uwaga: czytamy

codzień wieczorem małż czyta mackowi do snu – zależy wiersze, komiksy – raczej nie bajki- oli bardzo się ten rytułał podobał, a że idzie spać nieco później od brata, choć na chwilę wpadała do niego na łóżko, kładła się koło niego i słuchała jak się ojciec produkuje -do czasu

pewnego niedawnego wieczoru matka wzięła jedną z tych książek i mówi – choć dziecię idzimy czytac przed spaniem, i poszłysmy na jej łóżko- słuchajcie tak sie małej spodobało, że ch…. A mała nie zaśnie dopóki mama choć kilku stron kubusia albo wierszy nie przeczyta – lezy i słucha, później odkładamy książkę i zasypia – myslicie, że to fajnie?- ona ma dopiero 1,5 roku

30 odpowiedzi na pytanie: uwaga: czytamy

  1. Zamieszczone przez rena12
    codzień wieczorem małż czyta mackowi do snu – zależy wiersze, komiksy – raczej nie bajki- oli bardzo się ten rytułał podobał, a że idzie spać nieco później od brata, choć na chwilę wpadała do niego na łóżko, kładła się koło niego i słuchała jak się ojciec produkuje -do czasu

    pewnego niedawnego wieczoru matka wzięła jedną z tych książek i mówi – choć dziecię idzimy czytac przed spaniem, i poszłysmy na jej łóżko- słuchajcie tak sie małej spodobało, że ch…. A mała nie zaśnie dopóki mama choć kilku stron kubusia albo wierszy nie przeczyta – lezy i słucha, później odkładamy książkę i zasypia – myslicie, że to fajnie?- ona ma dopiero 1,5 roku

    Wiesz ja czytałam Julce jak miała ledwie 3 m-ce
    i też była zachwycona 😀

    • Zamieszczone przez Asik.
      Wiesz ja czytałam Julce jak miała ledwie 3 m-ce
      i też była zachwycona 😀

      My naszej czytaliśmy jak miała 3 tyg. i mniej.
      Przy pierwszym dziecku, to jednak człowiekowi hormony mózg zalewają.
      Ewidentnie 😀

      • To fajnie 🙂
        U nas dzieciaki mają wspólny pokój, łóżka koło siebie, czytamy im obojgu razem od kiedy właśnie Klara skończyła 1,5 roku. Każdy wybiera sobie swoją książkę i czytamy po kolei, na zmianę, raz jedno ma pierwsze czytaną raz drugie… Tosi jeszcze nie czytamy, przy trzecim dziecku hormony mózgu już nie zalewają… choć… przepraszam, czasami zdarza mi się czytać starszakom z małą przylepioną do piersi

        • Zamieszczone przez rena12
          codzień wieczorem małż czyta mackowi do snu – zależy wiersze, komiksy – raczej nie bajki- oli bardzo się ten rytułał podobał, a że idzie spać nieco później od brata, choć na chwilę wpadała do niego na łóżko, kładła się koło niego i słuchała jak się ojciec produkuje -do czasu

          pewnego niedawnego wieczoru matka wzięła jedną z tych książek i mówi – choć dziecię idzimy czytac przed spaniem, i poszłysmy na jej łóżko- słuchajcie tak sie małej spodobało, że ch…. A mała nie zaśnie dopóki mama choć kilku stron kubusia albo wierszy nie przeczyta – lezy i słucha, później odkładamy książkę i zasypia – myslicie, że to fajnie?- ona ma dopiero 1,5 roku

          Ale że co, że za mała Ci się wydaje na słuchanie książeczek?
          Ja tam do brzucha czytałam

          • do tej pory wytrzymywała góra 3 zdania i kartki przewracała albo szła gdzieś sobie a teraz nagle lezy i słucha- ot się córa zestarzała

            • rena, ty się skarżysz czy chwalisz? ;-)))
              fanie, że spodobały jej się książki, jeszcze niewiadomo czy będzie moim czytelnikiem, ale początki są super!

              • Zamieszczone przez kropka.
                My naszej czytaliśmy jak miała 3 tyg. i mniej.
                Przy pierwszym dziecku, to jednak człowiekowi hormony mózg zalewają.
                Ewidentnie 😀

                Brutalne i jakie prawdziwe a najfajniejsze, że kolejne brzdące dzięki starszym na czytanie łapią się od poczęcia

                Zamieszczone przez beamama

                Ja tam do brzucha czytałam

                Ja też…Kryminały

                Cała Polska czyta dzieciom, czytaj dziecku 20 min dziennie, codziennie…

                • Zamieszczone przez beamama
                  Ale że co, że za mała Ci się wydaje na słuchanie książeczek?
                  Ja tam do brzucha czytałam

                  chcialabym napisac ze czytalam chwile przed poczeciem ale bym sklamala 😀

                  w kazdym razie to wszystko wzgledne
                  moje z tych co chca sluchac jak czytamy
                  od zarania dziejow
                  ale sa dzieci ktore nie wytrzymaja wiecej niz 4 wersy prostego wierszyka

                  • Zamieszczone przez beamama

                    Ja tam do brzucha czytałam

                    przebiłaś wszystkie 😀
                    No chyba, że któraś już faktycznie przed zaciążeniem bajki czytała 😉

                    • Zamieszczone przez kama28
                      rena, ty się skarżysz czy chwalisz? ;-)))
                      fanie, że spodobały jej się książki, jeszcze niewiadomo czy będzie moim czytelnikiem, ale początki są super!

                      spoko spoko wyślę ci dzieciaki jak tylko do roboty wrócisz -mały sobie sam cos wybierze a oli napewno sie spodoba co brat wybrał

                      • A co czytacie, ja mam 1,5 rocznego synka i jak na razie to tylko wierszyki mu klepie, z czytaniem trochę kiepsko

                        • Zamieszczone przez kama28
                          jeszcze niewiadomo czy będzie moim czytelnikiem

                          Kama, piszesz książki?

                          • Zamieszczone przez beamama
                            Kama, piszesz książki?

                            bym sie nie zdziwila

                            • pewnie bardzo by chciała::)) mi nic o tym nie wiadomo, ale nigdy nie wiadomo też co w szufladach trzyma::))

                              • Zamieszczone przez beamama
                                Kama, piszesz książki?

                                czułam, że ktoś może mnie tak zrozumieć, ale zostawiłam ten haczyk 😉 i chwyciło ;-)))

                                Zamieszczone przez dorotka1
                                bym sie nie zdziwila

                                dlaczego?

                                Zamieszczone przez rena12
                                pewnie bardzo by chciała::)) mi nic o tym nie wiadomo, ale nigdy nie wiadomo też co w szufladach trzyma::))

                                w szufladach trzymam głównie dokumenty i bieliznę, te książki, których nie piszę też oczywiście ;-)))

                                a tak serio, to jestem bibliotekarką, czyli bycie moim czytelnikiem oznacza wypożyczanie książek, w bibliotece, w której pracuję 😉

                                • no i wszystko zepsułaś

                                  a tak mało brakowało i szukaliby ludzie w księgarniach twoich książek

                                  • Zamieszczone przez rena12
                                    codzień wieczorem małż czyta mackowi do snu – zależy wiersze, komiksy – raczej nie bajki- oli bardzo się ten rytułał podobał, a że idzie spać nieco później od brata, choć na chwilę wpadała do niego na łóżko, kładła się koło niego i słuchała jak się ojciec produkuje -do czasu

                                    pewnego niedawnego wieczoru matka wzięła jedną z tych książek i mówi – choć dziecię idzimy czytac przed spaniem, i poszłysmy na jej łóżko- słuchajcie tak sie małej spodobało, że ch…. A mała nie zaśnie dopóki mama choć kilku stron kubusia albo wierszy nie przeczyta – lezy i słucha, później odkładamy książkę i zasypia – myslicie, że to fajnie?- ona ma dopiero 1,5 roku

                                    No pewnie, że fajnie. Moje dziewczyny uwielbiają od małego jak im się czyta. Jest płacz jak nie czytamy.:)

                                    • u nas tez jest ten rytual,wieczorem ksiazeczka przed spaniem i nie ma problemu z zasnieciem.mlody uwielbia jak sie mu czyta,a i dla nas jest to taki moment ze mozna w ciszy,juz na spokojnie spedzic chwile razem bez tego calego szumu ktory jest w ciagu dnia

                                      • Zamieszczone przez rena12
                                        no i wszystko zepsułaś

                                        a tak mało brakowało i szukaliby ludzie w księgarniach twoich książek

                                        nic straconego
                                        moze sklonimy kame do napisania czegos milego

                                        • Zamieszczone przez dorotka1
                                          nic straconego
                                          moze sklonimy kame do napisania czegos milego

                                          Dotka, ale to fajnie zabrzmiało, jakby do tej pory pisała same niemiłe rzeczy

                                          Ps. Kama, lubię, jak piszesz 🙂

                                          Znasz odpowiedź na pytanie: uwaga: czytamy

                                          Dodaj komentarz

                                          Angina u dwulatka

                                          Mój Synek ma 2 lata i 2 miesiące. Od miesiąca kaszlał i smarkał a od środy dostał gorączki (w okolicach +/- 39) W tym samym dniu zaczął gorączkować mąż –...

                                          Czytaj dalej →

                                          Mozarella w ciąży

                                          Dzisiaj naszła mnie ochota na mozarellę. I tu mam wątpliwości – czy w ciąży można jeść mozzarellę?? Na opakowaniu nie ma ani słowa na temat pasteryzacji.

                                          Czytaj dalej →

                                          Ile kosztuje żłobek?

                                          Dziewczyny! Ile płacicie miesięcznie za żłobek? Ponoć ma być dofinansowany z gminy, a nam przyszło zapłacić 292 zł bodajże. Nie wiem tylko czy to z rytmiką i innymi. Czy tylko...

                                          Czytaj dalej →

                                          Dziewczyny po cc – dreny

                                          Dziewczyny, czy któraś z Was miała zakładany dren w czasie cesarki? Zazwyczaj dreny zdejmują na drugi dzień i ma on na celu oczyszczenie rany. Proszę dajcie znać, jeśli któraś miała...

                                          Czytaj dalej →

                                          Meskie imie miedzynarodowe.

                                          Kochane mamuśki lub oczekujące. Poszukuję imienia dla chłopca zdecydowanie męskiego. Sama zastanawiam się nad Wiktorem albo Stefanem, ale mój mąż jest jeszcze niezdecydowany. Może coś poradzicie? Dodam, ze musi to...

                                          Czytaj dalej →

                                          Wielotorbielowatość nerek

                                          W 28 tygodniu ciąży zdiagnozowano u mojej córeczki wielotorbielowatość nerek – zespół Pottera II. Mój ginekolog skierował mnie do szpitala. W białostockim szpitalu po usg powiedziano mi, że muszę jechać...

                                          Czytaj dalej →

                                          Ruchome kolano

                                          Zgłaszam się do was z zapytaniem o tytułowe ruchome kolano. Brzmi groźnie i tak też wygląda. dzieciak ma 11 miesięcy i czasami jego kolano wyskakuje z orbity wygląda to troche...

                                          Czytaj dalej →
                                          Rodzice.pl - ciąża, poród, dziecko - poradnik dla Rodziców
                                          Logo
                                          Enable registration in settings - general