17 odpowiedzi na pytanie: Tylozgiecie macicy!??
Re: Tylozgiecie macicy!??
Zastanów się nad zmiana lekarza. Ja mam tyłozgięcie. Nie miałam absolutnie żadnego problemu z zajściem w pierwszą ciążę. Teraz jestem w drugiej – także bez problemu – co prawda pęcherzyk jest pusty ale rto już nie ma zwiazku z tyłozgięciem. Moja mama ma tyłozgięcie i także żadnych problemów z zjaściem w ciażę. Mój lekarz twierdzi, że ” to taka uroda i w niczym nie przeszkadza” – jak pokazuje życie – nie myli się 🙂 Nie musiałąm kombinowac z pozycjami. resztą – moje ciąże – są raczej przypadkowe ;)))
Agnieszka i Bartuś urodzony 10.07.03 :)))
Re: Tylozgiecie macicy!??
Witaj!
U mnie podobnie, też mam tyłozgięcie macicy i ginka powiedziała mi, że faktycznie najlepsza pozycja od tyłu, do czego sie stosuje 😉 Co do leżenia na brzuszku, to dowiedziałam się z forum i też staram się do tego stosować.
Najśmieszniejsze jest to, że na dwóch pierwszych usg mam napisane: macica w przodozgięciu a na trzecim, że w tyłozgięciu. Moja koleżanka śmieje się, że mam “tańczącą” macicę
Pozdrowionka
Re: Tylozgiecie macicy!??
hej. ja tez z 10 lat temu uslyszalam cos podobnego, ale jestem w ciazy juz trzeci raz.
za pierwszym razem zaszlam w ciaze w drugim cyklu staran, za drugim – w siodmym. teraz to troche trwalo, ale z zupelnie innych powodow.
moze to byl problem kilka lat temu, moze wiedza byla na takim poziomie. dzis ZADEN lekarz nie widzi akurat w tym problemu. a jedyny problem to potwornie bolesne miesiaczki.
jestem pewna, ze nie masz powodu do zmartwien:) a lekarza naprawde powinnas chyba zmienic, skoro nie rozwija sie.
pozdrawiam
Natusia + [Zobacz stronę]
Re: Tylozgiecie macicy!??
wiekszosc lekarzy twierdzi, że tyłozgiecice nie ma zadnego wplywu na zajscie w ciaze. taka teoria funkcjonowala 20-30lat temu.
jako posiadaczka calkowicie tylozgietej macicy potwierdzam skutecznośc metody “na pieska” i lezenia na brzuchu;-)
nie daj sie wiecej wystraszyc lekarzowi.
k8, Adamo-Pularrdo-Diabolo i ?
Re: Tylozgiecie macicy!??
Dziekuje bardzo za pocieszenie W takim razie nadal bedziemy probowac chiciaz mam juz dosyc tych prob bo 7 miesiecy to bardzo dlugo CALUSKI
Re: Tylozgiecie macicy!??
Wiem, że dla Ciebie 7 miesięcy to bardzo długo, ale jest tu wiele dziewczyn, które starają sie o wiele dłużej a ja staram sie juz od dwóch lat i chociaż bywają ciężkie chwile, to sie nie poddaję i wierzę głęboko, że sie uda i zostane mamą
Re: Tylozgiecie macicy!??
no też mam:) i właśnie jestem w drugiej ciąży. z zajsciem nie miałam żadnych problemów (2 razy w trzecim cyklu po pigułach), nie stosowaliśmy jakiś szczególnie wymyślnych a korzystnych pozycji. jedyne, w czym sie ujawnia to tyłozgięcie to bolesne miesiączki (choć po ciąży do przeżycia bez środków przeciwbólowych) i w trakcie skurczy porodowych bóle z krzyża.
Effcia, Frań(20.08.03) i…(30.08.06)
Re: Tylozgiecie macicy!??
Ja rónież z tych ,,tyłozgiętych”
Jestem w trzeciej ciąży
O pierwszą staraliśmy się pół roku.
O drugą stataliśmy się pół roku.
Trzecia sama się postarała
p.s. Ja usłyszałam od gina że tyłozgięcie ,,może ale nie musi” utrudniać zajście w ciążę
Pozdrawiam
Filip i Kwietniowy Braciszek 🙂
Re: Tylozgiecie macicy!??
Ja mam tyłozgięcie, ale miesiączki mam mało bolesne. Nie muszę brać tabletek przeciwbolowych.
Jak to z tym jest??
Re: Tylozgiecie macicy!??
Moja przyjaciółka ma tyłozgięcie, a zaszła w drugim cyklu starań, więc to nie jest przeszkoda. Lekarz jej zalecił tuż po położyć nogi za siebie jak do przewrotu w tył. Sposób skuteczny, bo ma ślicznego synka…pozdrawiam
Re: Tylozgiecie macicy!??
Może byc tyłozgiecie macicy fizjologiczne i wtedy wszystko jest ok i nie ma podobno to wpływu na płodność. Natomiast zdarza się równiez tyłozgiecie patologiczne powstałe w wyniku przebycia różnego rodzaju infekcji, zapaleń i przy tym sa problemy z ciażą, przy czym samo tyłozgciecie nie jest problemem co przebyte wcześniej infekcje, które moga mieć wpływ np na drozność jajowodów.
Kaska i Mikołaj 18.09.2003
Re: Tylozgiecie macicy!??
nie mam pojecia, widac rzecz indywidualna. przed pierwsza ciaza, w czasie @ przez 2 dni umieralam….po porodzie znaczaco sie poprawilo, a niby wszystko ulozylo sie tak samo:)
Effcia, Frań(20.08.03) i…(30.08.06)
Re: Tylozgiecie macicy!??
No to podobnie jak u mnie. Ja przed ciąża UMIERAŁAM z bólu podczas okresu ( tez dwa pierwsze dni), ale to tak,że zazwyczaj zawozono mnie zwiniętą w kłębek na zastrzyki przeciwbolowe do osrodka albo szpitala 🙁 ( zadne tabletki, nawet tramal nie pomagały)
Teraz po dziecku okres jest jak najbardziej do przezycia :). W razie potrzeby pomoże zwykly Ibuprom, nie muszę juz jezdzic na zadne zastrzyki i jestem bardzo szczesliwa z tego powodu :)))
Niki & córeńka 2 LATKA :))
Re: Tylozgiecie macicy!??
Tez mam 🙂 zaszlam w ciąże w pierwszym cyklu staran 🙂
Niki & córeńka 2 LATKA :))
Re: Tylozgiecie macicy!??
ja mam tylozgiecie a o miesiaczkach jak mam to nawet zapominam w ciagu dnia bo nic a nic nie boli (na szczescie), a przy porodzie zadnych boli krzyza nie mialam. ale u mnie dziwna sprawa z tym tylozgieciem bo na pierwszym usg ciazowym wyraznie mi pani dr napisala ze mam macice przodozgieta a po porodzie na kontroli u gina dowiedzialam sie ze mam tylozgiecie i ze n usg w ciazy moze to byc niewidoczne. to jakim prawem pisalo wyrazne PRZODOZGIETA MACICA??? to chyba jednak bylo widac. a moze mi sie w czasie porodu “wygiela”???
Re: Tylozgiecie macicy!??
TAK,
ta pozycja i lezenie na brzuszku w przypadku tylozgiecia macicy ( ulatwiaja transpot i zatrzymanie sie plemniczkow w sklepieniu pochwowo-macicznym ) POMAGA!!
SPRAWDZONE!!! ;o))))))
Re: Tylozgiecie macicy!??
Ja tez nie biore tabletek przeciwbolowych czasami wogole nie czuje ze mam okres Czasem sie zdarzy ze mnie boli ale bardzo zadko Tak sobie mysle ze dobrze ze nic nas nie boli wystarczy ze mamy zgieta macice:-)) POZDRAWIAM
Dodaj komentarz