Kochane dziewczynki,
właśnie skończył mi się 23 tydzień ciąży i wczoraj byłam u lekarza. Pani doktor powiedziała, że mam twardą macicę, szyjkę i że nie podoba jej się mój brzuch.
Zmartwiła mnie strasznie bo dotychczas wszystko było dobrze, dzidzia kopie, badania wychodzą ok więc nie spodziewałam się problemów.
Pytała czy mnie brzuch nie boli ale mnie nic nie boli. Zainteresowała się gdzie pracuję czy się nie przemęczam i czy nie pracuję zbyt dużo. Fakt miałam sporo stresów w pracy i powiedziała, że to może wpływać na taki stan. Chyba będę musiała iść na zwolnienie i więcej leżec.
Mam brać nospę 3 razy dziennie nie przemęczać się i dużo odpoczywać a w niedzielę będę miała usg i obejrzy dokładniej tą szyjkę i zdecyduje czy mogę pracować.
Tak się wczoraj zdenerwowałam, że nie wiedziałam o co pytać. Zapytałam tylko czy to ma bezpośredni wpływ na dziecko, powiedziała że nie, ale nie jest dobrze.
Napiszcie proszę czy wiecie czym to grozi i czy to się często zdarza
Osobiście często słyszałam o skróconej szyjce ale u mnie jest twarda szyjka i macica. Czy to jest to samo???
Może któraś tak ma (choć życzę żebyście były jak najzdrowsze)….
Pozdrawiam
Beata
6 odpowiedzi na pytanie: Twarda macica i szyjka ;( ???
Re: Twarda macica i szyjka ;(???
Zastanawiam się czy lekarka mówiąc, że macica jest twarda nie miała na myśli stawiania się macicy, co może grozić skracaniem i rozwieraniem się szyjki macicy. Pewnie na USG sprawdzi dlugość szyjki.
Nie martw się na zapas jeśli lekarka potwierdzi skórcze to zostosuje leki tokolityczne- Fenoterolu i leki rozkurczowych, leczenie takie stosuje się aby zapobiec porodowi przedwczesnemu
Trzymam kciuki aby wszystko było ok,
Powodzenia
Ania
Re: Twarda macica i szyjka ;(???
Jest to sytuacja nomalna jeżeli naprawdę masz dużo stresu i sieprzemęczasz w pracy.
Organizm potrzebuje skupić sie na tym dosć obciązajacym dla niego zadaniu.
Powinnaś poważnie pomyśleć o zwolnieniu. To nie grzech :o)
Dbaj o siebie
Jonatan (20.04.2005)
Re: Twarda macica i szyjka ;(???
Aniu i Olinjo,
bardzo dziękuję za odpowiedzi. Wczoraj byłam zupełnie zielona a dziś już wiem trochę więcej.
Lekarz która prowadzi moją ciąże nie powiedziała mi zbyt dużo i myślałam że to że szyjka jest twarda to źle. Moja teściowa w trosce umówiła mnie do innego lekarza prywatnego lekarza i skorzystałam z innej opinni.
Po pierwsze zaskoczenie bo nowa Pani doktor poświęciła mi 45 min i spokojnie wszystko wyjaśniła. Mianowicie to że szyjka jest twarda (a z badania wynika że jest twarda i ma około 2,5 cm) to dobrze natomiast muszę zaobserwować brzuszek jak często macica robi się twarda (stawia się tak jak pisze Ania)>
Ponoć po 20 tyg ciąży to się może zdarzać bo powoli organizm przygotowywuje się do porodu. Nie może to jednak występować za często (nie wiecej niż 3 razy na godz.) i chyba jeszce mówiła że te skurcze nie są bolesne a u mnie nie są. Podczas wczorajszego badania brzuch był miękki więc powiedziała że nie ma powodów do obaw.
No i dodatkowo powiedziała że nie muszę brać nospy.
Przyznam że zgłupiałam>
Która z nich wie lepiej brać czy nie i do której teraz chodzić.
Ta druga była zdecydowanie milsza i poświęciła mi dużo czasu ale czy jest lepsza/?? Fakt że traktowała nas po znajomości i za pierwszą wizytę nawet nie wzięła pieniędzy ale nie wiem co robić dalej…..
Pytałam ją jak małe dzieci mogą przeżyć i uspokajała mnie aby wogóle nie myśleć o tak wczesnych porodach ale pokazała mi zdjęcie dziewczynki urozonej w 24 tygodniu która ma już kilka miesięcy i ma się dobrze. pocieszyło mnie o myślałam że takie maluchy nie mają szans.
Pracuje w Instytucie Matki i dziecka w W-wie a tam mają dużo porodów przedwczesnych.
Przy okazji skierowała mnie na porządne usg połówkowe bo do dziś takiego nie miałam (rozpoczęłam 24 tydzień)
Ponoć mają rewelacyjny sprzęt i są porównywalni ze sławnym Roszkowskim tylko młodsi i jeszcze nie zdobyli takiej sławy. To się okaże…. idę tam dziś. A i kosztuje 200 zł.
Od usg u mojej poprzedniej lekarz musze się wymigac bo ona nie robi tak dokładnie.
Potem musze wybrać lekarza choć to trudne….
A faktycznie przepracowywać się nie można i postanowiłam jeszce bardziej na siebie uważac.
A jak wasze pociechy?????
MOcno kopią??
Do usłyszenia
Re: Twarda macica i szyjka ;(???
No i jeszcze chciałam Wam obu pogratulowac ślicznych synków ja dopiero czekam na pierwszego dzidziusia….
Beata
Re: Twarda macica i szyjka ;(???
Ucieszyłam się, że wszystko ok
Tak trzymać
Życzę powodzenia
Ania
Re: Twarda macica i szyjka ;(???
Proponuje zostań przy gince z Instytutu. Moje wizyty zawsze trwały ok 45 minut. USG miałam zawsze dokładne a gina kompetentnego.
Cieszę sie, ze jest dobrze. Te skórcze to prawdopodobnie skórcze przygotowujace macicę do porodu. To normalna rzecz a jest z tym tak jak ginka Ci powiedziała. Nie moze ich być za dużo.
Jonatan jest naszym pierwszym dzieckiem pamietam jak nie mogłam siedoczekać jego przyjsia na świat.
Naprawdę wielkie przezycie.
Jonatan (20.04.2005)
Znasz odpowiedź na pytanie: Twarda macica i szyjka ;( ???