Pewnie słyszałyście o warunkach materialnych (obecnych) Viollety Villas.
Żyje w nędzy.
No i ludzie estrady typu Edyta Górniak i inni z gazetą fakt włącznie, domagają się od państwa-ministra kultury renty dozywotniej.
I co wy na to?
Ja uważam, że pomoc oczywiście, jak dla każdego, którego nie stać na podstawowe rzeczy do życia.
Natomiast nie rozumiem pomocy na stałe.
Przecież tyle jest ludzi potrzebujących.
Owa piosenkarka miała mnóstwo kasy, przebimbała, jej sprawa.
Uważam, że powinni ludzie estrady(Jacek Cygan zadeklarował sie) pomóc, fani, jeśli chcą.
Ale nie państwo traktować jakoś specjalnie tę artystkę, bo uważam że państwa pomoc, gdzie indziej jest bardziej potrzebna.
Zresztą można by puścić jakieś reedycję jej płyt, lub mogłaby koncertować.
Nie życzę tej pani źle, zresztą doceniam naprawdę jej talent, ale uważam jest normalnym człowiekiem.
149 odpowiedzi na pytanie: Violetta Villas-pomoc państwa
Jeszcze dopiszę, że ona możliwości zarobienia pieniędzy o wiele wieksze niż inni, biedni ludzie.
To państwo nie chciało ingerować i pomóc właścicielowi piekarni, któy zbankrutował,
bo pomagał innym, rozdawał chleb.(pamiętacie to pewnie).
Takich przypadków można mnożyc.
A Willas da się pomóc na wiele innych sposobów
Z tego co słyszałam, to pani Villas jest poważnie chora
i choroba uniemożliwia jej występowanie.
A reedycja płyty to spore koszty, które mogą się nie zwrócić,
bo popularnośc jakby przebrzmiała.
Jakaś renta imho powinna jej przysługiwać, z racji choroby.
zgadzam sie z Toba w 100%, jest tyle biednych rodzin, ktorym nikt nie chce pomoc, tyle zdolnych ludzi, nie wiem dlaczego ona mialaby byc lepsza. poza tym uwazam, ze nawet artystka z niej zadna
no tak,ale chyba chodzi o to, ze taka sama jak innym w danej sytuacji, a nie jakas specjalna z tytulu bycia ‘artystka’
Oczywiście.
Renta ze względu na chorobę tak, jak jej przysługuje, w oparciu o kryteria dla wszystkich.
O ile wiem, to ma problemy z psychiką, chyba że coś przeoczyłam.
Ale ona i wcześniej, śpiewając miała tego typu problemy.
Zawsze była indywidualistką, a może teraz choroba się nasiliła.
Michał Wiśniewski obiecał pomoc przy nowej płycie.
Popularność rzeczywiście przebrzmiała, ale są na pewno wierni fani, którzy by kupili, nawet właśnie,żeby jej pomóc.
Ale to inni artyści żądają od państwa pomoc, zamiast sami np koncertować, a dochody przekazać Villas
Szkoda, że tylko będąc popularnym można liczyć na cokolwiek w potrzebie ( a i to nie zawsze)
Violecie Villas należy się pomoc- bez watpienia. Czy specjalnie? o ile artyści się złożą…czemu nie?
Sprawa z piekarzem- masakra! Boli do tej pory:( Oto nasze państwo!
No i Zientarski- z marszu się dostał do najlepszej tego typu klinikii w Bydgoszczy- a przecież tam jest multum ludzi
czekających na swą kolej! Wiem, bo brat męża też “czekał” tyle, że zmarł zanim się doczekał. Nie był znany.
Rzeczywiście, mnóstwo właśnie ludzi nieznanych, niemajętnych umiera, nie doczekawszy kolejki.
No i łapówki jeszcze dochodzą…
bo są równi i równiejsi:cool:
ulaluki podpisze sie pod tym co napisalas. i od siebie dodam, ze zwykla rente pewnie ta Pani ma (jesli placila skladki zus :p) tylko ta renta adekwatna do skladek a wiec pewnie niska. a jesli ta Pani nie placila skladek to sama jest sobie winna 🙁
od panstwa “nalezy” jej sie tyle co kazdemu innemu. jak dla mnie nie powinno byc rownych i rowniejszych!!
jesli koledzy po fachu, czy inni ludzie ktorych na to stac chca jej pomoc to bardzo dobrze 🙂 z wlasnymi pieniedzmi kazdy moze robic co chce, a jesli chce sie dzielic i pomoc czlowiekowi w potrzebie to przeciez tylko dobrze o nim swiadczy 🙂
Oczywiście.
Właśnie poczytałam kolejny artykuł o niej, ma rzeczywiście rentę.
Cytuje:
“(…)jak donosi gazeta, artystka żyje tylko z renty(…)”
A to cały apel:
Sytuacja Violetty Villas jest dramatyczna.
“Proszę nie zostawiać w potrzebie artystki, która wzruszyła kilka pokoleń Polaków. Nie może być tak, że osoba wielce zasłużona dla polskiej kultury żyje w wwarunkach uragających godności człowieka” – apeluje w liście “Fakt”.
Jak donosi gazeta, artystka żyje tylko z renty. Kilka miesięcy temu odwiedziła ZAiKS, by dowiedzieć się, co się stało z jej tantiemami za utwory. Teraz dostała odpowiedź, że skoro zrzekła się praw autorskich, to pieniędzy nie dostanie.
– To bzdura! Żyłam w takiej biedzie i gdy teraz słyszę, że się zrzekłam, to wołam o pomstę do nieba! – żali się artystka na łamach “Faktu”.
My także dołączamy się do apelu gazety. Mamy nadzieję, że minister Bogdan Zdrojewski nie pozwoli, by Violetta Villas żyła w nędzy.
Lepiej bym tego nie ujęła.
ja z tych krzywszych:D
Ano – jakos tak jest ze wielu polskich artystow umieralo w nedzy… Jakos lubimy teraz nazywac ulice ich imeniami… a za zycia bylo co bylo…
Dzieki osobom jak Villas ktos moze zastanowil sie nad tym gdzie jest Polska, moze cos poczytal o naszym kraju… Nie oszukujmy sie nie byla i nie jest ona przecietnym Kowalskim.
Ja jestem przeciętnym Kowalski:) W przenośni i dosłownie.
A tak poważnie, no ale ona już czerpała korzyści ze swego talentu, zaarabia mnóstwo,była uwielbiana.
No i tak jak pisałam, ona ma więcej możliwości teraz dorobienia niż przeciętny Kowalski. Zresztą ma rentę.
Wg mnie, aż tak sławna to ona nie była, czy też nie jest.
Dla młodego pokolenia, to bardziej znana z kolorowych czasopism, więcej jest o jej byłym schronsku dla psów, czy też braku pieniędzy
Tak sobie później pomyślałam, kobieta ma już 70 lat.
dobrze, ale czy z tego powodu ma z naszych podatkow otrzymywac wiecej niz zwykli potrzebujacy ludzie, czy glodne dzieci z biednych rodzin?
ja jestem przeciwniczka takiego traktowania ludzi. zwlaszcza, ze ona miala przez wiele lat bardzo duze pieniadze, o ktorych wielu zwyklych kowalskich moze tylko pomarzyc i powinna zabezpieczyc swoja przyszlosc. jesli przyznano by jej jakies “ekstra bonusy” to takich samych domagac by sie mogli w przyszlosci wszyscy artysci, ktorym odbije i przepija, przecpaja, przegraja lub po prostu wyrzuca na smietnik swoje pieniadze, a nie beda juz w stanie tworzyc i zarabiac wiecej.
Polska nie jest na tyle bogatym krajem aby utrzymywac swoje “gwiazdy”….
moim zdaniem jesli wogole to jakas stala pomoc powinna dostac od zwiazku artystow polskich (czy jak tam on sie nazywa) bo zapewne byla jego czlonkiem i tam tez placila skladki. albo niech sie sadzi z ZAIKSEM o te prawa do utworow. tak jak napisala ulaluki ta kobieta ma o niebo wiecej mozliwosci niz zwykly kowalski.
Dokładnie.
Uważam też, że dostała dar od Boga-glos, już jest bogatsza od przeciętnego Kowalskiego.
Zrobiła z niego użytek, dawała ludziom radość, dostawała w zamian zachwyt, uwielbieni i pieniądze. OK.
Dalej nic już nie zrobiła, nie oceniam jej, absolutnie. Jest zwykłym człowiek, i jako człowiek pomocy potrzebuje.
Ja o wiele bardziej cenię człowieczeństwo niż taki artyzm.
Dożywotnie rentę dałabym temu piekarzowi(symbolicznemu, bo tacy ludzie są, w cieniu, a jakże potrzebni), a nikt takich propozycji nie wysnuwa.
to nie mogę spokojnie czytać zdania, że: ” żyje tylko z renty(…) nie pozwólmy je żyć w nędzy” czy jakoś tak
a te wszystkie osoby, które rentę otrzymują?
czy wychodzimy z założenia, że one w nędzy żyją?
to państwo świadomie daje takie pieniądze i wie, że to nędza?
coś mi tu nie gra w takim sformułowaniu 😎
tak właśnie – równi i równiejsi
ta pani zarabiała i był czas, żeby o swoją przyszłość zadbać
czy ktoś pomyśli o przeciętnym Kowalskim, czy aby zabezpiecza swoja przyszłość?
tak – ZUS o nas pamięta hmmm
Z V.V jest o tyle smutna sprawa, że ona jest po prostu chora psychicznie i raczej sama o siebie nie zadba… Ale ma przecież syna. No dramat-jaki każdemu może się trafić. Samotna starość. Powinni się najbliżsi tym zainteresować…pomóc jej trzeba. Wymaga opieki i to raczej stałej. Czy specjalna renta? to niczego nie zmieni! Ona nadal będzie żyła, jak teraz. Jest chora. Ktoś musi mieć nad nią kontrolę.
Mam koleżankę, jest po operacji guza mózgu (niestety odrasta), po operacji kręgosłupa. Przepracowała 20 lat, wychowała 2 dzieci na poządnych ludzi. Rente ma czasową w wysokości niespełna 500 zł. Gdyby nie dzieci żyłaby w nędzy.
CZy ktoś się o nią upomni u państwa, bo żyje w nędzy??? NIE !!!
BO ona jest przeciętnym Kowalskim w przenośni i dosłownie.
Znasz odpowiedź na pytanie: Violetta Villas-pomoc państwa