Trudne dni

Przede mną dwa cięzkie dni, przeliczyłam się z tym 7.11 jakoby z terminem @ i wiem już ze jak przyjdzie to nie wcześniej jak w moje urodziny 12.11. Jestem tak zdenerwowana, że nie umiem tego wyrazić. Cierpnę na myśl, że się nie udało znowu, już dzisiaj nie wiem jak to zniosę. Od kilku dni mam bóle podbrzusza typowe jak na @, biorę nospę, zeby o tym nie myśleć. I nie znam sposobu na przetrwanie, choć od dłuższego czasu go szukam.
Ale wiecie co, byłam ostatnio w bibliotece i wpadła (dosłownie) mi w ręce książka pt. Balsam dla duszy przyszłej matki.
Nie szukałam takiej ksiązki, leżala na stole, gdzie leżą ostatnio oddane przez czytelników ksiązki. Wzięłąm ją do ręki i poczułam że to znak z góry. Ze niedługo mi się przyda.
I to nie daje mi spokoju, niepewnośc nie daje mi żyć.
WIem ze każda z Was przezywa to samo każdego miesiąca, ale ja zadaję sobie pytanie, dlaczego ja się łudzę, dlaczego sama sobie zadaję to cierpienie, dlaczego nie potrafię wyłączyć tych myśli i zając się czymś innym.
I nie znam odpowiedzi na żadne z tych pytań.
Przepraszam jeśli was zanudzam.

Gabi – to już 18 mies. starań o maluszka

9 odpowiedzi na pytanie: Trudne dni

  1. Re: Trudne dni

    Cześc Gabi trzymam kciuki zeby tym razem Ci sie udało i obys miała piekny prezent na swoje urodzinki.
    U mnie 20 dc cały czas boli podbrzusze i piersi. tez bym chciała zeby juz sie udało. Zycze tego Tobie i sobie.

    Pozdrawiam
    Asia

    • Re: Trudne dni

      ja..wczoraj..z..okazji..konca..malpy..zakupialm..puzzle:)
      2000szt..obrazek..o..wymiarach.(96na68..cm)..i..bede..ukladac..calymi..dniami:)
      swietny..relaks..i..pozeracz..czzasu..i..trudnych..mysli:)
      polecam!

      Zuzanna

      • Re: Trudne dni

        Ja też się co miesiąc łudzę… Nawet teraz kiedy już wiem,że nie możemy w sposób naturalny mieć dzieci. Czy to nie głupie?Też nie wiem jak wyłączyć myśli, a już tyle lat zyję na tym świecie…
        Musimy sie trzymac, kochana,pa!

        • Re: Trudne dni

          Trzymam kciuki z całej siły i wysyłam dużo fluidków ciążowych specjalnie dla Ciebie
          🙂

          Ewike
          [Zobacz stronę]

          • Re: Trudne dni

            Gablysiu a ja Ci zyczę códownego prezentu urodzinowego:)

            Ninka
            [Zobacz stronę]

            • Re: Trudne dni

              Ta książka to na pewno dobry znak! Nic nie dzieje się ot tak sobie, więc bądź dobrej myśli! A jeżeli chodzi o sposoby na spokojne przetrwanie…to chyba takich nie ma. Ja staram się tłamsić w sobie nadzieję (żeby zawód był potem mniejszy), ale nic z tego nie wychodzi! Ciągle tylko nasłuchuję, wyliczam, sprawdzam, analizuję. Tak już chyba musi być, aż do szczęśliwego wyniku! Życzę Ci żeby dla Ciebie ten wynik był już tuż tuż…
              Pozdrawiam
              Kawi

              kawi

              • Re: Trudne dni

                Gabi, wiesz, nie tylkoTy bijesz sie w piers i zadajesz sobie to pytanie, dlaczego? jak przyszla do mnie @ poczula uraz sama do siebie, znienawidzialm siebie, moje cialo, ale to bylo doslownie polowe dnia, potem czyms sie zajelam i minelo. czasami sobie wmawiam, no tak, nie zaszlam, bo teraz mam egzamin z prawka, dziecko nie chce stresu :-), zapewne jak minie stres to samo przyjdzie, ale i tak nie poddam sie i Ty tez masz sie nie poddawac, slyszysz? masz walczyc, bedziesz mama a potem bedziesz sie smiala, ze ten rok nie zmienil nic. Bedzie jeszcze mocniej kochane, zycze Ci tego z calego serca, obie, mnie i naszym kolezankom. Anna

                • Re: Trudne dni

                  Gablysiu,

                  Oczywiście, że naturalnym jest, że nie możesz wyłączyć tych myśli…my wszystkie nie możemy z tym sobie poradzić a @ to dzień załamania..jakie szczęście, że jesteśmy silne i już następnego dnia podnosimy się i wierzymy w nadchodzący cykl…
                  Ja wierzę, w ten listopad.. Nie jest on dla mnie ale jest dla wielu i dla Ciebie również..on naprawdę jest miagiczny.. adzisiaj jest 12.11…jak się sprawy mają?

                  Ściskam i kciuki trzymam!

                  Marti z aniołkiem i wielką nadzieją

                  • Re: Trudne dni

                    Chyba żadna z nas nie zna odpowiedzi na te pytania. Nie można tego wyłączyć, nie można zapomnieć pragnienie dziecka jest tak silne, silniejesze od wszystkiego. Mocno zaciskam piąstki i życzę wymazania tekstu w Twoim podpisie po myślniku 🙂
                    Buziaczki

                    [Zobacz stronę]

                    Znasz odpowiedź na pytanie: Trudne dni

                    Dodaj komentarz

                    Angina u dwulatka

                    Mój Synek ma 2 lata i 2 miesiące. Od miesiąca kaszlał i smarkał a od środy dostał gorączki (w okolicach +/- 39) W tym samym dniu zaczął gorączkować mąż –...

                    Czytaj dalej →

                    Mozarella w ciąży

                    Dzisiaj naszła mnie ochota na mozarellę. I tu mam wątpliwości – czy w ciąży można jeść mozzarellę?? Na opakowaniu nie ma ani słowa na temat pasteryzacji.

                    Czytaj dalej →

                    Ile kosztuje żłobek?

                    Dziewczyny! Ile płacicie miesięcznie za żłobek? Ponoć ma być dofinansowany z gminy, a nam przyszło zapłacić 292 zł bodajże. Nie wiem tylko czy to z rytmiką i innymi. Czy tylko...

                    Czytaj dalej →

                    Dziewczyny po cc – dreny

                    Dziewczyny, czy któraś z Was miała zakładany dren w czasie cesarki? Zazwyczaj dreny zdejmują na drugi dzień i ma on na celu oczyszczenie rany. Proszę dajcie znać, jeśli któraś miała...

                    Czytaj dalej →

                    Meskie imie miedzynarodowe.

                    Kochane mamuśki lub oczekujące. Poszukuję imienia dla chłopca zdecydowanie męskiego. Sama zastanawiam się nad Wiktorem albo Stefanem, ale mój mąż jest jeszcze niezdecydowany. Może coś poradzicie? Dodam, ze musi to...

                    Czytaj dalej →

                    Wielotorbielowatość nerek

                    W 28 tygodniu ciąży zdiagnozowano u mojej córeczki wielotorbielowatość nerek – zespół Pottera II. Mój ginekolog skierował mnie do szpitala. W białostockim szpitalu po usg powiedziano mi, że muszę jechać...

                    Czytaj dalej →

                    Ruchome kolano

                    Zgłaszam się do was z zapytaniem o tytułowe ruchome kolano. Brzmi groźnie i tak też wygląda. dzieciak ma 11 miesięcy i czasami jego kolano wyskakuje z orbity wygląda to troche...

                    Czytaj dalej →
                    Rodzice.pl - ciąża, poród, dziecko - poradnik dla Rodziców
                    Logo