To strasznie dziwne…

Słuchajcie, nie wiem co się dzieje, ale to coś dziwnego. A więc: moja Olka od jakiś 3 tygodni ma na policzkach takie dziwne krostki, najpierw były w czerwonej otoczce z białym końcem, a potem tworzyły się z nich takie grudki.Jeden lekarz zdiagnozował skazę białkową, drugi skazę wykluczył, a krostki jak były tak są i nie znikają. A ja przed chwilą odkryłam, że za uszami mam takie same krostki jak Olka i na rękach i pod piersiami….

Nie jestem na nic uczulona, piersią nie karmię i z kosmetyków raczej też to nie może być….
Macie jakiś pomysł co to jest???

Anek i Oleńka ( 26.04.2003 )

9 odpowiedzi na pytanie: To strasznie dziwne…

  1. Re: To strasznie dziwne…

    Anek nic sie nie przejmuj. JAk jeden maz w pewnym czasie wszyskie marcowi pisaly i dziwnych kroskach na buzkach swoich pociech a lekarze wszystkim mowili co innego. To pewnie jest zwiazane ztwoimi hormonami. U nas pomogl krochmal i kladalam dziecka bozke tylko na moja gola skore aby roznymi materialami tego nie podrazniac i nie roznosic. W gruncie rzeczy same zniknely. Teraz znowu mamy jakies krosteczki na buziunce – zobaczymy..

    Asia z Jeremim (04.03.03.)

    • Re: To strasznie dziwne…

      No pewnie masz rację, ale skąd to takie same krostki u mnie???

      Anek i Oleńka ( 26.04.2003 )

      • Re: To strasznie dziwne…

        U dziecka mielismy identyczne krostki, z identycznymi przemianami wyglądu, teraz pozostałosci tylko są (takie ciemne punkciki) – powiedziano mi ze to prosaki, 3 lekarzy wykluczyło skaze

        tylko ze ja ich nie miałam…

        • Re: To strasznie dziwne…

          Jest ciepło, może to takie potóweczki…

          Agnieszka i Olo (ur. 11.01.2002)[Zobacz stronę]

          • Re: To strasznie dziwne…

            My mamy dokladnie to samo. Pojawily sie najpierw na policzkach, a jak zaatakowaly cala glowke pobieglismy do lekarza, ktory stwierdzil, ze to na pewno potowki. Jak przysychaja – zmieniaja sie wlasnie w takie grudki, a te utrzymuja sie dosc dlugo 🙁 No a caly czas powstaja nowe. A nie sadze, zebym malego przegrzewala. Nie wiem skad sie to cholerstwo bierze…
            Aha, a krostki spowodowane moimi hormonami maly mial juz od urodzenia – ale tylko na nosku. One wygladaja ciut inaczej – takie jak “perelki”. I nie byly zaczerwienione.
            Pozdrawiam

            • Re: To strasznie dziwne…

              Jak bedziesz miała jakiś dobry sposób na te wredne krostki to przeslij mi bo na Olkę nic nie działa :-)))))))

              Anek i Oleńka ( 26.04.2003 )

              • Re: To strasznie dziwne…

                Ja Cię chyba troszke zmartwię, ale muszę to napisać….córeczka mojej koleżanki, po urodzeniu i potem przez jakieś dwa miesiąca miała takie właśnie krostki…każdy z lekarzy mówił co innego….okzało sie że mała miała na skórze paciorkowca i grinkowca….szycko go wyleczyli i teraz mają święty spokój….oczywiście u Oleńki to może być coś innego…. Ale pomyślałam, że o tym napiszę…..zwłaszcza, że jak tuż po porodzie wykryli u mnie gronkowca w mleku, to koło “pupy” miałam właśnie takie krostki….potem zniknęły…….

                Julka kulka i Karolek, który za 7 dni będzie miał roczek !!!!!!!!!

                • Re: To strasznie dziwne…

                  Moja pieciotygodniowa coreczka tez ma takie krostki. Na poczatku bylam przekonana, ze to potowki, bo pojawialy sie tylko na buzce i glowce. Z czasem jednak zauwazylam cos na ksztalt potowkowej wysypki na brzuszku i nozkach.
                  Lekarz powiedzial, ze to uczulenie i od tygodnia jestem na diecie bez mleka krowiego i owocow. Wyglada na to, ze bylo to uczulenie, bo krosteczek jakby ubylo. Jednak dzis odkrylam nowe na buzce – mam nadzieje, ze tym razem to potowki, ale nie jestem pewna.

                  Kapiemy mala na zmiane w nadmanganienie potasu, krochmalu, Balneum i Oilatum. Trocje to pomaga, ale jakiejs rewelacyjnej poprawy nie odnotowalam. Chyba wybiore sie do alergologa.

                  Pozdrawiam,
                  Kaisa

                  Kasia – mama Zosi (11.05.2003)

                  • Re: To strasznie dziwne…

                    Nie wiem czy to to samo, ale Maksiu przez kilka pierwszych tygodni miał tak wyglądające krostki. Pojawiały się i znikały pojawiając się za chwilę w innym miejscu. Pediatra powiedziała, że to wysypka hormonalna i że zniknie sama kiedy we krwi małego zniną moje hormony – irzeczywiście same zniknęły.

                    serka i Maksiu (22.02.03)

                    Znasz odpowiedź na pytanie: To strasznie dziwne…

                    Dodaj komentarz

                    Angina u dwulatka

                    Mój Synek ma 2 lata i 2 miesiące. Od miesiąca kaszlał i smarkał a od środy dostał gorączki (w okolicach +/- 39) W tym samym dniu zaczął gorączkować mąż –...

                    Czytaj dalej →

                    Mozarella w ciąży

                    Dzisiaj naszła mnie ochota na mozarellę. I tu mam wątpliwości – czy w ciąży można jeść mozzarellę?? Na opakowaniu nie ma ani słowa na temat pasteryzacji.

                    Czytaj dalej →

                    Ile kosztuje żłobek?

                    Dziewczyny! Ile płacicie miesięcznie za żłobek? Ponoć ma być dofinansowany z gminy, a nam przyszło zapłacić 292 zł bodajże. Nie wiem tylko czy to z rytmiką i innymi. Czy tylko...

                    Czytaj dalej →

                    Dziewczyny po cc – dreny

                    Dziewczyny, czy któraś z Was miała zakładany dren w czasie cesarki? Zazwyczaj dreny zdejmują na drugi dzień i ma on na celu oczyszczenie rany. Proszę dajcie znać, jeśli któraś miała...

                    Czytaj dalej →

                    Meskie imie miedzynarodowe.

                    Kochane mamuśki lub oczekujące. Poszukuję imienia dla chłopca zdecydowanie męskiego. Sama zastanawiam się nad Wiktorem albo Stefanem, ale mój mąż jest jeszcze niezdecydowany. Może coś poradzicie? Dodam, ze musi to...

                    Czytaj dalej →

                    Wielotorbielowatość nerek

                    W 28 tygodniu ciąży zdiagnozowano u mojej córeczki wielotorbielowatość nerek – zespół Pottera II. Mój ginekolog skierował mnie do szpitala. W białostockim szpitalu po usg powiedziano mi, że muszę jechać...

                    Czytaj dalej →

                    Ruchome kolano

                    Zgłaszam się do was z zapytaniem o tytułowe ruchome kolano. Brzmi groźnie i tak też wygląda. dzieciak ma 11 miesięcy i czasami jego kolano wyskakuje z orbity wygląda to troche...

                    Czytaj dalej →
                    Rodzice.pl - ciąża, poród, dziecko - poradnik dla Rodziców
                    Logo
                    Enable registration in settings - general