Bardzo sie cieszę, że mamy swój kącik, ale troche mi też smutno z tego powodu, bo wcześniej byłyśmy tak jedną nogą wśród oczekujacych i tam było tyle optymizmu. Teraz czuję się, jakby ktoś mnie wyrzucił na korytarz. Wcześniej byłam na poronieniu i cieszyłam się, że nie musze już tam tak często zaglądać. Sama nie wiem, co o tym myśleć, które uczucie jest silniejsze, radość, czy smutek. Nie macie takich odczuć?j
4 odpowiedzi na pytanie: Trochę to smutne
Re: Trochę to smutne
Wiesz zawsze jest jakoś dziwnie jak pojawia sie coś nowego ale zobaczysz przyzwyczaisz się. Przecież nikt nie zabrania Ci pisać postów na forum dla oczekujacych, sama też tam zaglądam co tam słychać ciekawego. Ten dział jest dla mnie jest jakby wygodniejszy pod względem przejrzystości. Cieszę się, że mamy też i my swój kącik.
Buziaki
Kiska
Re: Trochę to smutne
Uważam, że trzeba się cieszyć, że mamy swój kącik starających się, bo nikt nie zrozumie naszych lęków i smutków tak jak my same. Poza tym nie musimy szukać się po innych tematach. Trzeba mieć nadzieję, że wszystkie starające trafią prędzej czy później (oby jak najszybciejj) na temat: oczekujące.
Pozdrawiam
magie
Re: Trochę to smutne
Ale ja też się cieszę i rzeczywiście jest wygodniej, ale tak jakoś mi sie zrobiło.
Re: Trochę to smutne
A DLA MNIE JEST LEPIEJ!!!!,No bo tak i koniec, i jak pisza koleżanki wcześniej czy później wyląduemy z powrotem na forum “oczekujacych”
Kasia starająca się
Znasz odpowiedź na pytanie: Trochę to smutne