Termin porodu miałam na 27 marca i nic nie wskazywało że urodzę wcześniej a tu niespodzianka. 16 marca ok.23.30 zaczęły odchodzić mi wody. Ubraliśmy się z moim mężusiem i pojechaliśmy do szpitala. Nie miałam żadnych skurczów 1cm rozwarcia. Leżałam tak na bloku porodwym do 6.30, kiedy to podłączyli mi kroplówkę na wyołanie porodu.Ok. 8.00 zaczęły się skurcze, ale bardzo deikatne, natomiast od 10.00 już wiedziałam co to są skurcze. Były dosyć bolesne, ale położna twierdziła że to głównie dlatego że są wywoływane. Na dodatek nie mogły mi podać dolarganu na znieczulenie bo te skurcze mi trochę zanikały. Ok. 14 zaczęły się bóle parte (to już jest przyjemność) i o 14.47 urodziłam zdrową Basiunię (waga 3480, 56 cm). Rodziłam sama, chociaż mój mąż przyjechał z moją mamą ok. 11 jak już miałam silne bółe i chwilkę ze mną pobyli. Cieszyłam się z ich wizyty, ale chciałam rodzić sama. Nie żałuję swojej decyzcji. Trafiłam na świetną położną (nie miałam wcześniej wybranej, jechałam w ciemno). Już na drugi dzień po porodzie stwierdziłam że chcę jeszcze jedno dziecko i też chce rodzić naturalnie i sama. Naprawdę było nieźle.
wszystkie mamusie także te przyszłe.
P. S do tych co jeszcze nie rodziły : Narawdę nie jest źle, a ból jest do wytrzymania. Skoro ja wytrzymałam bez znieczulenia przy wywoływanym porodzie, gdzie podobno boli bardziej to wy również dacie sobie radę.
Pozdrowienia Izis i Basiunia.
6 odpowiedzi na pytanie: Urodziłam córeczkę
Re: Urodziłam córeczkę
Wielkie Gratulacje !!!
Dzieki za słowa otuchy dotyczące porodu.
gorąco
Nati i Małe Kwietniowe Szczęście
Re: Urodziłam córeczkę
Moje gratulacje, cieszę się strasznie ze wszystko dobrze poszło. Ucałuj swoje kochane maleństwo.
Betsi i wyśniony chłopczyk 30.06.-1.07.04
Re: Urodziłam córeczkę
Order za dzielność
Gratuluje córci i życzę bezbolesnego połogu i spełnionego macierzyństwa
Gratulacje!!!
Serdecznie Ci gratuluję malutkiej i miło, że poród był leki. Oby więcej takich. Trzymajcie się zdrowo
Pozdrawiam
Agathea
Re: Urodziłam córeczkę
GRATULACJE!
wspanialego macierzynstwa i powodzenia przy drugim dziecku ! chyba jednak musialas sie niezle nameczyc tyle czasu, a do tego z wywolaniem- musialas rzeczywiscie byc dzielna! i az milo sie czyta takie relacje z porodu ! dodaje otuchy!
calusy dla coreczki!
Gratylacje Dzielna kobieto!!!
Jesteś wielka i Ty i Twoja kruszynka Całuję i życzę powodzenia
Znasz odpowiedź na pytanie: Urodziłam córeczkę