Moja dama była u fryzjera!
Postanowiłam podciąć jej włoski. Nad uszkami miała takie fruwające piórka i grzywkę przydługą.Ale sama się bałam. Na spacerze parę dni temu coś mnie tknęło i weszłam z mała do zakładu fryzjerskiego. Powiedziłam babce, że spróbujemuy ją obciąć. Sonia zeszła z wozka, rzuciła się fryzjerce w ramiona, poczym zasiadła na fotelu i przez ok.10 minut nie ruszała się, tylko patrzyła zdziwiona w swoje odbicie w lustrze i usmiechała się to do mnie, to do pani.
Byłam bardzo zaskoczona jej zachowaniem, nie mogłam wyjść z podziwu, że moje dziecko potrafi spokojnie usiedzieć…
No a teraz wyglada jak mały chłopczyk, ale za to jaki sliczny.
A Wy? Obcinałyście dziewczynkom włoski?
rita25 i Sonia 03.07.03 
15 odpowiedzi na pytanie: U fryzjera!
Re: U fryzjera!
jeszcze dłuuugo nie – byłoby mi żal Natusiowych loczków 🙂
Kaśka z Natusią
Re: U fryzjera!
No to prawdziwa z niej babka, że tak długo wytrzymała w bezruchu na fotelu u fryzjera Ciekawe, ile siedziałaby u kosmetyczki hihi.
Ja wprawdzie nie mam córki. Mam za to syna, który włosy miał już 2 razy obcinane. I ani razu przez fryzjera. Raz obcinałam go ja, drugi raz mąż (po czym babcia musiała poprawić, bo tatuś dziury synkowi powycinał).
Igor(14 m.) i Hubert (17.8.04)
Re: U fryzjera!
Coprawda nie mam dziewczynki, ale chlopca( hmm..moze stad taki wstret do fryzjera).Ostatnio tez o tym myslalm weszlam z nim do fryzjera, panie napychaly baloniki, umiechaly sie robily co mogly, a Maxiu dal taki koncert, ze panie sie wystraszyly, zostaly zterroryzowane. Szybciej stamtad wyszlam niz weszlam.
Efekt taki ze sama na spiaco troche scielam.
Anna i Maksiu
Re: U fryzjera!
ja sama ostrzygłam, no ale chłopca
Anies i Wojtuś (23.07.2003)
Re: U fryzjera!
Mój chłopiec ma juz loczki dłuższe niz niejedna forumowa panienka 😉 dlatego osmielam sie wypowiedziec w wątku dla dziewcząt 😉
Obcianam mu w sumie tylko grzywke… pewnie niedługo obetne coś wiecej, ale sama. W tym roku w ogole pierwszy raz strzygłam mojego faceta, juz 2 razy, nie wygląda źle, więc dziecko chyba tez dam rade… tylko mi szkoda tych loczków – są tylko z tyłu i pewnie po obcieciu sie wyprostują (bo niby po kim Mati miałby miec loki? hihi 😉 )
Re: U fryzjera!
Nie obcinam.
Nie mam odwagi 😀
No trochę grzywkę, ale to i tak niezła gimnastyka jest…
Beata i Ptysia
(30.01.03)
Re: U fryzjera!
Adusia już 2 razy miała obcinaną grzywkę i boczki, niestety nie dałam rady zrobić tego na “żywo” i zawsze strzygłam ją gdy spała;) W ten sposób jednak nie jestem w stanie obciąć jej włosków z tyłu a zrobiła jej się już długa plerezka;)
KIKA210+Ada 22.05.03
ps.friko.pl
Re: U fryzjera!
pod nożyce idzie tylko grzywka i sama bawię sie w fryzjera
Re: U fryzjera!
No dobra przyznam sie
Obcielam Viktorii wlosy…. maszynka elektryczna
I mam teraz w domu Viktora!!!!!!
[Zobacz stronę]
Re: U fryzjera!
Az Ci zazdroszcze… Malgosine piorka to teraz moja zgryzota nr 1, ale raczej same z mama postaramy sie je ukrocic, bo jak znam moja rewolucjonistke to u fryzjera bedzie ten sam raban, co u lekarza, niestety…
Jane i Małgosia 04.05.2003
Re: U fryzjera!
Ulkę ostrzygłam maszynką elektryczną gdy miała 6 tygodni. I planuję nadal obcinać jej włosy (chociaż już nie na tak krótko).
Dopiero jak będzie starsza, wzmocnią się jej cebulki to pomyślimy o kiteczkach.
Ola i Ulcia (24/03/04)
Re: U fryzjera!
Jagodzi juz trzeci raz uchlastalam grzywke i podcielam boki. Jagoda ma wogole od urodzenia straszny szczypior na glowie, tazke czy dlugie czy krotkie to i tak zawsze ma fryzurke na chlopaka
Re: U fryzjera!
jak do tej pory, podcinałam włosy Julce sama, 2 razy. teraz zap;uszczamy i mamy caaałą masę uroczych spineczek do grzywki
Re: U fryzjera!
Dzisiaj Kuba przeszedł drugie strzyżenie. Tym razem maszynką elektryczną w domu w kuchni. Strzygł tatuś, mama zabawiała. Efekt niezły nawet 🙂
Maszynka ustawiona została na 6 mm, tak jest z tyłu, przodek troche dłuższy. No i mam prawdziwych facetów dwóch w domu.
Aga i Kuba (25.06.2003)
Re: U fryzjera!
Ja obcinałam włoski sama, gdzieś na 10 dni przed urodzinami Ala. Nie spodziewałam się, że tak sprawnie mogło pójść. tata zajmowal synka, a ja podcinałam. Teraz podoba mi się o wiele bardziej.
,
Znasz odpowiedź na pytanie: U fryzjera!