To stało się w przedszkolu

Dzisiaj o godzinie 10 rano zadzwoniła pani z przedszkola, że Kubuś zderzył się z chłopcem i w sumie nic sie nie stało,ale trochę jest napuchnięty no i trzeba go zabrać. Niestety okazało się, że ma złamaną szczękę, rozdartą wargę, trzeba było usunąć dwa zęby(górne jedynki) i założyć 11 szwów – koszmar.W dodatku moje dziecko siedziało w czasie tych zabiegów, nawet nie pisnęło – tylko łzy lały się po policzkach. Na dodatek Maksiu ma dzis cały dzień 39 goraczki -był wieczorem lekarz i nie wie od czego. Boże może jutro przytrafi nam się milszy dzień…

Kubuś 98 i Maksiu (22.02.03)

32 odpowiedzi na pytanie: To stało się w przedszkolu

  1. Re: To stało się w przedszkolu

    Jezu święty… “w sumie nic się nie stało”???

    mam nadzieję, że Kubuś o bólu szybko zapomni !!!

    aż mnie dreszcze przeszyły…

    [i]Ewa i Krzyś (16,5 mies.)

    • Re: To stało się w przedszkolu

      zderzyl sie z chlopcem czy jakis chlopiec go pobil??????
      takie obrazenia po zderzeniu.???????? ta pani przedszkolanka cos kreci.. ja bym to sprawdzila.

      biedny dzieciak, musi go bolec. calusy dla niego wielkie.

      Cenka + Mila 28.05.03 GG 1214770

      • Re: To stało się w przedszkolu

        to skandal, że do takiego zdarzenia doszło w miejscu, gdzie dziecko powinno być bezpieczne.
        w przedszkolu pani opiekująca się dziećmi powinna za to odpowiadać. wiem, że czasem trudno upilnować grupę dzieci, ale takie obrażenia, to nie jedno uderzenie, ale musiała być niezła bójka.
        ja bym chyba zmieniała przedszkole, skoro w tym nie potrafia zająć się dziećmi.
        zdrówka dla maluchów! i pogody ducha dla rodziców.

        Beata&Patryk(03.03.03)

        • Re: To stało się w przedszkolu

          na pewno jutro bedzie juz lepiej. Trzymamy kciuki!

          Jane i Małgosia 04.05.2003

          • Re: To stało się w przedszkolu

            przykro mi bardzo
            trudno mi sobie wyobrazic takie zderzenie z drugim chłopcem – i takie skutki…
            czy temu drugiemu chłopcu tez sie cos stało?
            jejku

            • Re: To stało się w przedszkolu

              O Boże, biedactwo [smutek]. Tak się musiał nacierpieć. Aż mnie samej się płakać chce..

              Monika i Michałek 22.08.03

              • Re: To stało się w przedszkolu

                Ojejku, strasznie mi przykro, mam nadzieję, że wszystko szybko się zagoi i Kubuś zapomni o tym przykrym zdarzeniu.
                Ale żeby w przedszkolu dochodziło do takich wypadków- to straszne!!!!!!!

                • Szok, szok, szok……

                  Zgadzam sie z Tobą Beato!!! Zbadaj sprawę i coś na prawdę “śmiedzi” w przedszkolu takie rzeczy????? zderzył sie z kolegą z takim skutkiem??????????? Nie jest to mozliwe moim zdaniem!!!!
                  Bidulek, ale sie nacierpiał!!!!

                  Pozdrawiam i trzymam na duchu!!!

                  Anka i Basiulec z 17.12.2002

                  • Re: To stało się w przedszkolu

                    No to jrstem BLADA!!!!!!!!!!!!! Moja Pszczolka (Majeczka) od wrzesnia idzie do przedszkola a ja tu czytam takie horrory!!!!!!!
                    Zanoszac jej papiery juz prawie plakalam a mamy jeszcze sporo czasu a co dopiero kiedy stanie sie cos strasznego!
                    Pozdrawiam
                    Blada Gosia

                    Gosia i Pszczołka Maja 10.11.2001

                    • Re: To stało się w przedszkolu

                      Ogromnie współczuję Kubulkowi,że się tyle nacierpiał…
                      ZDROWIEJ,PRZEDSZKOLACZKU !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

                      Aga i Dominika 2 lata + 4 m.

                      • Re: To stało się w przedszkolu

                        To sie w glowie nie miesci. Nie wyglada mi to na zderzenie powinnas zainterweniowac w tej sprawie.Ale masz mimo wszystko dzielnego Maksia moj to by wszystkich tam pogryzl. Trzymajcie sie i zdrowiejcie. Pozdrowienia

                        Dana i Maximilianek31.05.2003

                        • Re: To stało się w przedszkolu

                          Hania, myślę cały czas o tej historii.
                          Okropne. Jak tu zapobiegać takim rzeczom? Nie da się….
                          Będzie dobrze.

                          Kasia i Łukasz (20.12.2002)

                          • Re: To stało się w przedszkolu

                            ładne mi “nic się nie stało”!!!!!!!
                            ale się biedny synuś nacierpiał………dobrze, że na dzieciach szybko się goją różne ranki
                            a tak swoją drogą – to chyba należy ci się jakieś odszkodowanie od przedszkola? ewidentnie przedszkolanka nie dopilnowała.
                            Na pewno następny dzień będzie lepszy !!!

                            • Re: To stało się w przedszkolu

                              straszne… ale az takie obrazenia… sama nie wiem… ja sie kiedys zderzylam z kolega w podstawowce i co prawda nie mialam takich obrazen (ale bylam starsza), jednak mialam niezle rozbity nos i totalnie rozbite okulary (oprawka i jedno szklo)… wiec moze to faktycznie efekt zderzenia…. Nawiasem mowiac panie w przedszkolu powinny chyba lepiej pilnowac dzieci

                              Ewa i Jaś – 9 miesięcy!

                              • Re: To stało się w przedszkolu

                                Ojej…bidactwo…strasznie musiał się Kubuś nacierpić…
                                Mam nadzieję, że nie pozostanie mu ten dzień na długo w pamięci…

                                Duuuuuuuuuuuuuużo zdrówka Kubusiu!!!

                                3maj się dzielnie Serka…wszystko będzie dobrze!
                                !!!


                                Ewa/ Filipek i Dominiś

                                • Re: To stało się w przedszkolu

                                  Az mnie dreszcze przeszly, ładne nic :(( Obrazenia wygladaja jakby sie zderzyl z walcem a nie z innym dzieckiem :O
                                  Zastanawia mnie gdzie byla pani w tym czasie? przeciez ona odpowiada za dzieci. Znajac zycie bedzie szla w zaparte bojac sie odpowiedzialnosci. Swoja droga nie zostawilabym tej sprawy tak, dzieci w przedszkolu maja ubezpieczenie i chociaz tu powinnas sie starac o zadoscuczynienie.
                                  Bardzo masz dzielnego synka, mam tylko nadzieje, ze nie bedzie dlugo tego pamietal i szybko sie wszystko zagoi.

                                  Elka, Gabi i Jeremi 10.04.2003

                                  • Re: To stało się w przedszkolu

                                    jEJKU……biedactwo…strasznie mi go szkoda….ucałuj go od nas… Niech szybciutko zdrowieje :((

                                    Ania i Oleńka ( 26.04.2003 )

                                    • Re: To stało się w przedszkolu

                                      bardzo mi przykro, życz Kubusiowi szybkiego powrotu do zdrowia

                                      • Re: To stało się w przedszkolu

                                        Baardzo współczujemy Kubusiowi. Mamy nadzieje, ze szybko się zagoi i przestanie boleć. Jak sobie wyobrazam te łezki po policzkach to samej chce mi płakać.
                                        Życzymy duuuuzo zdrowka dzielnemu chłopczykowi.

                                        A co się tyczy pani opiekunki to pzynajmniej bym spytała o okoliczności TAKIEGO ZDERZENIA. Nie chce tutaj Cię podburzać do awantur, ale to faktycznie musiało być mocne zderzenie skoro takie skutki. Zapytaj jak wyszedł z tego ten drugi chłopiec. A o odszkodowanie też mozna zapytać.
                                        Jescze raz pozdrawiamy i życzymy aby każdy nastepny dzień był lepszy.

                                        • Re: To stało się w przedszkolu

                                          Zderzenie??? Ja też w to nie wierzę. Taką przedszkolankę trzeba sprawdzić. Gorączkę ma pewnie ze zdenerwowania, przecież to dla niego straszny szok i ból. Przytulaj gomocno i nie szczędź mu teraz pieszczot. Całuski

                                          Znasz odpowiedź na pytanie: To stało się w przedszkolu

                                          Dodaj komentarz

                                          Angina u dwulatka

                                          Mój Synek ma 2 lata i 2 miesiące. Od miesiąca kaszlał i smarkał a od środy dostał gorączki (w okolicach +/- 39) W tym samym dniu zaczął gorączkować mąż –...

                                          Czytaj dalej →

                                          Mozarella w ciąży

                                          Dzisiaj naszła mnie ochota na mozarellę. I tu mam wątpliwości – czy w ciąży można jeść mozzarellę?? Na opakowaniu nie ma ani słowa na temat pasteryzacji.

                                          Czytaj dalej →

                                          Ile kosztuje żłobek?

                                          Dziewczyny! Ile płacicie miesięcznie za żłobek? Ponoć ma być dofinansowany z gminy, a nam przyszło zapłacić 292 zł bodajże. Nie wiem tylko czy to z rytmiką i innymi. Czy tylko...

                                          Czytaj dalej →

                                          Dziewczyny po cc – dreny

                                          Dziewczyny, czy któraś z Was miała zakładany dren w czasie cesarki? Zazwyczaj dreny zdejmują na drugi dzień i ma on na celu oczyszczenie rany. Proszę dajcie znać, jeśli któraś miała...

                                          Czytaj dalej →

                                          Meskie imie miedzynarodowe.

                                          Kochane mamuśki lub oczekujące. Poszukuję imienia dla chłopca zdecydowanie męskiego. Sama zastanawiam się nad Wiktorem albo Stefanem, ale mój mąż jest jeszcze niezdecydowany. Może coś poradzicie? Dodam, ze musi to...

                                          Czytaj dalej →

                                          Wielotorbielowatość nerek

                                          W 28 tygodniu ciąży zdiagnozowano u mojej córeczki wielotorbielowatość nerek – zespół Pottera II. Mój ginekolog skierował mnie do szpitala. W białostockim szpitalu po usg powiedziano mi, że muszę jechać...

                                          Czytaj dalej →

                                          Ruchome kolano

                                          Zgłaszam się do was z zapytaniem o tytułowe ruchome kolano. Brzmi groźnie i tak też wygląda. dzieciak ma 11 miesięcy i czasami jego kolano wyskakuje z orbity wygląda to troche...

                                          Czytaj dalej →
                                          Rodzice.pl - ciąża, poród, dziecko - poradnik dla Rodziców
                                          Logo
                                          Enable registration in settings - general