Tunezja, Egipt – jak z jedzeniem?
Bierzemy pod uwagę wyjazd na wakacje do Tunezji lub Egiptu, ponieważ oferty są bardzo korzystne. Ale mam wielkie obawy jeśli chodzi o jedzenie 😮 Czy można maluchowi podawać to co jest serwowane w hotelowych restauracjach?? Moi rodzice byli rok temu w Tunezji i mówią że jedzenie nie było za ciekawe jak dla dziecka – wszystko smażone. A czy Wy możecie się ze mną podzielić Waszymi doświadczeniami z maluchami w tego typu krajach. Bardzo mi zależy na Waszych radach i sugestiach 🙂 Mogłabym wziąć ze sobą słoiczki ale na 14 dni to trochę dużo by tego było, choć i tak pewnie z kilka wezmę.
Pozdrawiam i liczę na Waszą pomoc !
Magda & Aleks 03.02.2004
Przysłowia o wiośnie. Co mówią nam ludowe mądrości?
Zabawki zręcznościowe na Dzień Dziecka. Odkryj gry i zabawki, które ćwiczą koncentrację i umiejętności motoryczne
Majówka w szkole 2024. Uczniów szkół średnich czeka wyjątkowo długi weekend. Ile będzie wolnego?
Bon turystyczny 2024. Czy 500 zł świadczenia wakacyjnego wróci w tym roku? Jest konkretny komentarz ministra
Zasiłek rodzinny 2024. Ile wynosi i komu przysługuje? Jakie są dodatki? Rodziców obowiązuje kryterium dochodowe
Twórcze zestawy do rysowania na Dzień Dziecka. Najlepsze prezenty dla maluchów, które uwielbiają prace plastyczne
- Rodzice.pl
- Forum
- NASZE DZIECI
- Jedno- i dwulatki
- Tunezja, Egipt – jak z jedzeniem?
Angina u dwulatka
Mój Synek ma 2 lata i 2 miesiące. Od miesiąca kaszlał i smarkał a od środy dostał gorączki (w okolicach +/- 39) W tym samym dniu zaczął gorączkować mąż –...
Czytaj dalej →Skubanie paznokci – Co robić, gdy dziecko skubie paznokcie?
Może wy macie jakieś pomysły, Zuzanka od jakiegoś czasu namiętnie skubie paznokcie, kiedyś walczyłam z brudem za nimi i obcinaniem ich, a teraz boję się że niedługo zaczną jej wrastać,...
Czytaj dalej →Mozarella w ciąży
Dzisiaj naszła mnie ochota na mozarellę. I tu mam wątpliwości – czy w ciąży można jeść mozzarellę?? Na opakowaniu nie ma ani słowa na temat pasteryzacji.
Czytaj dalej →Czy leczyć hemoroidy przed porodem?
Po pierwszej ciąży, a bardziej porodzie pojawiły się u mnie hemoroidy, które się po jakimś czasie wchłonęły. Niestety teraz pojawiły się znowu. Jestem w 6 miesiącu ciąży i nie wiem,...
Czytaj dalej →Ile kosztuje żłobek?
Dziewczyny! Ile płacicie miesięcznie za żłobek? Ponoć ma być dofinansowany z gminy, a nam przyszło zapłacić 292 zł bodajże. Nie wiem tylko czy to z rytmiką i innymi. Czy tylko...
Czytaj dalej →Pytanie do stosujących zastrzyki CLEXANE w ciąży
Dziewczyny mam pytanie wynikające z niepokoju o clexane w ciąży. Biorąc od początku ciąży zastrzyki Clexane w brzuch od razu zapowiedziano mi, że będą oprócz bolesności, wylewy podskórne, sińce, zrosty...
Czytaj dalej →Mam synka w wieku 16 m-cy. Budzi się w nocy o stałej porze i nie może zasnąć.
Mój syn budzi się zawsze o 2 lub 3 w nocy i mimo podania butelki z piciem i wzięcia do łóżka zasypia dopiero po ok. 2 godzinach. Wcześniej dostawał w...
Czytaj dalej →Dziewczyny po cc – dreny
Dziewczyny, czy któraś z Was miała zakładany dren w czasie cesarki? Zazwyczaj dreny zdejmują na drugi dzień i ma on na celu oczyszczenie rany. Proszę dajcie znać, jeśli któraś miała...
Czytaj dalej →Meskie imie miedzynarodowe.
Kochane mamuśki lub oczekujące. Poszukuję imienia dla chłopca zdecydowanie męskiego. Sama zastanawiam się nad Wiktorem albo Stefanem, ale mój mąż jest jeszcze niezdecydowany. Może coś poradzicie? Dodam, ze musi to...
Czytaj dalej →Czy to możliwe, że w 15 tygodniu ciąży??
Dziewczyny!!! Sama nie wiem co mam o tym myśleć. Wczoraj wieczór przed kąpielą zauważyłam przezroczystą kropelkę na piersi, ale niezbyt się nią przejełam. Po kapieli lekko ucisnęłam tą pierś i...
Czytaj dalej →Jaką maść na suche miejsca od skazy białkowej?
Dziewczyny, których dzieci mają skazę białkową, może polecicie jakąś skuteczną maść bez recepty na suche placki, które pojawiają się na skórze dziecka od skazy białkowej? Czym skutecznie to można zlikwidować?
Czytaj dalej →Śpi albo płacze – normalne?
Juz sama nie wiem co mam myśleć. Mój synek ma dokładnie 5 tygodni. A mój problem jest taki, że jak mały nie śpi, to płacze. Nie mogę nawiązać z nim...
Czytaj dalej →Wielotorbielowatość nerek
W 28 tygodniu ciąży zdiagnozowano u mojej córeczki wielotorbielowatość nerek – zespół Pottera II. Mój ginekolog skierował mnie do szpitala. W białostockim szpitalu po usg powiedziano mi, że muszę jechać...
Czytaj dalej →Ruchome kolano
Zgłaszam się do was z zapytaniem o tytułowe ruchome kolano. Brzmi groźnie i tak też wygląda. dzieciak ma 11 miesięcy i czasami jego kolano wyskakuje z orbity wygląda to troche...
Czytaj dalej →
14 odpowiedzi na pytanie: Tunezja, Egipt – jak z jedzeniem?
Re: Tunezja, Egipt – jak z jedzeniem?
Byłam w Egipcie gdy nie było jeszcze Tymka na świecie, ale widziałam sporo dzieciaczków nawet poniżej roku.
Z tego co pamiętam najważniejsze to eliminacja z menu surowych owoców i warzyw niestety (mogą zaszkodzić nawet dorosłemu ze wzgl. na inną florę bakteryjną w tamtym rejonie – “zemsta faraonów” czyli biegunka+wymioty potrafi dopaść nawet twardego faceta). Niesmaczne i dziwnie wyglądające wędliny i kiełbaski (czerwone, dziwne mięso), soczki w restauracjach hotelowych były raczej sztuczne (miały dziwny posmak sztucznie rozrabianych napojów). Na śniadanie był kącik z płatkami i nabiałem np. jogurciki i tam najczęściej gromadziły się mamy. Jajecznica, jajka, żółte sery, warzywa grilowane, podsmażane. Posiłki faktycznie dość tłuste i w dużej mierze smażone. Najczęściej jadłam smażone ryby, mięso w tym chyba gołębie, warzywa na ciepło, owoce morza..
Jesli do Egiptu z dzieckiem to tylko do 4,5 – 5* hotelu. Standardem odpowiada 3,5 – 4* hotelom europejskim (najgorzej tam jest z czystością). Wtedy masz dość duży wybór stołów szwedzkich przy posiłkach, na pewno coś dla dziecka uda się wybrać.
Byłam 2 razy i tylko w 5*, niżej w standardzie egipskim bym się z dzieckiem nie odważyła.
Przyzwoity hotel to Le Meridien Makadi Bay w Makadi Bay (np. w ofercie Neckermanna).
KASIA i TYMEK 29.04.2004
Re: Tunezja, Egipt – jak z jedzeniem?
bylam w Egipcie i z jedzeniem moze byc problem, zwlaszcza z obiadami. Ale jak wezmiesz powiedzmy 6 sloiczkow to co drugi dzien moze cos skombinujesz. Zdecydowanie odradzam jedzenie z dzieckiem w niesprawdzonych czy niepoleconych resteuracjach i hatelach! Tamtejsze zatrucia pokarmowe sa bardzo nieprzyjemne i moga byc dla dziecka grozne. Woda tylko w butelkach, dla dziecka mycie zebow tez raczej z wody butelkowanej. Z tym, ze w Egipcie to juz bedzie mocno cieplo(sprawdz jakie sa tam temperatury w okresie w ktorym sie wybieracie), najlepiej pojechac gdzies w pazdzierniku.
Elik i Antek 16 mies
Re: Tunezja, Egipt – jak z jedzeniem?
Bedąc w Tunezji 4 lata temu, doświadczyłam na własnej skórze (jak to ktos okreslił) tzw. “zemsty faraona”
I chyba mało kogo to oszczedziło
Faktycznie albo hotel 5/6 * albo zastanówcie się nad bardziej cywilizowanym krajem.
Ala i Filipek
ur 29.07.2003
Re: Tunezja, Egipt – jak z jedzeniem?
Ja uwielbiam jeździć do Egiptu, byłam w tym roku jeszcze bez Julki, ale już wszystko objerzałam pod tym kątem. Więc tak – najlepiej wybrać hotel od razu polecany dla rodzin z dziećmi. wtedy jest i jedzenie lżejsze, i ciszej, i plac zabaw, i baseny. co najmniej 4*, a najlepiej 5*. polecam Ci gorąco nasz ostatni- właśnie tam zabierzemy Julkę – Tropicana Grand Azzur w Sharm el Sheikh. Duży wybór jedzenia, dużo dzieci, które są z sympatią i pobłażliwością traktowane nawet przy sporym rozrabianiu.
Jeśli chodzi o samo jedzenie – na podstawowe posiłki w dobrym hotelu zawsze coś wybierzesz – są i nabiały, są płatki różne, mleko, zupy, gotowane miesa itp. Nie polecam zupełnie surowych owoców i warzyw, bo chociaż piękne i pyszne, to one najszybciej powodują biegunki. co prawda, w najlepszych hotelach baardzo uważają, żeby turyści nie chorowali, ale z tego co wiem, nawet w naszym sporadycznie sie to zdarza. soczki – ja bym wzięła ze sobą, bo w hotelach prawdziwe są strasznie drogie a to co serwują do posiłów na pewno sokiem nie jest. Woda mineralna jest ok, zawsze podają zamkniete butelki niegazowanej Baraki.
I najlepiej z dzieckiem wziąć hotel, gdzie na miejscu jest lekarz. zawsze pewniej.
no i co jeszcze? aha, kremy – najwyższe filtry. No i odradzam Egipt z dzieckiem latem – dorośli wymiękają od temperatury, a dzieci tym bardziej.
jakbyś miała pytania, to pisz.
własnie wróciłam
Wlasnie wrocilismy z tygodniowych wakacji w egipcie
bylo super
bylismy w hotelu 5* – w hurgadzie
SEA STAR BEAU RIVAGE
placilismy 1500 zl za tydzien no i za mikiego oczywiscie nic
hotel bardzo fajny 3 baseny z wlasna plaza
jedzenie bardzo dobre
nie cierpielismy w ogole na zadne zemsty
miki jadl : na snaidanie jajecznice, buleczki, drozdzowki, banany
a na obaidy
ziemniaczki, mieso, makarony, gotowane warzywa
spoko
wzielam pare slioczkow ale przywiozlam
mialam ze soba 2 herbatki hippa
no i oczywiscie kupowalam tam wode w butelkach – ktora gotowalam w czajniki ktory zabralam ze soba
dalismy rade
BARDZO BARDZO POLECAM
jak masz wiecej pytan na wszytsko odpowiem – pytaj
Monika i Mikolajek z 08.08.2003
Zdania są podzielone
No właśnie, część z Was jest zadowolona a część doświadczyła tej zemsty faraonów. Gdyby chodziło tylko o mnie i męża to pewnie byśmy pojechali, bo bajkowe zdjęcia w katalogach bardzo kuszą, ale z dzieckiem chyba nie zaryzykujemy, przynajmniej na razie. No i te ograniczenia w jedzeniu – Aleks bardzo lubi surowe owoce i nie wyobrażam sobie odmawiać mu wszystkich. A nabiał i jajecznica na śniadanie nie wchodzą w gre ze względu na alergię 🙁
Chyba jednak wybierzemy wyspy greckie – we wrześniu pogoda akurat no i Aleks będzie mógł pożerać winogrona i brzoskwinie i jeszcze co tam będzie a my będziemy spać spokojnie.
Dziękuję za wszystkie odpowiedzi. Bardzo mi pomogły.
Pozdrawiam
Magda & Aleks 03.02.2004
Re: Tunezja, Egipt – jak z jedzeniem?
Witam! Ja wybrałam Tunezję ze względu na to, że tam “zemsta faraonów” o wiele rzadziej dopada turystów. Jadę z 2,5 roczną córeczką i mam nadzieję, że będzie jadła wszystko to co w hotelu, ale na wszelki wypadek biorę czajnik elektryczny i mleko, kaszkę, herbatkę rozpuszczalną, kilka słoiczków. Woda oczywiście tylko mineralna (można kupić w hotelu lub sklepach-taniej). Wejdź sobie na forum i tam dowiesz się jakie hotele polecają. Ja jadę akurat do 3 gwaizdek- trafiłam na fajną ofertę, i z tego co wiem o hotelu to jedzenie jest tam bardzo dobre i urozmaicone, także mam nadzieję, że nie będzie problemu. Pozdrawiam i życzę udanych wakacji z maluszkiem!!!!
Kasia i Iga (ur.29.01.2003)
Re: Tunezja, Egipt – jak z jedzeniem?
Myśleliśmy o Egipcie ale wybralismy jednak Grecję. W Egipcie bardzo gorąco no i jedzenie… Nie wiem czy Sebastian nie męczył by się za bardzo a to przeciez mają być wakacje dla niego 🙂
Iwona i Sebuś (17.03.03)
Re: Tunezja, Egipt – jak z jedzeniem?
Zgadzam się całkowicie 🙂
Magda & Aleks 03.02.2004
Re: Tunezja, Egipt – jak z jedzeniem?
Też byłam w Tropicana Grand Azur i również polecam ten hotel 🙂
KASIA i TYMEK 29.04.2004
Re: Tunezja, Egipt – jak z jedzeniem?
Moim zdaniem Tunezja i Egipt ze względu na klimat i wodę i właśnie jedzenie nie nadaje się na wakacje z małymi dziećmi. My zawsze wybieramy kraje mniej egzotyczne wyspy greckie, Majorka i takie tam. Zawsze jeździmy w maju żeby temp. nie przekraczała 30 st. Najlepiej też wybrać hotele rodzinne wtedy menu jest też dla dzieci.pozdr
Kubuś 98 i Maksiu (22.02.03)
Re: Tunezja, Egipt – jak z jedzeniem?
My jedziemy w tym roku do Tunezji, a na jedzienie to trzeba uważać wszędzie i wyspy greckie wcale nie są takie bezpieczne. W ubiegłym roku bylismy na Krecie w hotelu 4*, biegunki i wymioty miały wszystkie nasze dzieci i dzieci znajomych w sumie 8 sztuk, oraz 2 dorosłych i oni przeszli to najgorzej.
Hasza Tysia 11lat Łukaś (29.03.03
Re: Tunezja, Egipt – jak z jedzeniem?
Sama biorę pod uwagę Egipt z dzieckiem (raczej tylko tym starszym). Ale na pewno nie latem! Byłam w Hurghadzie w listopadzie parę lat temu i nawet wtedy było gorąco – takie mniej więcej porządne polskie lato, tyle, że klimat lepszy, bo nie ma wilgoci, przeciwnie – jest sucho, więc nie ma problemu z poceniem.
Jeśli się zdecyduję, będzie mi zależało na dobrym hotelu, najlepiej typu Club, czyli zapewniającym rozrywki dla dzieci, odpowiednie baseny etc., zaopatrzę się w dużą ilość Trilacu (najlepiej podawać jeszcze PRZED wyjazdem do egzotycznego kraju), biorę własny czajnki elektryczny, wodę tylko z butelek, pewnie jakieś jedzenie z domu.
Ale ogólnie Egipt jako miejsce (piękne piaszczyste plaże, ciepła woda, klimat, dobre hotele, całkiem dobre jedzenie) jest fajnym miejscem dla dzieci. Z Tunezją mam zdecydowanie gorsze doświadczenia, ale może akurat źle trafiłam…
Kasia i…
Łukasz i Karolina(07.03.2005)
Re: Tunezja, Egipt – jak z jedzeniem?
Znajomi właśnie wrócili z Tunezji, o ile wycieczka bardzo im się podobała to warunki sanitarno jedzeniowe określili jako tragiczne. Do jedzenia były parktycznie same jajka pod rożnymi postaciami. Znajomy jako dziecko miał alergię na jaja i po dwutygodniowym pobycie w Tunezji uczulenie mu się odnowiło, no i potworny upał
Ania
Mati 13m-cy
Znasz odpowiedź na pytanie: Tunezja, Egipt – jak z jedzeniem?