Jestem strasznie wstrząśnięta wiadomością jaka wczoraj do mnie dotarała, nie mogę przestać o tym myśleć i cały czas łzy same płyną :((((((((
Otóż jakieś pół roku temu do mojego bloku wprowadziło się młode małżeństwo. Dziewczyna była w ciąży podobie jak ja. Zawsze mijałyśmy się z uśmiechem na ustach patrząc z radością na swoje brzuszki. Ona urodziła ok 2 m-ce wcześniej ode mnie. Widząc ją już z wózeczkiem nie mogłam się doczekać mojego maleństwa.
Aż tu nagle tragiczna wiadomość. Otóż podczas codziennej zabawy z tatusiem, pewnie takiej jak u większości z nas, chodzi o przerzucanie, podrzucanie, dziecko wyślizglęło się z rąk i upadło na podłogę:(. Dwa tygodnie leżało w szpitalu, robiono wszystko co możliwe ale niestety stało się najgorsze. Dzidziuś zmarł:((((
Co za straszne nieszczęście.
Mój mąż też jest w szoku i postanowiliśmy, że wszelkie jego tego typu zabawy z dzieckiem będą odbywały się nad łóżkiem. Bo to mogło przytrafić się każdemu. Brak mi słów.
Boże daj siłę tym rodzicom.
Marta i Korneliusz 7.10.2004
37 odpowiedzi na pytanie: Tragiczny wypadek przy zabawie :(((
Re: Tragiczny wypadek przy zabawie :((
a ja mysle, ze podrzucanie dziecka jest absolutnie niedozwolone! nie iwm, ile Ono miało, ale mimo wszystko…
Re: Tragiczny wypadek przy zabawie :((
To straszna tragedia, ale naprawdę czasem wystarczy jeszcze mniej niż podrzucanie… Ja mam takie lęki, że przenoszę gdzieś Mateusza i on się ode mnie odepchnie (jest duży i dość silny) i ja go nie utrzymam na rękach i… Już mu się czasami tak zdarza, utrzymuję go ostatkiem sił czasem…
Mati 28.01.04? 20.04.05
Re: Tragiczny wypadek przy zabawie :((
Moj Boze….
Niby niewinna zabawa, a jakie jej skutki… Naprawde wspolczuje tym rodzicom straty dziecka i to w takich okolicznosciach.
Moj maz tez podrzuca mlodego i wyczynia z nim rozniaste rzeczy, dziecku sie to podoba, ale ja zawsze jestem w strachu, ze cos sie stanie. Jak widac nie bezpodstawnie. Od dzis kategorycznie zabronie tego typu zabaw!
Karina z…
malym smykiem Dominikiem (6.05.04)
Re: Tragiczny wypadek przy zabawie :((
Nie chodziło mi o dosłowne podrzucanie do góry tylko takie na rękach.
Marta i Korneliusz 7.10.2004
Re: Tragiczny wypadek przy zabawie :((
ojej… straszna tragedia dla tej rodziny Az mnie zmroziło dosłownie…
Współczuję najbardziej temu tatusiowi…. wyrzut sumienia do konca zycia mu zostanie 🙁 Nie ma chyba nic gorszego niz przyczynic sie do śmierci własnego dziecka…..
🙁
Nasz Szkrab jest non stop noszony. Moja mamusia robi z nim husiu, husiu,…. trzyma na rekąch i robi mini przysiady. Jak to niewinne zabawy mogą się skończyć 🙁 Jak się ma takie maleństwo pod opieką trzeba mieć siłę lwa i oczy dookoła głowy 🙁
Mój mąż widział w poniedziałek straszny wypadek. Około ośmioletni chłopczyk przebiegał zza autobusu na drugą stronę ulicy. Niestety jechało auto i potrąciło go. Wyskoczył biedaczek około 2 metrow do góry. Spadł na ziemię. W szoku wstał i zaczął biec. Potem upadł i już nie wstał :(. Mam nadzieję, że nic poważniejszego mu się nie stało, od razu zabrało go pogotwie.
Re: Tragiczny wypadek przy zabawie :((
To straszne :-((
Wspolczuje rodzicom………
Nie wem co napisac………..
jak to czasem niewiele potrzeba
:-((((((
Edyta i Maja (14.05.2004)
Re: Tragiczny wypadek przy zabawie :((
Straszne, faktycznie, nie wyobrażam sobie gorszej rzeczy niż śmierć dziecka.
Ale fakty są takie, że u znakomitej większości ludzi od tysięcy lat dzieci sie podrzuca i huśta. Mój mąż też wariuje czasem z Kubą w ten sposób, mały sie śmieje.
Tak samo trzeba by było zabronić chodzić bawić się na podwórko, chodzić do przdszkola, jeździć na wakacje.
Myslę, że po prostu trzeba zachować odrobinę rozsądku przy każdej zabawie. Określić granice bezpieczeństwa na tyle, na ile można to zrobić (tak jak np.właśnie podrzucanie nad łóżkiem), bo nie uniknie się wszystkich nieszczęść.
Poruszona jestem tym nieszczęściem, ale szczerze mówiąc, nie wyobrażam sobie, by mi sie dziecko wyślizgnęło z rąk, zwłaszcza takie malutkie. Nawet w szpitalu po porodzie po cc, dali mi małego na 24/24h i czasami zębami go trzymałam nosząc by nie wypadł, tak byłam zmęczona.
Nie oceniam, bo nie mam prawa, ale nie wiadomo, jak było naprawdę.
Aga i Kuba (25.06.2003)
Re: Tragiczny wypadek przy zabawie :((
O Boze, to straszne……..Wspolczuje im z calego serca!
[*][*][*]
Marta & Amelia
11.05.04
Re: Tragiczny wypadek przy zabawie :((
O matko!!!!!! Co za tragedia!!!!!!
My nigdy nie podrzucaliśmy Emilki…. jakos nas nie ciągnęło… do tej pory gdy bawimysię na rękach to tulimy ją mocno do siebie – jakos sie boje – cięgle mi sie wydaje ze mała moze mi sie wyslizgnąć….
Re: Tragiczny wypadek przy zabawie :((
Straszna tragedia.
Adrian jak mial 2 latka biegl i przewrocil sie na kafelkach uderzajac glowa o metalowa futryne. Mial rozciete czolo i cala twarz w krwi, strasznie sie wtedy balam ze juz po dziecku. Na szczescie skonczylo sie na siedmiu szwach, a teraz blizna przypomina mi jak zycie jest kruche.
Trzeba bardzo dbac o dzieci, tak duzo jest na cmentarzach malutkich grobow
Jola i Adrianek (30.10.2000)
Fatum nad naszym blokiem 🙁
Chyba jakieś fatum zawisło nad naszym blokiem. Właśnie mąż wrócił przed chwilką do domku z następną smutną wiadomością:(. Kolejne nieszczęcie – niespełna 2letnia dziewczynka skakała po łóżku, jakoś niefortunnie spadła i poważnie uszkodziła kręgosłup. Mama podobno na chwileczkę wyszła do łazienki. Dziecko ponad 2 tyg. leży już w szpitalu CZMP w Łodzi. Boże co się dzieje !!!
Chciałam jeszcze dodać, że oby dwa nieszczęścia przydazyły się nie w jakiś rodzinach, do których można by mieć zastrzeżenia. Wręcz odwrotnie – rodzice dziewczynki 8 lat czekali na dziecko i ogólnie byli przewrażliwieni.
:-((((((((((((((((((((
Marta i Korneliusz 7.10.2004
Re: Tragiczny wypadek przy zabawie :((
… i jeszcze nie wiadomo czy jako małżeństwo wytrzymają tą próbę od losu… jak trudną i tragiczną… 🙁
Re: Tragiczny wypadek przy zabawie :((
Masz rację, to inna sprawa. Będzie im bardzo bardzo trudno być razem i nie mieć do siebie pretensji.
Aga i Kuba (25.06.2003)
Re: Tragiczny wypadek przy zabawie :((
rzeczywiscie tragedia nie do opisania…rodzice pewniesa do dzisiaj w szoku..ja bym sobie nie wybaczyła. Zawsze bałam się tego typu zabaw z takim malutkim dzieckiem.Oby jak najmniej takich wypadków.. A najlepiej wcale.
Re: Tragiczny wypadek przy zabawie :((
tez o tym myśłałam..czy pretensje i wyrzuty ich nie zniszczą…sama nie wiem czy potrafiłabym wybaczyc..choc to był wypadek.
M i Antoś(16.10.03)
Re: Tragiczny wypadek przy zabawie :((
ilu tatusiow tak podrzuca i bawi sie z dziecmi… i kazdy jest pewien, ze nic sie nie stanie. To straszne ! bardzo szkoda mi dziecka, ale najbardziej taty…
Dana&Gabi
23.09.03
Re: Tragiczny wypadek przy zabawie :((
[*][*][*] – dla małego aniołka
Boze daj siłę tym rodzicom aby przetrwali tak cięzkie chwile dla nich.
Re: Tragiczny wypadek przy zabawie :((
O rany… Ja nie mogę czytać takich wiadomości… Zaraz się rozklejam. Nie potrafię sobie wyobrazić tego, co oni teraz przezywają… To straszne!! Pomódlmy się za nich…..
Ewa i Agatka <20.04.2004>
Re: Tragiczny wypadek przy zabawie :((
Kolezanka mojej tesciowej ma wnuczke..tzn. miala
Mala miala 4 miesiace jak spadla z przewijaka.
Ma uraz mozgu, zyje tylko dzieki respiratorowi..
straszna tragedia!
Znasz odpowiedź na pytanie: Tragiczny wypadek przy zabawie :(((