dziewczyny błagam o odpowiedź ale chodzi mi o pewną informację zg z przepisami:
mój mąż wystapił o urlop w sierpniu (2 tyg 10 dni roboczych) i zaczęły sie schody bo wg nich wykorzystał juz 3 dni w przyszłym tyg weźmie 4 dni (to już 7) a w sierpniu chce wybrac 10 i jest to nieproporcjonalne do przepracowanych dni????
mężowi przysługuje normalnie 26 dni w roku, pracuje w tej firmie 4 lata i ma uwowę jeszcze na kolejnych 10 czy zgodnie z przepisami ma prawo do tego urlopu czy nie?
pytam bo mamy zaklepany wyjazd a taka sytuacja dopadła nas po raz pierwszy
u mnie w pracy nikt na to nie patrzy ale nie wiem czy to jest dobra wola, nic nie znalazłam w kodeksie pracy
11 odpowiedzi na pytanie: urlop wypoczynkowy- proszę o szybką odp
Jedyne co mi do głowy przychodzi to planowane zwolnienia…
Wg. przepisów powinien wziąć przynajmniej 1 urlop przynajmniej 10 dniowy.
zgodnie z KP pracownikowi przysługuje raz w roku urlop wypoczynkowy trwający nieprzerwanie 14 dni (10 roboczych plus wekendy).pozostałe dni urlopu moze sobie brac po troszku wg uznania.pierwsze słysze zeby miec nieproporcjonalny urlop do przepracowanych dni jesli pracuje w firmie tak długo.co innego jakby np zaczał od stycznia pracowac to wtedy z kazdym miesiącem nabiera prawa do jednej dwunastej urlopu i po pół roku moze sobie np wykorzystac kilka dni.to tyle ile wiem z własnego urlopowego doswiadczenia.
też miałam taką wiedzę dlatego napisałam ze pracuje długo wg mojej wiedzy urlopy się jeszcze dzieli przy zmianie pracy, zwolnieniach i przejściach na emeryturę a tu przywaliła jak łysy o kant grzywki
ja też to słyszę po raz pierwszy
przecież po to jest planowanie urlopu- możesz mieć przeciez kaprys aby na wakacje jechać w styczniu i co wtedy…
chyba jednak chodzi o dobra wolę…
ja jak szłam na L4 w ciązy to najpierw brałam caly pozostaly urlop a byl to październik i nikt nie mowił, że to jest nieproporcjonalne
Aga! Z tego co się orientuję, to o czym piszesz dotyczy nowych pracowników, którzy nie przepracowali roku. Choć jak w zeszłym roku przeszłam do nowej firmy, to po pół roku wzięłam 3 tyg urlopu i nikogo nie interesowało, że to jest nieproporcjonalne do przepracowanych miesięcy.
Coś kombinują u Twojego małża….
tam zawsze coś kombinują wrrrr myslę że chodzi o nocki mój małż wpisał urlop akurat w tyg kiedy ma noce i chyba dlatego pyszczą
a no właśnie a ten dłuższy trwający nieprzerwanie 14 dni (10 roboczych plus wekendy) należy się nam jak psu miska i nasza sprawa czy chcemy go na narty (w styczniu) czy nad morze (w wakcje) oj bedzie dym
proponuję zadzwonić do inspekcji pracy
udzielą ci tam własciwych informacji
hmmm
dziwne
po macierzyńskim (zakończonym w marcu 2003) wykorzystałam urlop zaległy za 2002 rok (16 dni) i CAŁY urlop za 2003 oraz dwa dni na dziecko, po czym przeszłam na urlop wychwawczy; i nikt mi nie wyliczał urlopu po 1/12;
Rozumiem że umowę nie ma do końca roku? Do kiedy ma umowę? Jeżeli umowa trwa do końca października(mówisz o 10 miesiacach) a ma prawo do 26 dni urlopu to porporcjonalnie za rok 2009 przysługuje mu 26/12=2,16×10=21,66=22 dni urlopu. Nie ma czegos takiego jak urlop proporcjonalnie wybrany do przepracowanych dni kompletna bzdura.
Jedynie w przypadku pierwszej pracy urlop nabywa sie w kazdym miesiącu pracy ale to zupełnie inna sytuacja. pozdr
umowę podpisał w zeszłym roku na kolejne 10 LAT
ale już kumamy o co idzie małż ma tydzień nocek (nie bardzo chcą dawać urlopy na takich zmianach) a na urlop w tym samym czasie wpisała się jakas dziewczyna (kilka dni później i bezczelnie mówiła że wpisała się pierwsza) mój małż jest z tych co to nie siedzi cicho na d…pie i przytakuje tylko walczy o swoje i w związku z tym nie jest “popularny” u swojej szefowej no i same rozumiecie….. Ale jak usłyszałam argumenty gdy zaczęła kreręcić to aż się Was zapytałam bo takiej bzdury nigdy nie słyszałam
Znasz odpowiedź na pytanie: urlop wypoczynkowy- proszę o szybką odp