Witam,
mam nadzieję, że nawet jak był ten temat kiedyś poruszony to mnie nie zlinczujecie ale idziemy z techniką do przodu !!!
Chciałam zapytać czy macie takie urządzonko do sprzątania – nie wiem jak sie to nazywa – co samo jeździ po podłodze…
Jakie macie, jak to działa i czy jesteście zadowolone?
25 odpowiedzi na pytanie: urządzonko do sprzątania
macie roombe od 2007 roku
jedzi, dziala, sprzata
w zeszlym roku wymienilam jej baterie
dosc stary juz model
Rozmumiem, że polecasz.
A nie wiesz czy da rade z sierścią psa (której mam tonę )
kiedys gdzies mi sie obilo o oczy ze dziewczyny majace zwierzeta mowily ze na forach zwierzecych polecaja.
smoki ma kota i ma navibota samsunga – jej dopytaj
Ostatnio sie zastanawiam nad takim urządzeniem bo mamy od niedawna psa i nie daje rady juz ze sprzątaniem, wiadomo w domku ciągle się coś wnosi i brudzi ale teraz to już jakieś nieporozumienie. Pomyślałam, że jakbym tak raz dziennie może włączyła… ale wiem, że sporo to kosztuje i nie wiem czy jest sens kupować następne coś do szafy…
ja napewno kupie, tylko zastanawiam sie czy kupic ten zamiatajacy czy ten myjacy (a w sumie to chcialabym i taki i taki)
moje kosztowalo 359$ co dalo kwote 750pln owczesnie
samsungi sa po chyba tysiac z hakiem.
jest ich coraz wiecej na rynku wiec i ceny spadaja
roomby za 4500pln w zyciu bym nie kupila
Od 2 lat moim przyjacielem jest samsung navibot.
Wielbię go równie mocno jak zmywarkę do naczyń.
Do kota jest idealny, ale ja mam długowłosego kota, jego sierść jest miękka i zbija się w coś w stylu kłębów kurzu. Za to jak kotu wypadnie wąs, więc długi i twardy włos, to navibot tego nie posprząta. Nie wiem jaką sierść ma Twój pies.
to są albo myjace albo zamiatające???
Tak myślałam, że ok 1000-1500 zł będzie mnie ten interes kosztował.
To golden więc dłuuugą i miękką (więc może da radę)
Goldena wg mnie posprząta. Ja Cię rozumiem doskonale. Przy moim kocie 2 razy dziennie latałam z miotłą a i tak pod schodami leżały malownicze kłęby.
Teraz codziennie wychodząc naciskam przycisk w pilocie i gotowe. Fajnie zbiera też piasek, który moje dzieci przynoszą na butach. Nad funkcją myjącą nie myślałam, bo mam drewnianą podłogę.
Mam od kilku lat iRobota Roomba oraz kota egzotyka. Kłaki z dywanu wyczesuje bardzo ładnie 😉
No dobra dziewczynki, a kąty?
Jak rozwiązujecie sprawy wąskich wnęk, gdzie toto nie wlazi?
Macie tak poustawiane, ze wszedzie sie zmiesci, czy drugi odkurzacz w zapasie?
U nas Pan pokazowy od roombowego powiedzial, że za gęsto mamy w domu
ale mnie kusi, jako eksperyment 😉
czy z shaggy sobie radzi?
Halinko- Superdziewczynko – kąty są brudne. Trzeba zmiotką przelecieć
Pod szafę wjedzie, pod krzesło w kuchni i stół też
A w ile to cudeńko radzi sobie ze sprzątaniem (tak powiedzmy ok 30 m2), rozumiem, że na podłodze nic nie może leżeć (chodzi mi o porozrzucane zabawki lub kabel od laptopa) a jak juz znajdzie to co ominie taką przeszkodę???
A co ze szchodami… trzeba chyba zastawić żeby nie spadł
Ominie. Gorzej z kablami, bo mogą się wkręcić w szczotkę. No albo drobnicą w stylu małe elementy lego. Znikają na dobre i na złe
Ile sprząta – nie wiem, bo wychodzę.
na schody, drzwi etc bramkę się stawia, jest w pakiecie
Nie trzeba nic stawiać na schody.. Rumba “widzi” przepaść i idzie sobie w drugą stronę 😉
O ile jej się to optyczne “cuś” nie zakurzy Wtedy leci na łeb i na szyję. Od pewnego czasu wierzę w czujniki, ale i tak stawiam wirtualną ścianę
my mamy i mówiąc szczerze go nie używam… nie lubie go… wydaje mi sie ze nie wyodkurza wszedzie, wolę sama to zrobić 🙂
Super, coraz bardziej zaczynacie mnie namawiać
Będe jeszcze upierdliwa i dopytam o to zamiatanie lub mycie… mam na podłodze panele i płytki. Czy ten co myje to najpierw odkurza a później jedzie na mokro czy tylko na mokro – bo przy sierści to byłoby bez sensu
Znasz odpowiedź na pytanie: urządzonko do sprzątania