Jeżeli zmienia się pracę np od maja, a do końca kwietnia wykorzystało się np 20 dni urlopu z 2011 roku, to w nowej pracy liczymy 1/12 za każdy przepracowany miesiąc w nowej pracy, czy tylko różnicę między przysługującym w całym roku, a już wykorzystanym w poprzedniej pracy?
nie wiem, czy jasno napisałam, mam nadzieje, ze wiecie o co chodzi
8 odpowiedzi na pytanie: urlop – wyliczenie ilosci dni
różnicę, w podanym przykładzie w 2011 przysługuje już tylko 6 dni.
dzieki
a w zawiązku z tym mam inne pytanie, czy w okresie wypowiedzenia pracodawca może wymusić, aby wykorzystało się urlop, który u niego juz nie przysługuje?
sądze że nie może Cię zmusic do większej ilości urlopu bo pracujesz tylko częśc roku i taką też częśc urlopu możesz wykorzystać.przechodząc do nowej pracy przechodzisz z urlopem który ci się nalezy za kolejne wypracowane miesiące.tak to zawsze u mnie funkcjonowało.może też byc tak ze “stary” pracodawca wypłaci Ci ekwiwalent za przysługujące kilka dni kiedy np nie możesz tych dni wykorzystac. “nowy” pracodawca przyjmując Cię musi miec informacje o czystym koncie urlopowym czyli bez zaległości.
No zawsze miałam tez jasną sytuacje, ale znajomego chyba chcą trochę wrobić. Jutro ma iśc do PIPu się podpytać.
dzięki
Na zdrowy rozum to nie, bo wtedy pracodawca jest stratny finansowo.
I tak może tak uważać, bo wykorzystałaś więcej dni niż przepracowałaś w danym roku. Ale cóż – jego strata, kasy mu nie oddasz 😉 Ewentualnie może Cię zwolnić z obowiązku świadczenia pracy, gdyby to uzasadniała jakaś konieczność. Tak myślę laicko 😉
nie.
praodawca może wymusić wykorzystanie urlopu, proporcjonalnego do przepracowanego u niego okresu, aby nie musieć wypłacać ekwiwalentu za niewykorzystany urlop.
ale z tego co piszesz tu nie ma tej sytuacji.
Tak samo napisałabym Garsteczko… 🙂 Jak my się rozumiemy
okazało się, że namieszali i juz zmieniają
dzięki dziewczyny
Znasz odpowiedź na pytanie: urlop – wyliczenie ilosci dni