Od kilkudziesięciu minut niesamowicie boli mnie pęcherz, mam nieustannie wrażenie, że chce mi się sikać, po czym w WC okazuje się oczywiście, że nie jestem już w stanie więcej sikać. To nie jest zapalenie pęcherza, bo kiedy sikam ból się nie zmienia, nie piecze, nie szczypie, nic takiego. Czy to mozliwe, że dzidzia ułozyła się tak, że naciska na pęcherz i stąd ten okropny ból i uczucie, że chce się sikać? Prosze pomóżcie, bo nie wiem co robić. Nie moge się dodzwonić do p.doktor. “Wrażenia” są takie jak przy zapaleniu pęcherza – oprócz chwil sikania…
ada77 i miki-01.06
7 odpowiedzi na pytanie: ułożenie dzidzi a ból pęcherza POMOCY!
Re: ułożenie dzidzi a ból pęcherza POMOCY!
Niewiem czy ci pomogę, ale połóż się na czymś płaskim i podłóż sobie poduszki pod pupę, a wtedy dzidzia powinna się przesunąć wyżej i mozliwe ze nie będzie juz uciskać pęcherza.
Marzena i Przemcio (5 i 1/2 m-ca)
Re: ułożenie dzidzi a ból pęcherza POMOCY!
niec nie zrobisz. Moja Natusia strasznie kopała mnie po pęcherzu 🙂 przeszło dopiero gdy skierowała się główką na dół
Kaśka z Natunią (1 rok plus miesiąc)
Re: ułożenie dzidzi a ból pęcherza POMOCY!
Ja też ciągle sikam i dziś na USG okazało się ze póki co mam posladkowe ułożenie synusia i kopie mnie w pęcherz. Znam więc uczucie ciągłego parcia na pęcherz. Spróbuj sie położyć do góry pupą a może troszkę przejdzie.
pozdrawiam,
Beata
Re: ułożenie dzidzi a ból pęcherza POMOCY!
albo jesli lekarz ci pozwala na ćwiczenia w ciąży to zrób koci grzbiet tylko ze głowa leży na poduszkach a samą miednicę wypychasz ku górze – pomaga w przestawieniu sie dzidziłka głową do dołu – niewiem czy nam pomogło ale nasz maluch dopiero w okolicach 33-34tydz sie przekręcił i ja właśnie codziennie tak leżałam po 10 minut troszkę ulgi przynosiło bo przez cały dziń pecherz był kopany niemiłosiernie
Kaśka + majowy syneczek
Czy to normalne że tak boli?
Dziekuję Wam serdecznie za odpowiedzi. Zastanawiam się tylko nad jednym: czy to normalne, że pęcherz tak okropnie boli??? Wcześniej, owszem, ciągle biegałam do toalety, w nocy kilka a czasem nawet kilkanaście razy. Czułam ten ucisk, ale to mnie zasadniczo nie bolało, było przykre i męczące, ale nie bolało. Teraz ból występuje prawie cały czas. Po kilku uroseptach i scoplanie nieco lepiej, ale za kilka godzin znowu boli intensywnie. Już nie mam siły sikać, tym bardziej, że w krytycznych momentach siadam na kibelek…co 5-10 minut. I leci kilka kropelek. Czy Was kopniaczki albo ucisk boli czy “tylko” powoduje przykre dolegliwości?
Pozdrawiam Was i życzę zdrowych pęcherzyków!!!
ada77 i miki-01.06
Re: Czy to normalne że tak boli?
Hejka.
Moje maleństwo przekręciło się główką do dołu około 29 tygodnia. Wcześniej bolał mnie pęcherz bo bardzo kopała mnie po nim. Teraz mogę śmiało powiedzieć że jest to mniej przyjemne ponieważ dziecko oprócz ucisku strasznie się wierci, przesuwa no i chyba, bo takie mam wrazenie, ciągle się przeciąga bo ucisk i ból się nasila. Podobnie jak Ty ciągle nawiedzam toaletę bo mam wrazenie że nie wytrzymam, a tu nic. Chyba tak już będzie zwłaszcza, że mam nisko brzuch bo mam skróconą szyjkę.
Pozdrawiam.
Ada2 z rozbrykanym maleństwem w brzuszku
Re: ułożenie dzidzi a ból pęcherza POMOCY!
Niedawno pytałam Was, kochane, czy potworny i nagły ból pęcherza może oznaczać, że dzidzia ułożyła się na nim, czy też przyczyny lepiej szukać w zapaleniu pęcherza ( chociaż przy sikaniu nie szczypało ani nie bolało). Otóz kilka godzin temu w wielkich bólach i niestety z krawymi efektami “urodziłam” dwa dośc duże kamienie nerkowe. Było dużo paniki, wycia, bólu, ale teraz jest o wiele lepiej… Przynajmniej wiem co to było. Kilka miesiecy temu byłam w szpitalu w związku z zapaleniem nerek. No cóż, przyczyna zapalenia juz nie pozostawia wątpliwiości. Znów sprawdziła się teoria mojej pani doktor: jesli coś boli umiarkowanie, w niczym nie przeszkadza, tylko bardzo irytuje, to znaczy, że to pewnie zwykły “urok” ciąży, ale jeśli ból utrudnia lub uniemozliwia normalne funkcjonowanie to nie jest normalne i oznacza, że dzieje się coś złego…Fakt. Jutro idę się przebadać. A teraz chyba spać, bo padam… mam nadzieję, że komplikacji nie będzie…Dziękuję Wam za wcześniejsze posty. Jak zwykle dodały mi otuchy, mimo, że nie do końca odszyfrowałysmy przyczynę ( tzn. zwłaszcza ja).
ada77 i miki-01.06
P. S. To był starszny ból, kochane dbajcie o nery
Znasz odpowiedź na pytanie: ułożenie dzidzi a ból pęcherza POMOCY!