Moja siostra jest na początku 8 miesiąca. Ja nie miałam takich problemów, więc pytam Was. Czy twardy brzuch musi być powodem tego, że lekarz kazał jej tylko leżeć i żadnych podróży – nawet niedalekich? Ma brać relanium,… Co może byc przyczyną takiego stanu i jak z tym sobie radzić?
Dodam, że siostra już raz poroniła i bardzo to przeżyła. Strasznie się o nią boję!!!! Dziekuję za odpowiedzi
Alicja,Maja (09.09.03)
3 odpowiedzi na pytanie: Twardy brzuch
Re: Twardy brzuch
Twardy brzuch to nic innego niż skurcze macicy, które mogą spowodować przedwczesny poród. W przypadku Twojej siostry leżenie to najlepsza rzecz jaką lekarz mógł zalecić. Podróże (nawet te krótkie) na pewno też odłożyłabym na później – po to właśnie ma leżeć, by się nie przemęczać. Relanium pewnie po to, by się za dużo nie denerwowała tym twardym brzuchem, bo stres potęguje skurcze. A co najważniejsze – jeżeli twardy brzuch nie boli to oznacza, że są to tzw. skurcze BH – zupełnie normalne na tym etapie ciąży (w zasadzie mogą one występować już od 20 tc) i wraz z rozwojem ciąży stają się one bardziej wyczuwalne, ale nie mogą sprawiać bólu. W ten sposób macica przygotowuje się do porodu (ćwiczy przed nim). Ja takie skurcze mam od 30 tc i od 2 tygodni mam zapisany Fenoterol – silniejszy niż No Spa środek rozkurczowy działający tylko na mięscień macicy. Od tego czasu skurcze są rzadsze. Nie wiem dlaczego lekarz nie zapisał tego leku Twojej siostrze, ale na pewno wie co robi (on jest tu ekspertem).
I na koniec – nie ma się czym martwić. Ciąża siostry na pewno jest bezpieczna, musi tylko dostosować się do zaleceń lekarza (przede wszystkim odpoczynek, brak stresu, częste leżenie). Wszystko będzie ok. Takie skurcze to normalna sprawa.
Duża buźka
gacka i Kruszynka (19.03.04)
Re: Twardy brzuch
Tak, to moze byc wskazanie do lezenia. Skurcze macicy to nie przelewki… Zalezy jeszcze jaki jest stan szyjki no ale skoro wczesniej było poronienie to nie dziwie sie lekarzowi. Tylko czy relanium tutaj cos pomoze to nie wiem…. Mi brzuszek zaczął wczesnie twardniec i byłam dosyc długo na zwolnieniu – na szczescie lezec nie musiałam ale bardzo się oszczedzałam. I brałam troszke leków rozkurczowych.
Dzięki dziewczyny
Uspokoiłyście szczególnie moją siostrę. Tylko problem jest taki, że już jej sie nudzi leżenie… Trudno, musi przecierpieć. A leki rozkurczowe ma, owszem. Tylko nie znam nazw, ale ma.
Znasz odpowiedź na pytanie: Twardy brzuch