Cześć dziewczątka. Mam pytanko. Tydz. temu robiłam badania na toxo- Igg 55, Igm 0,09. Może potraficie zinterpretować ten wynik. W Poradni Chorób Zakaźnych usłyszałam ze ten wynik nic nie znaczy i na wszelki wypadek pani dr przepisała mi lek (Diaprim chyba). Nie wiem czy brać bo słyszałam ze leki na toxo są silnie toksyczne. A może powinnam powtórzyć badanie i sprawdzić czy Igg nie będzie rosło bo to chyba oznaczałoby że to przedawniona sprawa i jestem bezpieczna, czyż nie? Poradźcie, chciałabym wiedzieć bo staram sie od dłuższego czasu o dzidziusia.
22 odpowiedzi na pytanie: Toksoplazmoza
Normy są takie:
IgG – to chyba świadczy o przebytej chorobie i nabranej odporności
wynik ujemny: 0-6,4
wynik wątpliwy: 6,5-8,0
wynik dodatni: powyżej 8,0
IgM – a to świadczy o tym, że przechodzisz chorobę w tym momencie
wynik ujemny: 0,0-0,9
wynik wątpliwy: 0,9-1,1
wynik dodatni >1,1
Twoje wyniki są jak najbardziej ok… ale aż tak się nie znam!
Może niedawno miałaś toxo i nabyłaś odporności a wynik 0,09 przy IgM świadczy o tym, że było to niedawno!
Ale może jest ktoś kto wie coś więcej!
Też bym tak to zinterpretowała. Ale nie zaszkodzi powtórzyć badań.
Agniecha78, a jak lekarka przepisywała Ci te leki to nie spytałaś czy nie wpłyną one na starania? Może porozmawiaj z ginką na ten temat.
Gdybym była na twoim miejscu, to chyba bym wzięła te leki. A przede wszystkim skontaktowałabym się z lekarzem, który dokładnie by mi wszystko wyjaśnił co i jak, i wytłumaczył konieczność zażycia lekarstw.
Pani doktor powiedziała że to stara szkoła i że teraz tego sie nie praktykuje, że powinno się powtórzyc badania, ale skoro staram sie o dziecko to lepiej na wszelki wypadek byłoby wziać leki. Opieprzyła mnie ze jestem nieodpowiedzialna i niepoważna, że podjełam starania nie czekajac na interpretacje wyniku, a ja staram sie juz 3 lata i nic. Przez czas brania leków absolutnie nie powinnam mysleć nawet o dzidzi. Biorę na dodatek jeszcze Bromergon od prolaktyny i od tarczycy leki, boje sie kolejnych leków zażywac. Kazała mi przyjśc jak bedępewna zenie jestem w ciaży.
Ja za bardzo nie znam się na tokso, ale wiem, że jest groźna dla dziecka, więc tak jak wcześniej już napisałam, raczej wzięłabym te leki żeby mieć 100% pewność, że nie zaszkodzi ona dziecku jak już zajdę w ciążę.
Ja nie mam przeciwciał, a mam dwa koty, przy czym jeden na pewno jest nosicielem toksoplazmozy (a skoro ona jest nosicielką to prawdopodobnie druga już też). I przez 3 lata się od niej nie zaraziłam. Ale mam świadomość, że jak zajdę w ciąże to i ja i koty często będziemy badane i w razie potrzeby będą konieczne leki zażywane.
Zeby sie zarazic tokso od kota to musialabys go zjesc… albo zjesc jego kupe i to w miare swieza!!! 😀
Tokso łapie się z surowego mięsa lub brudnych warzyw. Z kotami to stereotyp.
Mam trzy koty i też nie mam tokso! 🙂
Agniecha jak będziesz po @ (jeśli przyjdzie) zrób badanie raz jeszcze i jak wyjdzie Ci coś tam to weź leki.
A co do bromergonu to upomnij się o noprolac (jakoś tak się nazywa) i jest bardziej skuteczny a na pewno ma mniej skutków ubocznych!!!
Wiem wiem Paszula i też walczę z tym stereotypem zawsze i wszędzie, dlatego napisałam, że 3 lata żyję pod jednym dachem z kotami i się nie zaraziłam :D. Mam zajefajnego weterynarza, który mi wszystko wytłumaczył i teraz mam 100% pewności, że jestem bezpieczna.
Znalazłam stare wyniki na toxo – ok 12 lat temu robione w związku z powiekszonymi węzłami chłonnymi. Tox IgGT (+) 1:400, Tox IgGP (+) 56. Coż to moze oznaczać?
Chyba to, że właśnie wtedy przechodziłaś chorobę. Nie wiem tylko co z tym IgG…. hmmm
Może znajdzie się tu ktos mądrzejszy! 🙂
Zrobisz drugie badanie…
i będziesz miała 100% pewności: jeśli miana IGM bardzo wzrosna tzn że aktualnie przechodzisz choróbsko, jeśli nie jest ok. Sprawdż moje wcześniejsze posty, miałam ten paskudny problem. Z tym toxo to jest różnie i sami lekarze nie wiedzą jak postępować…
Pozdrawiam
Dziwne to troche moim zdaniem. Gdybyś miała choć trochę powiększone IGm choć w normach “podejrzanych” to bym to zrozumiała.
ALe ty masz ewidentną sytuację przechodzonej choroby…..
To jest wynik jak z książki.
Gdyby IGG było bardzo wysokie, to tez można by sie skusić o powtórzenie badania. Ale to IGG jest normalne… oznaczające odporność trwałą…
NIe chce podważać lekarza, bo nie miałam do czynienia z zakaźnikami, ale ja miałam dokładnie takie wyniki cytomegalii i dla mnie to było oczywiste, dla mojego gina też, ze to jest choroba przechodzona na którą jest odporność.
I tak jest ze wszsytkimi chorobami zakaźnymi. Różyczką, odrą, ospą, świnką….etc.
Skonsultuj to proszę, z innym lekarzem, bo mi sie wydaje, ze ta pani doktor coś tu pokręciła.
Za tydzień wybieram sie z wynikami do poradni, do innego specjalisty. Zobaczymy co powie. Też mi się wydaje ze Pani dr coś pokręciła. Jak myślisz warto też zrobić badania na cytomegalię? Pozdrawiam.
Niekoniecznie. Swego czasu miałam sytuację wyjaśnianą przez swojego lekarza, tez miałam wykonać badanie powtórne aby oznaczyć tendencje.
Procedura przy wyniku IgG (+), IgM (-) jest następująca-wynik taki zazwyczaj oznacza przebyte zarażenie (wielu lekarzy na tym bazuje), jeżeli jednak IgG znacznie podwyższone należy powtórzyć badanie po trzech tygodniach – jeżeli poziom jest taki sam, nie trzeba leczyć, ani dalej kontrolować, jeżeli następuje wzrost, należy rozpocząć leczenie.
Ważne aby badanie wykonać w tym samym laboratorium.
Jest to związane z czasem w jakim pojawiają sie miana, w trakcie świeżej infekcji IgG i IgM dodatnie nie są od samego początku choroby.
tutaj: jest to przejrzyście wytłumaczone
Ale się uśmiałam 😀 dobre hihihi
A ja mam tak :
Toxoplazmoza IgG poniżej 0,13U/ml 0-10
Toxoplazmoza IgM ujemny
Czyli wszystko ok? Tak dla potwierdzenia pytam… Bo babka w labolatorium powiedziała,że jest dobrze… I z Waszych parametrów też wynika,że oki…
Jest oki! 🙂
Bardzo Mnie to cieszy 🙂 Dziękuję paszula … jesteś jak dobra wróżka na każde pytanko mi odpowiesz 😀
Taka mądrala… widzisz… ale tylko jak inni zadają pytania, bo sobie samej nie jestem w stanie na wiele odpowiedziec. Może za trudny zestaw pytań jednak sobie serwuję!! 🙂
Dzięki dziewczątka, jestem spokojniejsza. Umówiłam się wcześniej więc pójdę do poradni chorób zakaźnych na wszelki wypadeczek. Miłego dnia życzę.
Och och och. Czasami mam dość. Wizytę w Poradni Chorób Zakaźnych mam dopiero 30 lipca. Byłam dziś u ginekologa i pokazałam przy okazji wyniczki z toxo. Pani dr przyczepiła się do starego wyniku i kazała mi jechać do Białegostoku do szpitala zakaźnego w celu interpretacji wyników i ewentualnego podjęcia leczenia. Przecież badanie było robione ok 13 lat temu i od tego czasu nie wzrosło igg. O co tu chodzi? Przecież igm jest ujemne. Nie mam cierpliwości czekać do końca lipca. Chyba wybiorę się gdzieś prywatnie.
Dziewczyny napiszcie mi kiedy można powiedzieć, że IgG jest znacznie podwyższone tzn. takie, przy którym trzeba robić powtórne badanie???
Mój wynik jest taki:
IgG+ 61,00 lU/ml
IgM- 0,04
Czy u mnie jest OK?
Normy są takie:
IgG – to chyba świadczy o przebytej chorobie i nabranej odporności
wynik ujemny: 0-6,4
wynik wątpliwy: 6,5-8,0
wynik dodatni: powyżej 8,0
IgM – a to świadczy o tym, że przechodzisz chorobę w tym momencie
wynik ujemny: 0,0-0,9
wynik wątpliwy: 0,9-1,1
wynik dodatni >1,1
a zobacz co wyżej napisała aniast. Za trzy tygodnie powinnaś zrobić badania ponownie. Poczytaj zresztą w linku podanym przez aniast co i jak!!
A u Ciebie jest raczej ok!! 🙂
Znasz odpowiedź na pytanie: Toksoplazmoza