u mnie wszystko już jasne…

No więc tak…w ciąży nie jestem czyli i nie dla mnie te święta.. oczywiście jak odebrałam wyniki to się popłakałam… ale tak do końca nie jest mi źle…ja mam nadzieję…kolejne dni płodne jeszcze w grudniu w okolicach Sylwestra a teraz czekam na @…

Odebrałam natomiast wyniki hormonków z 22 dc i…
progesteron – 23.5 (normy 1.7 – 27)
prolaktyna 0 – 160 (normy 40-530)
I tu UWAGA!!!!

Prolaktyna po MTC – 5490!!!!!!!!!!!!!!!

Nic z tego nie rozumiem…owu miałam….problemów hormonalnych nigdy…prolaktyna 0 wynik super…w ciąży już byłam…co może oznaczać ta po MTC??? Akurat jak czekałam godzinę po tabletce na kolejne pobranie to się strasznie zdenerwowałam bo odebrałam mocz i wynik był zły… Ale czy to mogło mieć aż taki wpływ??

Powoli głupieje…..
Wszystkie które mają jeszcze szanse w tym cyklu… TRZYMAM ZA WAS KCIUKI!

Marti z aniołkiem i wielką nadzieją

16 odpowiedzi na pytanie: u mnie wszystko już jasne…

  1. Re: u mnie wszystko już jasne…

    Kochana Marti! Zrób jeszcze raz prolaktynę z obciążeniem. Nie wolno robić tego badania jak się zdenerwujesz i dlatego taki wynik!
    Nic się nie przejmuj. Poczekaj trochę (myślę, że najlepiej do następnego cyklu) i zrób to badanie.
    A progesteron masz super!!!

    [Zobacz stronę]

    • Re: u mnie wszystko już jasne…

      Marti – tak jak ja masz Hiperprolaktynemię. Dużo inform. na ten temat znajdziesz na Staraniach.

      Trzeba rać Bromergon – on ją zbija. Leć do gina i się poradź.
      Pozdrawiam

      Ania

      • Re: u mnie wszystko już jasne…

        Marti, głowa do góry, ja też bedę miała dni płodne w okolicy Sylwestra, to bedzie nasz szczęśliwy cykl !!! Teraz na nas pora i musi sie udać.

        • Re: u mnie wszystko już jasne…

          buuuuuuuu, buuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuu, buuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuu
          i co ja teraz zrobię?

          erica – błagająca o cud

          • Re: u mnie wszystko już jasne…

            erica kochanie…. Nic nie zrobisz…dowiesz się za parę dni, że fasolka w Tobie zamieszkała :-))

            A nawet jeżeli nie to nic…to w noc sylwestrową poczną się nasze dzidzie…
            Ja za Ciebie trzymam kciuki i nie poddawaj się!!!

            Marti z aniołkiem i wielką nadzieją

            • Re: u mnie wszystko już jasne…

              Często czytam Twoje posty (innych kobitek też) i wiem że niedługo nadejdzie taki dzień, gdzie spełni się wszystko czego chcesz!!!
              to obciążenie masz rzeczywiście wysokie.. Ale może stres. Jakaś fachura gin musi ci powiedzieć co się dzieje.
              Życzę maluszka w Nowym Roku !
              Pozdrawiam też z aniołkiem

              Renata

              • Re: u mnie wszystko już jasne…

                Kochana Marti

                Nosek do góry, będzie dobrze, wierzę w to, że już wkrótce i do nas uśmiechnie się szczęście i zobaczymy uragnione 2 kreseczki na teście

                Ja jestem w podobnej sytuacji, również walczę z Hiperprolaktynemią, ale dziś dopiero odbieram wyniki progesteronu w II fazie cyklu i martwię się czy będą w normie.

                Pozdrawiam Cię cieplutko

                Kasia

                • Re: u mnie wszystko już jasne…

                  Wzrost masz paskudny. Leć natychmiast do mądrego endokrynologa. Dla pocieszenia powiem ci, że normlanie prolaktyna blokuje owulację, ew. powoduje niedomogę lutealną, a u ciebie widac po progesteronie widać, że owulacja była i progesteron slicznie wysoki.
                  Zobaczysz, jeszcze będzie z tego ciąża!

                  • Re: u mnie wszystko już jasne…

                    hm… no to ja muszę teraz mocniej wierzyc w moją fasolinkę, bo w noc sylwetrowa będę na balu i już nawet zaoferowałam się jako kierowca (nie pijący). Ale w takim razie na balu o połnocy wypowiem dla Ciebie życzenie na Nowy Rok!

                    erica – błagająca o cud

                    • Re: u mnie wszystko już jasne…

                      Bronka,

                      Dzięki za info…. Ale czemu mówisz, żebym poszła do endokrynologa?? Ja się zapisałam do gina, myślałam że to gin sobie radzi z takimi rzeczami ale może się mylę??

                      Marti z aniołkiem i wielką nadzieją

                      • Re: u mnie wszystko już jasne…

                        Prlaktyna jest hormonem. Specjalistą od hormonów jest zawsze endokrynolog. Najlepsze tutaj połaczenie jest ginekologa-endokrynologa. Ginekolog bez specjalizacji endokrynologicznej wiele ci tu nie pomoże, może tylko zgadywać, bądź na ślepo zapisać ci Bromergon. A w ogóle to poczekaj do teminu miesiączki, bo ten progesteron taki ślicznie wysoki. Może wizyta u endo nie będzie potrzebna 🙂 Czego ci z całego serca życzę

                        • Re: u mnie wszystko już jasne…

                          hej,hej
                          Myśle,że własnie te poddenerowowanie mogło mieć taki wynik prolaktyny.
                          Kiedys lekarka w labolatorium piwiedziala mi, ze prolaktyna skacze właśnie przy stresie i po stosunku płciowym. A napewno wieksze znaczenie ma stres…
                          takze nie martw sie aż tak bardzo… Napewno to spowodowało, ze prolaktyna sobie “poskakała”

                          POZDROWIONKA!!!!

                          • Re: u mnie wszystko już jasne…

                            Kochana Marti, tak mi przykro, tak bardzo Ci współczuję. Straszne są te rozczarowania miesiąc po miesiącu. Ale my kobiety mamy dużo cierpliwości i nie poddajemy się tak szybko. Tak, więc to będzie napewno ten następny raz. Trzymam kciuki i głowa do góry, nie jesteś sama.
                            Ja kupiłam już testy ale chce jeszcze toche poczekać, chociaż bardzo chciałabym wiedzieć…..czy to już…?
                            pozdrowienia

                            • Re: u mnie wszystko już jasne…

                              wiesz co kochana…dodajesz mi skrzydeł takim mówieniem.. Ale w ciąży nie jestem bo robiłam, też bHCG (mam brać antybiotyk a się bałam, że jestem w ciąży)…wynik poniżej 1 :-((
                              A progesteron właśnie zawsze miałam ładny…lekarz mówił, że mam owu bardzo dobrej jakości cokolwiek to znaczy… No i fajnie ale żołnierzyki męża nie w formie więc nasze szanse są i tak małe :-((

                              Dzięki za całą pomoc!!!

                              Marti z aniołkiem i wielką nadzieją

                              • Re: u mnie wszystko już jasne…

                                Marti,
                                ostatnią widomość już piszę i idę spać. Zrób może jeszcze raz ten tet i faktycznie pójdź do endokrynologa. Mój gin po wynikach PRL (za pierwszym raem) od razu skierował mnie na konsultację do endo. Nie zaszkodzi jak poznasz opinię drugiego fachowca. A PRL mgła być za wysoka z nerwów.
                                Słodkich snów.
                                E.

                                • Re: u mnie wszystko już jasne…

                                  Tan wynik po tabletce jest błędny, bo się zdenerwowałaś, aprolaktyna wtedy rośnie jak szalona. Nie przejmuj sie więc i zrób powtórke, ale na spokojnie. Tak obiektywnie rzecz ujmując to wyniki masz SUPER! Możesz spokojnie się starać,pa!

                                  Znasz odpowiedź na pytanie: u mnie wszystko już jasne…

                                  Dodaj komentarz

                                  Angina u dwulatka

                                  Mój Synek ma 2 lata i 2 miesiące. Od miesiąca kaszlał i smarkał a od środy dostał gorączki (w okolicach +/- 39) W tym samym dniu zaczął gorączkować mąż –...

                                  Czytaj dalej →

                                  Mozarella w ciąży

                                  Dzisiaj naszła mnie ochota na mozarellę. I tu mam wątpliwości – czy w ciąży można jeść mozzarellę?? Na opakowaniu nie ma ani słowa na temat pasteryzacji.

                                  Czytaj dalej →

                                  Ile kosztuje żłobek?

                                  Dziewczyny! Ile płacicie miesięcznie za żłobek? Ponoć ma być dofinansowany z gminy, a nam przyszło zapłacić 292 zł bodajże. Nie wiem tylko czy to z rytmiką i innymi. Czy tylko...

                                  Czytaj dalej →

                                  Dziewczyny po cc – dreny

                                  Dziewczyny, czy któraś z Was miała zakładany dren w czasie cesarki? Zazwyczaj dreny zdejmują na drugi dzień i ma on na celu oczyszczenie rany. Proszę dajcie znać, jeśli któraś miała...

                                  Czytaj dalej →

                                  Meskie imie miedzynarodowe.

                                  Kochane mamuśki lub oczekujące. Poszukuję imienia dla chłopca zdecydowanie męskiego. Sama zastanawiam się nad Wiktorem albo Stefanem, ale mój mąż jest jeszcze niezdecydowany. Może coś poradzicie? Dodam, ze musi to...

                                  Czytaj dalej →

                                  Wielotorbielowatość nerek

                                  W 28 tygodniu ciąży zdiagnozowano u mojej córeczki wielotorbielowatość nerek – zespół Pottera II. Mój ginekolog skierował mnie do szpitala. W białostockim szpitalu po usg powiedziano mi, że muszę jechać...

                                  Czytaj dalej →

                                  Ruchome kolano

                                  Zgłaszam się do was z zapytaniem o tytułowe ruchome kolano. Brzmi groźnie i tak też wygląda. dzieciak ma 11 miesięcy i czasami jego kolano wyskakuje z orbity wygląda to troche...

                                  Czytaj dalej →
                                  Rodzice.pl - ciąża, poród, dziecko - poradnik dla Rodziców
                                  Logo
                                  Enable registration in settings - general