przeżyłam kolejne święta w rodzinie Adamsów! Wigilia w miare oki, ale w Boże Narodzenie miałam już dośc teściowej, a wczoraj to myślałam, że ją wyślę w kosmos. Dobrze, że już po wszystkim…

    Gosia, Zuzia 2 lata i Marta 8.05.05

    • Re: to były moje najgorsze święta!

      Nie zazdroszczę… Mam nadzieje ze jakos sie wszystko uzlozy!!!

      • Re: to były moje najgorsze święta!

        Ojej, no to faktycznie mialas srednie swieta. Ale moze Sylwester bedzie jednak udany i zaczniesz Nowy Rok w duzo lepszym nastroju? ZCzego Ci zycze serdecznie… 🙂

        Ja i moj Mateusz majowy ’05

        • Re: to były moje najgorsze święta!

          ojej 🙁

          najwazniejsze, że już po swiętach…. Głowa do góry 🙂

          Magda i Jula (12.12.04)

          • Re: to były moje najgorsze święta!

            kurcze to nie dobrze 🙁 ale juz po swietach i sie unormuje wszystko. oby do nowego roku i zaczac go w lepszych humorkach 🙂

            Matasiak i Weronika 30.07.05

            • Re: to były moje najgorsze święta!

              A u mnie Święta byłyby OK, gdyby nie nieustająca kolka małego :(( Tak więc też nie mam dobrych wspomnień..

              baby-gaga.com/t/catcatabu20051123_1_Cyprianek+is.png?t=jpg[/img]

              • Re: to były moje najgorsze święta!

                Nie martw się juz po świętach, a sylwester niebawem. Wszystko się ułoży i przywitacie Nowy Rok w szampańskich nastrojach 🙂
                A w Nowym Roku będzie kolejna wigilia i święta i napewno będą rodzinne i ciepłe, czego Wam życzę 🙂

                Ela+Mikołaj (28.09.2004)

                • Re: to były moje najgorsze święta!

                  A my w pierwszy dzień świąt wpadliśmy na 1,5 godz do mojej mamy,a tak poza tym to długo sobie spaliśmy i odpoczywaliśmy i dobrze nam z tym:))

                  Marzena z Marysia 8.07.05

                  • Re: to były moje najgorsze święta!

                    Współczuję, mam nadzieję i życzę z całego serca, że będziesz miała wystrzałowego Sylwestra i równie wystrzałowy i udany przyszły rok,
                    pozdrawiamy
                    Aśka i Bartoszek

                    (17 miesięcy tuż tuż)

                    • Re: to były moje najgorsze święta!

                      Współczuję atmosfery podczas świąt, ale to już za Wami, może Sylwester będzie inny- tego życzę !

                      Dla mnie to też były najgorsze święta, ale z powodu choroby synka. Jakub zachorował dzień przed wigilią na zapalenie krtani. Dzisiaj byliśmy na kontroli, i niestety nie jest lepiej. Kolejna kontrola w piątek, jak sie nie polepszy stan zdrowia, musimy iść do szpitala. I to dopiero będzie Sylwester :(((
                      Całe święta to okropny stres, nieprzespane noce, płaczące, marudzące, niewiele jedzące dziecko, któremu nie jes się w stane pomóc, walka podczas poawania lekówi i inhalacjach :(((

                      Wiem, że problemy rodzinne, złe układy z bliskimi ludźmi bardzo bolą, ale zapomnij o tym, a ciesz się czym innym, np. zdrowiem.

                      pozdrawiamy

                      Dorota i Kuba (31.03.04)

                      • Re: to były moje najgorsze święta!

                        Ech..i właśnie dlatego ja nigdzie nie wyjeżdżam już od 3 lat! Święta zawsze kameralnie, we własnym domu;)

                        ps. Mojego taty też nie ma już drugi rok….

                        • Re: to były moje najgorsze święta!

                          Tegoroczna Wigilia tez byla dla mnie najgorszą,bo nie bylo z nami Taty.W rodzinie wypadł pogrzeb i moj Tato pojechal i przy okazji zostal na Wigilii u mojego Brata. Pierwsza Wigilia bez Ojca, oprocz tego,że byla nie taka jak zwykle,to dala mi wiele do myślenia… Ne poddalam się jednak;). Spakowalam rodzinkę i pierwszego dnia świąt już byliśmy u Brata w Warszawie (300km).W ten sposob uratowalam chociaż święta:)
                          Nie martw się- po deszczowych dniach, wcześniej czy poźniej pojawia się słońce.

                          Pozdrawiam
                          Kasia
                          i Marysia,02.02.2005

                          • Re: to były moje najgorsze święta!

                            Współczuję, na prawdę, mam nadzieję, że dzisiaj już jest lepiej – że jest normalnie!

                            U nas szczęśliwie było cudnie:-)

                            Prośba

                            • DZIĘKUJĘ WAM

                              ]dziękuję Wam kochane! Zawsze można na Was liczyć, na ciepłe słowa i wsparcie. Już mi lepeij. Mąż “chodzi jak w zegarku”:)), dziecko zdrowe, ja już też. Suknia wisi na wieszaku – ale przesadziłam ze zwężaniem i teraz nei mogę nic jeść, bo nei usiadę w niej:) Współczuję wszystkim, którzy mieli jeszcze gorsze świeta niż ja. Oby następne, no i oczywiście nadchodzący slwester były lepsze! Mam nadzieję, że Wasze dzieciaczki będą zdrowe i spędzicie mile sylwestra. A z facetami, to tak już chyba jest, że są z innej bajki:) Pozdrawiam Was ciepluteńko i życzę szampańskiej zabawy! Humorek mi wraca:)Buziam!]

                              erica i Dawcio 15.10.2004

                              Edited by erica on 2005/12/29 08:55.

                              • Re: to były moje najgorsze święta!

                                moje tez byly okropne – zreszta podobnie jak poprzednie Jakos wszystko mnie denerwuje, jest nie tak jakbym chciala efektem konczy sie na klotni…
                                Sylwester??? – hmmm od kilku lat spedzam jak zwykly dzien tj noc, ide spac – wszystko bez sensu:(

                                Agniesia ’02 +Adrianek ’04

                                • Re: to były moje najgorsze święta!

                                  Oj, nie trzeba tak myśleć. Z tego co opisujesz to były Święta niemiłe, ale może nie najgorsze. Głowa do góry, wszystko będzie dobrze.
                                  Pamiętaj “nigdy nie jest tak źle, żeby nie mogło być jeszcze gorzej” tak powiedziała mi przyjaciółka, kiedy mówiłam, że umieram z rozpaczy, że juz nie mam siły, że jest mi najgorzej na Świecie.
                                  Buziaki i Szczęśliwego Nowego Roku

                                  Asia i Wiktorka 14.03.03

                                  • Re: DZIĘKUJĘ WAM

                                    No widzisz, i tak trzymac! 😉

                                    Ja i moj Mateusz majowy ’05

                                    • Re: to były moje najgorsze święta!

                                      Moje też. Zaczeło sie od choinki, która była krzywa i sie ciągle przewracała. Nie było już gdzie kupić nowej i musieliśmy ją przwiązać!!!. Wigilię robiliśmy w domu z teściami. Było miło ale jakoś nie tak. Zawsze wigilia była u moich rodziców. W pierwszy dzień świąt poszłam sobie do pracy(sprzedaję znicze przy cmentarzu). A w poniedziałek pojechaliśmy po męża siostrę i 60km od domu jak chcieliśmy zatankować okazało się, że nie wzieliśmy pieniędzy.
                                      Fajnie było 🙁

                                      Alina, Dominik(10lat) i Monika(07.04.2004)

                                      Znasz odpowiedź na pytanie: to były moje najgorsze święta!

                                      Dodaj komentarz

                                      Angina u dwulatka

                                      Mój Synek ma 2 lata i 2 miesiące. Od miesiąca kaszlał i smarkał a od środy dostał gorączki (w okolicach +/- 39) W tym samym dniu zaczął gorączkować mąż –...

                                      Czytaj dalej →

                                      Mozarella w ciąży

                                      Dzisiaj naszła mnie ochota na mozarellę. I tu mam wątpliwości – czy w ciąży można jeść mozzarellę?? Na opakowaniu nie ma ani słowa na temat pasteryzacji.

                                      Czytaj dalej →

                                      Ile kosztuje żłobek?

                                      Dziewczyny! Ile płacicie miesięcznie za żłobek? Ponoć ma być dofinansowany z gminy, a nam przyszło zapłacić 292 zł bodajże. Nie wiem tylko czy to z rytmiką i innymi. Czy tylko...

                                      Czytaj dalej →

                                      Dziewczyny po cc – dreny

                                      Dziewczyny, czy któraś z Was miała zakładany dren w czasie cesarki? Zazwyczaj dreny zdejmują na drugi dzień i ma on na celu oczyszczenie rany. Proszę dajcie znać, jeśli któraś miała...

                                      Czytaj dalej →

                                      Meskie imie miedzynarodowe.

                                      Kochane mamuśki lub oczekujące. Poszukuję imienia dla chłopca zdecydowanie męskiego. Sama zastanawiam się nad Wiktorem albo Stefanem, ale mój mąż jest jeszcze niezdecydowany. Może coś poradzicie? Dodam, ze musi to...

                                      Czytaj dalej →

                                      Wielotorbielowatość nerek

                                      W 28 tygodniu ciąży zdiagnozowano u mojej córeczki wielotorbielowatość nerek – zespół Pottera II. Mój ginekolog skierował mnie do szpitala. W białostockim szpitalu po usg powiedziano mi, że muszę jechać...

                                      Czytaj dalej →

                                      Ruchome kolano

                                      Zgłaszam się do was z zapytaniem o tytułowe ruchome kolano. Brzmi groźnie i tak też wygląda. dzieciak ma 11 miesięcy i czasami jego kolano wyskakuje z orbity wygląda to troche...

                                      Czytaj dalej →
                                      Rodzice.pl - ciąża, poród, dziecko - poradnik dla Rodziców
                                      Logo