Kochane dziewczyny!
Jesli jestescie tu nowe, mało piszecie etc. nie czujcie, ze sie narzucacie… nikt Wam nie odpowie raz, odpowie za drugim razem, tylko nie piszcie, ze Wam nie odpowiedziano celowo z wrednosci…
to ja sie narzucam, to ja pisze o pierdołach, marnych obawach, nie dziele sie na priwach i gg tylko egocentrycznie tu wywlekam
to ja się narzucam, nie Wy! jak komus ma byc gupio – to mnie
jak ktos ma sie bac, ze mu nie odpiszą – to ja, bo ile mozna pisac do nudnej narzekającej baby piszacej 100 postow na dzien
nosy do góry i obyscie sie nie musiały czuc tak jak ja dzis, wczoraj, przedwczoraj….
i oby kazdy był zauwazalny… niekoniecznei tak, ze produkuje posty bez umiaru, jak stara nudziara Lea
38 odpowiedzi na pytanie: To ja się narzucam!
Re: To ja się narzucam!
Dobra jesteś, hi, hi
Izka i Iga 31.08
Re: To ja się narzucam!
W A R I A T K A
Re: To ja się narzucam!
🙂
Agnieszka i Michałek
Re: To ja się narzucam!
Do Twojej teorii o tym, że się narzucasz – nie nawiązuje, wiesz dlaczego ;-))), ale napisze coŚ innego.
Nie biorę udziału w tych sporach o odpisywanie, bo… Nie wiem o co chodzi tak naparwdę. gdyby ktos napisał wprost-miałam taki a taki problem, a wy mi nie pomogłyście, spróbujcie jeszcze raz, bo nadal nie znalazłam rozwiązania. wtedy każdy chwyta za telefony, ksiązki jakie ma, grzebie w znanych sobie witrynach i może się udaje problem rozwiązac i po sparwie. A tak zadziałam prostu mechanizm- nie odpowiadam, bo nie umiem, ale na pewno odpowie ktoś innY, KTO WIE JAK. Niestety akurat nie odpowiedział i żal, rozczarowanie, kłopot. Ale to jest do naprawienia, w tej ważnej sprawie nie padła odpowiedź tylko dlatego, że nikt bez konkulatacji ksiązkowo-MEDYCZNO-interentowych nie umiał odpowiedzieć. Nie ze złośliwości, nie z niechęci, nie dlatego, że ktoś jest znany czy nieznany. Więc może wróćmy do sprawy i spróbujmy jeszcze raz? Może powinnam to umieścic na ogólnym? Moze to zrobię…
FORUMOWICZKI, KTORYM NIE ODPOWIEDZIANO, BŁAGAM, POWTÓRZCIE PYTANIE – SPRÓBUJEMY RAZ JESZCZE!!! ZMYJEMY “PLAMĘ”
ada77 i miki 20 maj 2003 – Miki dłubie w wirtualnym ząbku ;-))))
miki 5 miechów
Re: To ja się narzucam!
Jestem tutaj nuwexem i nie czuje sie pominieta przez inne forumowe mamy. Ale dziękuję za rade, bedziemy z Albertem rozpychac się łokciami i walczyć o swoje prawa
,
Re: To ja się narzucam!
…Lea…przestan przynudzać! hihi
Ola i Igorek 25.03.2003
Re: To ja się narzucam!
hehe
dobre, dobre 🙂
uwielbiam Cie, moja droga. Ot i tyle 🙂
pozdrawiamy
emalka i Zuzka, ur.21.04.03
Re: To ja się narzucam!
Ej Lea, depresja?:-) hiohihihi
No to znów Ci przesyłam wirtualne fluidy, bo ktoś przecież musi nam odpisywać!!!! :-)))))))
JoannaR i Pawełek 19.09.2003
Re: To ja się narzucam!
ooo takich odpowiedzi chcę wiecej! hihihihi
Re: To ja się narzucam!
niop 🙂 super powiedziane…. powoli wraca mi humor.. ale tylko na chwile.. trudne rozmowy i decyzje jeszcze przede mna…
Re: To ja się narzucam!
dzieki… jest bardzo źle… chwytam sie kazdego pocieszacza….
Re: To ja się narzucam!
aparatka, jakich mało
jak znikniesz z tego forum, a inne sie obrażą…to chyba nie będzie co czytać, skoro 100 postów dziennie piszesz…:) dlatego lepiej zostań i truj dalej:)
dobrze Ci to wychodzi
ps. dobrze, ze humorek wrócił.
Re: To ja się narzucam!
No ja nie wiem,JAK TY ŚMIAŁAŚ NAPISAĆ JESZCZE JEDNEGO POSTA-LEA,OPANUJ SIĘ !!! hi,hi… 😉
Aga-mama Dominiki (5.12.2001)
Re: To ja się narzucam!
hm… teraz kolejnego pisze juz z lekkimi obawami…. ale co mi tam, do odwaznych swiat nalezy!
a tak naprawde to mam doła giganta i musze sie jakos rozerwac
Re: To ja się narzucam!
STARA NUDZIARA… HEHEHE
PRAWIE 7 TYSIĘCY POSTÓW! SPRAWDZIŁAM! CZYLI CO NAJMNIEJ 700 DNI… CZYLI SIEDZISZ TU DWA LATA ALBO I DŁUŻEJ… SZOKING.
Re: To ja się narzucam!
Kochana nudziara-Lea 🙂
smoki i Dawidek (13 miesięcy)
Re: To ja się narzucam!
a wiec sie pomyliłam…. siedze tu 10 miesiecy z prawie 2 -miesieczna przerwa… mysle ze razem wyjdzie jakies 9 misiecy…. a wiec nie 100 dziennie… kto to klika za mnie? ;-P
ale fakt, w ciazy nie moglam z domu wychodzic nawet, przywyklam do forumowania
Re: To ja się narzucam!
Lea pytasz zawsze o to o co ja chciałabym zapytać -fajnie że jesteś…:-)
Re: To ja się narzucam!
Mhm,dół-gigant,powiadasz…?… No cóż…rozerwij się !… Ale tylko parę postów,pamiętaj :-)))
Ja na mojej “obczyźnie” spotykam moje “doły-giganty” na co dzień ( to sąsiedzi z góry,hi,hi )…
…
…
pełna zrozumienia dla Twoich “dołów” odwołuję “parę” postów-zrzędź ile chcesz ;-)))
Pozdrowionka i żadnych więcej “dołów”…
Aga-mama Dominiki (5.12.2001)
Re: To ja się narzucam!
nie wiem o co chodzi bo ostatnio mam malo czasu na forum
ale jesli narzucasz sie to ja jestem ZA
inni? – tez niech sie narzucaja!!!!!!!!!!!!!!!
ja? – a czemu nie???
pozdrowka dla wszystkich narzucajacych sie i nie narzucajacych sie
Znasz odpowiedź na pytanie: To ja się narzucam!