i to jest temat dla mnie mocno sliski – pozne macierzystwo (i to nie tylko w tak skrajnym wymiarze bo juz mam problem z matkami w okolicy 45 lat)
bo menopauza po cos jest
te dzieci osiagna pelnoletnosc jak matka bedzie mial… 84 lata.
jak wielka bedzie przepasc cywilizacvyjna miedzy nimi?
17 odpowiedzi na pytanie: urodzila dzieci w wieku 66lat – gdzie jest granica poznego rodzicielstwa?
Dla mnie to zbyt duża róznica wieku. Mimo że jestem rękami i nogami za powszechną dostępnością do in vitro górna granica wieku powinna być ustalona zdecydowanie niżej niż wiek tej pani…
Aspekty o których wspomniałaś to jedno
Mnie jeszcze nurtuje jak Ona da radę wstawać w nocy do dzieci, taszczyć wózek do autobusu, ganiać za roczniakami na placu zabaw, łapać pędzącego na rolkach czterolatka…ja na ten wiek zaplanowałam sobie wiersze poczytać a nie latać po zebraniach w szkole latać – chyba wygodna jestem
O ile z matkami w okolicy 45 lat nie mam żadnego problemu to z takimi 50+ już tak, a takie 60+ to już patologia moim zdaniem.
Chyba jestem mało empatyczna ale dla mnie to jakieś chore pójście na rekord a nie niepohamowana chęć macierzyństwa.
I postawa skrajnie egoistyczna – liczę się JA i MOJA chęć posiadania dzieci bez względu na okoliczności a te potencjalne dzieci i ich przyszłość są na dalszym planie.
I popieram postulat już tutaj wysunięty, że powinna być dozwolona górna granica wieku wykonywania IV podobnie zresztą jak ilość zarodków (przykład ośmioraczków Nadyi Suleman)
chore to a kobieta egoistka totalna! Co będzie z tymi dziećmi jak ona (niedługo) pewnie umrze? Zostaną same…
Chore to…
Kobieta zamiast do ginekologa powinna iść do psychiatry
Dokladnie to samo pomyslalam. Czysty egoizm tej kobiety.In vitro, dla wielu kobiet jedyna szansa na bycie matkami,powinno byc jednak ograniczone wiekowo. No nie wiem do max 45 r.z….. Pamietam slowa mojej cioci, ktora pierwsze zywe dziecko urodzila w wieku 48 lat. Ciaza byla przypadkowa (menopauza) “Wreszcie go mam,ale czy ja go zdaze wychowac?”. Po drodze do W. poronila 2 ciaze i przezyla 2 przedwczesne porody w tym blizniat,ktore zmarly na jej oczach:(
Heh, wczoraj na Polsat Cafe (chyba) oglądaliśmy z małżem film o najstarszych matkach świata. Była tam 72-latka z UK, która koniecznie chciała zostać matką. O przypadkach z Indii nie wspomnę. A ja myślałam, że już jestem za stara, a tu babka 2 razy starsza ode mnie się starała
a to juz obled
i to co mam ciagle w pamieci
“Susan Tollefsen w publicznych wypowiedziach przyznaje, że macierzyństwo wkraczające w życie bardzo dojrzałej, czyli po prostu starszej kobiety ma niekiedy dramatyczne konsekwencje. Pani Tollefsen właśnie skończyła 61 lat. Jej córeczka ma teraz trzy latka.
Najstarsza brytyjska matka-pierworódka mówi:?Jeśli mam być zupełnie szczera, to moje doświadczenie nauczyło mnie, że granica 50 lat wyznacza limit na rodzenie dzieci.? Przyznaje, że ma poważne kłopoty z wychowywaniem małego dziecka.?Szok? jaki ona oraz jej partner przeżyli w związku z ciążą, porodem i powiększeniem rodziny, doprowadził do rozpadu związku.”
W kolejnych wywiadach dla hiszpańskich mediów przyznała, że jest chora na raka. Według niej leki, które przyjmowała podczas kuracji in vitro przyspieszyły rozwój choroby. Kobieta przekonywała jednak, że nie żałuje swojej decyzji o zajściu w ciążę.
Szkoda, że nie pomyślała o dzieciach, które zostaną same:(JUZ bez ojca a teraz i bez matki. Na maxa egoistyczne.
też tak uważam…. PO TO MATKA NATURA DAŁA NAM MENOPAUZĘ BY NASZE DZIECI MOGŁY STAĆ SIĘ DOROSŁE KIEDY MY JESZCZE NIE BĘDZIEMY NIEDOŁĘŻNYMI STARUSZKAMI !!!
Pozdrówki 🙂
Nie chcę mącić, ale aborcja na życzenie – tak, a dziecko na życzenie – nie? Toż to ta sama kwestia wolności…
Robienie rzeczy wbrew naturze to chyba domena współczesnych czasów
Pytanie gdzie granica…
Skoro pojedynczy człowiek nie jest w stanie jej postawić powinna być ustalona odgórnie
Chociaż i to idzie zawsze ominąć
Mam mieszane odczucia
Ciężko mi oceniać kobiety dla których największym marzeniem było posiadanie dziecka
Dla mnie sprawna 66 latka może być równie dobrą matka jak 30 latka
Ciężko odbierać prawo do bycia matką, nie wiem
Niemniej jednak to zdjęcie małego dziecka z ta staruszką (Indie) dla mnie osobiście wstrząsające, co się stanie z tą małą kruszyną, zwłaszcza w tym kraju
Pierwsze dziecko urodziłam w 25 roku życia, teraz stuknie mi 35 latek…. Widzę po sobie dużą róznicę fizyczną w tym jak przechodzę ciążę obecnie… Na wszystko jest czas i pora.
Aborcja na życzenie – NIE!
i tu mnie masz, właśnie tak uważam 🙂 szczególnie wtedy gdy wiek matki dalece przekracza wiek rozrodczy kobiety jaki jej wyznaczyła przyroda 🙂
Pozdrówki 🙂
jak dlugo?
zakladamy radosnie ze bedzie sprawna 85-cio latka?
wychowywanie dziecka nie konczy sie po 5-10 latach przeciez
jakos smiem watpic ze na zdrowym organizmie 66-letnim stymulacja hormonalna i ciaza nie bedzie siala spustoszenia
nie mylmy dwoch systemow walutowych:
1. aborcja w wieku rozrodczym
2. dziecko grubo poza wiekiem rozrodczym
o ile wspieram in vitro w wieku rozrodczym kobiet – o tyle in vitro poza wiekiem rozrodczym (dla mnie osobiscie max 50 lat o ile nie 45) nie
o ile uwazam ze aborcja powinna byc dozwolona, o tyle nie moze byc traktowana jako srodek antykoncepcyjny.
stawiam na uswiadamianie i edukacje i tak jak sa programy dla nastolatkow gdzie dostaja lalke-niemowlaka i maja sie nim opiekowac 3 m-ce wstajac po nocach itd. tak samo powinien byc taki program dla seniorow
święte słowa koleżanko 🙂
Pozdrówki 🙂
Znasz odpowiedź na pytanie: urodzila dzieci w wieku 66lat – gdzie jest granica poznego rodzicielstwa?