Hejka 🙂
Jest problem. Spora sosna na podwórku uschła całkiem i grozi zawaleniem się na dom. Czy ktoś może radził już sobie z podobną sytuacją? Czy jest może jakiś sposób, by usunąć ją bezpłatnie (straż pożarna?)? Dodam, że póki co pytana ekipa od ścinania drzew nawet za pieniądze nie chce się takiej pracy podjąć
11 odpowiedzi na pytanie: Uschnięte drzewo na podwórku
podpal w rrakcie burzy – zawolaj straz ze piorun trafil to ja wytna 😀
Gorzej, jak będą długo jechać do zgłoszenia i rzeczywiście runie na dom… Winna będziesz… 😀
żeby uciąc drzewo trzeba dokonac zgłoszenia w gminie,( u nas tak jest )
pracownik z gminy przychodzi na oględziny i wtedy wydają pozwolenie na wycięcie
i mysle ze ztym pozwoleniem to juz ekipa smiało sie podejmie wycinki
mój m sam by pewnie wyciął,jak wiekszosć drzew u nas pod domem w tym roku.
ale… dla wycinki starych drzew potrzebne jest pozwolenie,uschniete pewnie tez to obowiązuje.
jednak najlepiej dowiedziec sie w urzedzie miasta
Pozwolenie to pikuś, bo sosna wysoka, wysuszona i z pniem wychylonym w stronę domu. Gdzieś 2 metry od domu stoi, a samemu 15-metrowe drzewo to jednak strach
a czemu firma od wycinki nie chce sie podjąć?
Boją się. Duże drzewo blisko domu. Może i firma za mało doświadczona
Dodatkowo trzeba jeszcze na czas ścinania odłączyć kabel elektryczny, który idzie z ulicy, więc zsynchronizować to trzeba z jakimś miastowym elektrykiem.
Rozumiem, że straż pożarna czy miasto nie ma nic do tego, póki nie ma bezpośredniego zagrożenia dla ludzi?
Teściowa w stresie, ale chyba jedyny sposób, żeby jej pomóc, to szukać firm w jej okolicy. Może po prostu trafili na nieprofesjonalistów.
wydaje mi sie ze ta firma to jakaś nie kompetentna
bo tak na zdrowy rozum to trzeba ciąć po kawałku a nie w całosci zwalić
Moim zdaniem udałabym sie do energetyki że istnieje zagrożenie dla zdrowia i życia Was i mieszkanców
oni mają ekipy i na własny koszt Wam to usuną
u nas ostanio tauron robił wycinke wszystkich drzew i gałęzi przylegających do lini energetycznej
Mysle ze nie będą robić problemu
W całości ściąć to tam w ogóle nie ma miejsca. Albo jeden dom, albo dom po sąsiedzku, albo ogrodzenie i ulica. Ale z tą energetyką to nie pomyślałam, może faktycznie by na to poszli… Dzięki za radę 😉
Zgłaszasz do Gminy – u nas w tym roku zrobili porządek na ulicy ze starymi drzewami a są ogromne.
Jak pokażesz że zagraża to to to zaraz się zajmą.
Dzięki 🙂 Przekazałam, mam nadzieję, że coś uda się wskórać.
Znasz odpowiedź na pytanie: Uschnięte drzewo na podwórku