Towarzystwo Wzajemnej Adoracji?

dziewczyny….już nie po raz pierwszy słysze o takim niby zjawisku na forum…..
i nie rozumiem
nie było mnie kilka miesięcy i może w tym czasie coś na ten temat było pisane, ale….
otóż – wypowiedzcie się co dla was znaczy to określenie?
czy jest ono z kontekstem negatywnym czy pozywtywnym?

bo na mój misiowy malutki rozumek dla niektórych chyba TWA to osoby które często pisza na forum lub takie które są lubiane….

ja tego nie zauwazyłam – jasne jest że tak jak w naturalnym środowisku społecznym są osoby bardziej rzucajace się w oczy i takie które stoją na uboczu…..
jednych lubimy (to chyba złe słowo….. Ale coś koło tego…) bardziej innych mniej – od naszej osobowości i temperamentu zależy z kim nawiązujemy szybszy i cieplejszy kontakt…..
jedne sprawy są dla nas wazne, inne mniej- stąd tez propozycja nowego kącika dla starszych dzieci

dziewczyny napiszcie dlaczego jest taka “nagonka” na TWA i co to dla was oznacza
bo dla mnie nic – i jeśli osoby rzeczywiście bardziej się lubią i okazują to sobie na forum to nie wiedze w tym nic złego – tylko się cieszyć że forum tak zbliża ludzi:-)

ILONA I KUBEK(21.02.02)

Strona 3 odpowiedzi na pytanie: Towarzystwo Wzajemnej Adoracji?

  1. Re: Towarzystwo Wzajemnej Adoracji?

    nam też forum przypadło do gustu 😉 szkoda tylko, że tak późno.

    • Re: Długie mi wyszło

      joanno nie mam zielonego pojecia czy jestem w tej grupie o ktorej pisalas (choc mam nadzieje ze nie hihi) ale zaznaczam ze niezaleznie od tego jestem ciekawa o kim piszesz…qrcze.. ja nie zauwazylam tej hermetycznosci…chociaz do konca nie wiem na czym ona wedlug ciebie polega – bo tu jest troche jak w zyciu – jestes w pewnym towarzystwie ktore ciagle sie powieksza lub generalnie zmienia (powiedzmu grono ludzi z ktorymi sie stykasz wokol) i po pewnym czasie masz swoje grono osob w ktorym czujesz sie dobrze – odpisujesz im, pozdrawiasz moze nawet piszecie do siebie maila poza forum, moze sie spotykacie moze rodzi sie cos wiecej i mozesz powiedziec ze to jest ktos wiecej niz znajomy z forum (w zyciu tez masz swoich przyjaciol prawda?), to ze masz sowja paczke nie oznacza ze musisz byc zamknieta na nowe znajomosci, jak komus mozesz pomoc to to robisz jak nie jestes w stanie z roznych przyczyn to nie… Nie MUSISZ a nawet nie MOZESZ sie z wszystkimi przyjaznic naokolo tak samo (to co innego traktowac ludzi po przyjacielsku czy z sympatia ale ona zawsze bedzie rozna bo i rozni sa ludzie i zawsze nie starczy ci czasu na wszystkich i kogos nie pozdrowisz rownie cieplo jak innego i co? to znaczy ze jest sie hermetycznym??)…moze mowimy o czyms innym… Nie potraktuj prosze tego postu jako atak… probuje zrozumiec twoje stanowisko, obsewrwacje…
      ps i jeszcze jedno – b usilnie staram sie patrzec obiektywnie ale nie moge oprzec sie wrazeniu ze wbrew temu co piszesz (“jest mi to obojetne”) jest ci jednak troche przykro ze sa obojetne (na ciebie?)”Nie chcą, nie czują potrzeby żeby to grono zwiększyć? Nie wiem. Ale moim zdaniem są zamknięte i już się chyba do tego przyzwyczaiłam.” pewno napiszesz ze nie…

      • długie ci wyszło ale…….

        jak trafnie wszystko ujęłaś.Właściwie napisałaś prawie wszystko o czym ja myslałam.

        Niech sie nie czuja urazone ‘stare” mamy bo wcale nie tylko o nie tu chodzi.
        Głównie chodzi o osoby,które pokazują sie na forum od czasu do czasu i są popularne a na swojego nawet bzdurnego posta dostają wiele jeszcze bardziej bzdurnych odpowiedzi od koleżanek właśnie z TWA.Rzadko taka osoba odpowiada na posty innych a juz szcególnie nowych mam.
        To,że ktoś nie odpowiada na wszystkie posty to jest normalne bo ja też nie jestem w stanie odpowiedzieć kazdemu choćbym chciała ale nie mozna mówić że ktoś napisał posta a taki juz byłł.Wiele postów było i będzie sie powtarzać bo dochodza na forum coraz nowe dziewczyny. Po to jest chyba to forum że każdy sie chce podzielić swoimi wątpliwościami i prosić o rade a nie czytać w archiwum stare posty sprzed pół roku.Jeśli któres mamy to drażni że ktos pyta kolejny raz o to samo to niech sobie przypomną jak same były” świezo upieczonymi “mamami i miały wiele pytań. Są ososby,które zawsze staraja sie pomóc np.LEA i chyba właśnie o to tu chodzi. Niektóre mamy oczekuja tylko porady a nie zachwytów nad swoja osobą jaka to jestem piękna i wspaniała.
        Mozna by pisać na ten temat wiele ale po co?
        TWA trwa……

        LESZCZYNKA I EMILKA (23.09.03)

        • Re: długie ci wyszło ale…….

          Właśnie o tym pisałam 🙂 🙂


          mama i Szymek (18.05.2003)

          • dzięki 🙂

            Dziękuję za miłe słowa i cieszę się, że myślimy podobnie. Często zaglądam, bo jak tylko Szymek ma drzemkę (2x dziennie nawet po 2, 3 godziny) i nocami siedzę przy kompie usiłując skończyć swoją magisterkę. Tylko jak ja to zrobię, gdy stale tu zaglądam zamiast pilnie zgłębiać materiały???


            mama i Szymek (18.05.2003)

            • Żeby należeć, trzeba sobie zasłużyć.

              Dziewczyny

              Pisząc kontrowersyjne lub podobne wątki chodzi nam zapewnie o jedno, aby znaleźć się w centrum uwagi i dostać jak najwięcej odpowiedzi na nasz post, a co za tym idzie, aby jak najdłużej utrzymać go na pierwszej stronie, która z nas nie chciałaby aby jej posty cieszyły się dużą liczbą odwiedzanych osób i wieloma odpowiedziami.

              Jednak trzeba sobie na to zasłużyć. Dziewczyny należące do TWA są bardzo aktywne na forum, można je tu spotkać prawie codziennie, odpowiadają na setki a moze i tysiace postów, raagują na siebie, bo więcej się już znają i znają swoje problemy.

              Myślę, że większość z nas im trochę zazdrości, a dlaczego odwiedzamy ich posty i czytamy ich wypowiedzi, bo są nam bliższe, są wszechobecne, ich nicki pojawiają sie prawie wszędzie, jednak nie miejmy do nich pretensji, że nie odpowiadają na każdego posta, my spróbujmy, przecież też nie zawsze to robimy,bo i nie zawsze nam się chce.

              Aby być zauważonym trzeba się udzielać i pomagać, a nie tylko nażekać, ze nie dostaje się odpowiedzi na swoje pytania. Zastanówmy się, czy my odpowiadamy na inne.pytania, mało znanych osób, raczej nie, bo po co skoro ta osoba tak rzadku bywa na forum, że pewnie nie odpowie i na nasze posty. Dlatego bardzo często odpowiadamy na znane nicki, aby również wejść do grona osób, które jakby tworza to forum, aby być “bliżej” i zostać przez nie zauważonym.

              Tak więc reasumując TWA zasłużyła sobie na zainteresowanie poprzez wypracowanie tego,a nie tylko bierność czytania. Spróbujmy podobnie, jeśłi im zazdrościmy i czekajmy na rezultat.

              Pozdrawiam
              wszystkich, a szczególnie:
              Teodor 76
              Lea
              O_d
              Bruni
              polahola
              Toldi ex Julia i jeszcze kilka znanych nicków, które pominęłam

              • nie ma za co

                Wyznać sobie limit, ze na forum wchodzis ztylko raz dziennie i wtedy też odpowiadasz na posty, a tak do nauki, teraz to najważniejsze.

                i trzymamy kciuki, aby wszystko się udało!

                • Re: Towarzystwo Wzajemnej Adoracji?

                  lea….dziekuje ze jednak odpisałaś….czułam że jest w tobie walka zabrać głos czy nie…..
                  i tym bardziej się cieszę….
                  napisałaś bardzo wazne rzeczy – o tym odpisywaniu i nieodpisywaniu….
                  dzięki

                  ILONA I KUBEK(21.02.02)

                  • Re: ogólnie; głos “NOWEJ”

                    ada:-) głos nowej i patrzącej nieco z boku na to wszystko jest bardzo interesujący….szczególnie 😉 z tymi cyferkami… Ale wiem o co chodzi…..

                    ILONA I KUBEK(21.02.02)

                    • Re: Towarzystwo Wzajemnej Adoracji?

                      juz tez nic nie rozumie.
                      wszyscy pisza o tzw. TWA i kazdy kolejno wyklucza poszczegolne osoby (nicki) – to kto w koncu nalezy do tego ‘ Towarzystwa ‘?

                      a wogole to o co tu tyle szumu? to chyba normalne, ze jednych sie lubi, innych mniej. w ‘realu’ rowniez nie darzymy wszystkich sympatia i nie utrzymujemy z wszystkimi jednakowych kontaktow.

                      onka i ;18.08.03

                      • Re: długie ci wyszło ale…….

                        Cieszę się, że ktoś ma takie zdanie jak ja:-)
                        I musze powiedzieć, że jeszcze bardzo ładnie uzupełniłaś moją wypowiedź. Zapomniałam dopisać o powtarzających się w kółko pytanaich i nowych tego typu postach związanych z kupkami, kolkami i tp. ZAWSZE tak będzie, bo nowe mamy nie orientują się jak innych zdaniem coś trzeba robić a co nie. I dla nich najważniejsza jest pomoc tu i teraz a nie szukanie w archiwum. I ktoś jeszcze bardzo ładnie to ujął. To jest forum dyskusyjne, czyli wymiana doświadczeń, pomocy, itp. a nie grzebanie w starych śmieciach:-)) Choć to też jest przydatne, ale trzeba o tym wiedzieć, a to przychodzi z czasem:-)))

                        JoannaR i Pawełek 19.09.2003

                        • Re: Długie mi wyszło

                          asiu…. Nie namieszałaś….
                          ale dla mnie nie jest jasne w dalszym ciągu (ale pozostawmy to bez odpowiedzi) czym różni sie w takim razie twa od innych grupek, które piszesz że są pozytywane…. A przeciez grupa np wrześniówek 2003 to jest dopiero grupa hermetyczna….bo te wrześniówki sa, maja swoją datę… A ja np z kubkiem ur w lutym 2002 juz nigdy do tej grupy nie będę nalezeć….
                          z drugiej strony twój akcent na to że bzdurny post dostaje duzo odpowiedzi….przeciez to nie może swiadczyć o tym ze ktos należy do jakiegos tam towarzystwa….moze po prostu akurat było “zapotrzebowanie” na taki własnie temat…. Na taka odskocznię od poważnych spraw…..
                          dlatego podsumuje swoją wypowiedź odnośnie twojego posta:
                          nadal nie wiem dlaczego sądziecie że twa jest…kto tam należy i jak się tam znaleźć,…jakie są tego kryteria – skoro nie popularność….

                          ILONA I KUBEK(21.02.02)

                          • Re: Żeby należeć, trzeba sobie zasłużyć.

                            anetka…. Na początku przeraziłam się że masz mi za złe że napisałam tego posta, że rozpoczęłam ten wątek…że myślisz że chce zwrócić na siebie uwagę i byc jak najdłużek na pierwszej stronie….zapewniam cię że tak nie jest – i potem z dalszego kontekstu twojego posta zrozumiałam o co chodzi….
                            napisałas bardzo szczerze, że może większosc zazdrości, a z drugiej strony same nie odpowiadjaą na wszystkie posty….że żeby byc zapamiętaną to trzeba coś z siebie ofiarować – w tym wypadku – na naszym forum – trzeba pisać…..zapamiętuje się osoby które dużo i często piszą – to prawda….oto twój cytat ” Aby być zauważonym trzeba się udzielać i pomagać, a nie tylko nażekać, ze nie dostaje się odpowiedzi na swoje pytania. Zastanówmy się, czy my odpowiadamy na inne.pytania, mało znanych osób, raczej nie, bo po co skoro ta osoba tak rzadku bywa na forum, że pewnie nie odpowie i na nasze posty. Dlatego bardzo często odpowiadamy na znane nicki, aby również wejść do grona osób, które jakby tworza to forum, aby być “bliżej” i zostać przez nie zauważonym. ”
                            dziękuje ci bardzo za tego posta:-)

                            ILONA I KUBEK(21.02.02)

                            • Re: Żeby należeć, trzeba sobie zasłużyć.

                              Cieszę, się, ze mnie dobrze zrozumiałas. Nie chcę nikogo urazić.

                              pozdrawiam
                              Aneta

                              • Re: ogólnie; głos “NOWEJ”

                                Masz wiele racji, ale nie zgodze sie z tym, ze np. ja (jako niby stary bywalec) mam zawsze wiele odpowiedzi na wazne posty – nie dalej jak tydzien temu zalozylam istotny dla mnie wątek dotyczący pytania w sprawie dziecka, dostalam moze ze 2 – 3 odpowiedzi, ktore nie wyczerpały tematu. I wcale sie nie oburzam. Ani nie uwazam, ze mam dostawac wiecej odpowiedzi niz ktos inny, wrecz przeciwnie, są powody, bym dostawala ich mniej ;-). A kiedy zakladam wątki mniej związane z dziecmi – nikogo nie zmuszam do licznych odpowiedzi.
                                Rozumiem jednak, ze w takim gronie mamy ochote czasami napisac o czyms innym. Analizowanie tego – kto komu i dlaczego… jest bez sensu…

                                • Re: Towarzystwo Wzajemnej Adoracji?

                                  Tez nie rozumiem-niby jest problem a go nie ma, burza w szklance wody…
                                  Chociaz nasuwa mi sie ogolna refleksja ze tak jak mezczyzni wiktymizuja slabszych od siebie, kobiety niestety maja tendecja do wiktymizacji tych silniejszych… Moze dlatego nadal mezczyzni dominuja na swiecie (od razu zaznaczam ze jako feministka jestem za partnerstwem, a nie dominacja ktorejkolwiek z plci…)
                                  Co do forum to jestem tu juz jakis czas, z kacika Oczekujacych przeszlam do Poronienia, potem znowu do oczekujacych, a teraz najczesciej zagladam tutaj. Nigdy sie specjalnie nie udzielalam, staralam sie dawac najwiecej wsparcia na poronieniu, a i duzo wsparcia otrzymalam w zamian 🙂
                                  ALe czytam forum czesto i niejeden raz ‘ocalilo mi zycie’, zaoszczedzilo wielu stresow. Zadna ksiazka tego nie da! A najwiecej podziwu mam do forumowiczek ktore sa aktywne, odpisuja i pomagaja, jak odkrylam forum byly to glownie Helga i Smoki, obecnie cenie wypowiedzi Lei, Magdzik i innych. Nie zakladalam zadnego watku ale archiwum pomoglo mi w znalezieniu mnostwa informacji o popekanych brodawkach, smoczkach, laktatorach i innych sprawach nurtujacych swiezo upieczona mamusie.
                                  WIECEJ TOLERANCJI kochane mamusie.
                                  Pozdrawiam

                                  Gosia i Gucio (10.12)

                                  • Re: Żeby należeć, trzeba sobie zasłużyć.

                                    Bycie zauwazanym czesto wcale nie jest mile. I nie jest celem każdego, kto sie duzo wypowiada.

                                    • Re: Towarzystwo Wzajemnej Adoracji?

                                      ja chyba jestem za krótko na tym forum..bo nic o takim zjawisku nie wyczytałam..widocznie nie czytam uważnie ;-).A tak poważnie..ta nazwa kojarzy mi sie raczej negatywnie.
                                      Chyba niektórzy mają za mało problemów i muszą stwarzac nowe..skoro cos takiego sie pojawiło na forum.jak w życiu.
                                      W wolnej chwili doczytam jescze ten watek…bo ciekawych rzeczy mozna sie dowiedziec…ze ho ho ;-).

                                      Pozdrawiam

                                      Mola i Antoń

                                      • Re: Żeby należeć, trzeba sobie zasłużyć.

                                        troche przesadzone..to chyba nie o to chodzi..bo niektore osoby ktore dostaja duzo odpowiedzi..wogole nie uczestnicza w dyskusji..

                                        claudia.. prawie 8 miechow;)))

                                        • Re: ogólnie; głos “NOWEJ”

                                          Wyjątek potwierdza regułę??? ;)))Być może dlatego nie otrzymałaś wielu odpowiedzi, bo temat był zbyt konkretny? O swoich spostrzeżeniach pisałam dość ogólnie, nie jest to jedyne forum, jakie znam a i zjawisko TWA też wszędzie istnieje (i gdzieniegdzie też tak to zwą 😉 ). Na moim starym forum tak właśnie było, że temat “starego” zawsze był tłumnie odwiedzany przez jego towarzyszy, no ale były też konkretniejsze tematy, gdzie nie każdy się wypowiedział, bo nie wiedział co napisać. Tak czy siak, dla mnie cały ten harmider związany z TWA (już to gdzie indziej przerabiałam) jest bezsensowny…
                                          A ogólnie: w kwestii tych namiętnie powielanych wątków jest jeszcze jedna ważna sprawa. Załóżmy, że mam problem i fuks! – znajduję temat w archiwum. Nikomu więc nie zawracam głowy, czytam co jest i ok. Tylko czy temat tam był wyczerpany? Kto mi zagwarantuje??? A niechby on miał z pół roku, a przez ten czas doszły na forum dziewczyny, które mój problem znają z autopsji, a ponadto lepiej i dokładniej niż tamte mamy z archiwalnego wątku??? Wiele rzeczy i faktów się dezaktualizuje przecież, zmienia, rozwija… Jeśli o mnie chodzi – zakładam swój wątek, a nóż pojawią się w nim odpowiedzi, których w archiwum za cholerę nie znalazłam…
                                          🙂


                                          mama i Szymek (18.05.2003)

                                          Znasz odpowiedź na pytanie: Towarzystwo Wzajemnej Adoracji?

                                          Dodaj komentarz

                                          Angina u dwulatka

                                          Mój Synek ma 2 lata i 2 miesiące. Od miesiąca kaszlał i smarkał a od środy dostał gorączki (w okolicach +/- 39) W tym samym dniu zaczął gorączkować mąż –...

                                          Czytaj dalej →

                                          Mozarella w ciąży

                                          Dzisiaj naszła mnie ochota na mozarellę. I tu mam wątpliwości – czy w ciąży można jeść mozzarellę?? Na opakowaniu nie ma ani słowa na temat pasteryzacji.

                                          Czytaj dalej →

                                          Ile kosztuje żłobek?

                                          Dziewczyny! Ile płacicie miesięcznie za żłobek? Ponoć ma być dofinansowany z gminy, a nam przyszło zapłacić 292 zł bodajże. Nie wiem tylko czy to z rytmiką i innymi. Czy tylko...

                                          Czytaj dalej →

                                          Dziewczyny po cc – dreny

                                          Dziewczyny, czy któraś z Was miała zakładany dren w czasie cesarki? Zazwyczaj dreny zdejmują na drugi dzień i ma on na celu oczyszczenie rany. Proszę dajcie znać, jeśli któraś miała...

                                          Czytaj dalej →

                                          Meskie imie miedzynarodowe.

                                          Kochane mamuśki lub oczekujące. Poszukuję imienia dla chłopca zdecydowanie męskiego. Sama zastanawiam się nad Wiktorem albo Stefanem, ale mój mąż jest jeszcze niezdecydowany. Może coś poradzicie? Dodam, ze musi to...

                                          Czytaj dalej →

                                          Wielotorbielowatość nerek

                                          W 28 tygodniu ciąży zdiagnozowano u mojej córeczki wielotorbielowatość nerek – zespół Pottera II. Mój ginekolog skierował mnie do szpitala. W białostockim szpitalu po usg powiedziano mi, że muszę jechać...

                                          Czytaj dalej →

                                          Ruchome kolano

                                          Zgłaszam się do was z zapytaniem o tytułowe ruchome kolano. Brzmi groźnie i tak też wygląda. dzieciak ma 11 miesięcy i czasami jego kolano wyskakuje z orbity wygląda to troche...

                                          Czytaj dalej →
                                          Rodzice.pl - ciąża, poród, dziecko - poradnik dla Rodziców
                                          Logo
                                          Enable registration in settings - general